Inne tematy > Chemia do DREWNA - kleje, lakiery, bejce, oleje, itd.

Olej/wosk na fronty ze sklejki brzozowej

<< < (2/5) > >>

Soplica:
Może jakiś nowy wynalazek, tak jak wegetariańskie mięso  ;D

zamator:
A nie chciało by się wam wrócić do tematu... (Olej/wosk)? :)

istolarstwo:
No to osmo na tą sklejkę.


Piotr

seler:
jakieś konkretne osmo? Albo sopur?

piotrek23x:
Używałem wcześniej w warsztacie oleju do blatów z coloritu - wychodziło dobrze jeśli chodzi o zabezpieczenie ale mocno pożółcało projekty. Po zrobieniu nowej strugnicy używałem na nią osmo wosk twardy olejny - też bardziej żółte wychodzi ale zdecydowanie mniej niż colorit. A i powłoka jakaś taka lepsza. Za to aplikacja i upi***liwość osmo o niebo mniejsza. Jak zacząłem pokrywać to myślałem że coś nie tak bo tak łatwo szło w stosunku do poprzednich jakie używałem :D

Używałem też kiedyś oleju remmersa - też bardzo fajne ale osmo jakoś bardziej mi leżało. Z tym że osmo to wosk olejny a nie sam olej więc ciężko porównać. Remmersa nie używałem w warsztacie więc wytrzymałościowo w takich zastosowaniach nie podpowiem.

Niewiele ale użyłem też kiedyś v33 do blatów - podobna półka do coloritu jak dla mnie.

Z tym "naturalnym kolorem" to zawsze problem jest bo co byś nie zastosował to wygląd zmienia. Może ktoś z doświadczeniem większym Ci coś podpowie jeszcze z wosków...

Masz zdjęcie jak osmo pokrywa - blat już pociągnięty, a szczęki jeszcze przed wykończeniem:

Olej/wosk na fronty ze sklejki brzozowej

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej