Kornikowo - Forum stolarskie
Inne tematy => Chemia do DREWNA - kleje, lakiery, bejce, oleje, itd. => Wątek zaczęty przez: seler w 2019-08-06 | 13:32:40
-
Jak w temacie, czym wykończyć takie fronty by zachowac naturalny wygląd a dobrze zabezpieczyć?
-
W warsztacie polozylem lakierobejce bezbarwna sadolinu. Sprawdza sie. Wyszlo tak:
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190806/088b6b2d60ed4c6b608e38bcd097bd15.jpg)
-
Lakierobejca bezbarwna? To tak jak
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190806/db833065bd7ab4c30de03c17f650af68.jpg)
-
Cos na ten ksztalt Piotr.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190806/cc36b78e892d059f19c56b20dfd14380.jpg)
-
Jak bezbarwna, to gdzie ta bejca? Toż to sam lakier.
Piotr
-
Może jakiś nowy wynalazek, tak jak wegetariańskie mięso ;D
-
A nie chciało by się wam wrócić do tematu... (Olej/wosk)? :)
-
No to osmo na tą sklejkę.
Piotr
-
jakieś konkretne osmo? Albo sopur?
-
Używałem wcześniej w warsztacie oleju do blatów z coloritu - wychodziło dobrze jeśli chodzi o zabezpieczenie ale mocno pożółcało projekty. Po zrobieniu nowej strugnicy używałem na nią osmo wosk twardy olejny - też bardziej żółte wychodzi ale zdecydowanie mniej niż colorit. A i powłoka jakaś taka lepsza. Za to aplikacja i upi***liwość osmo o niebo mniejsza. Jak zacząłem pokrywać to myślałem że coś nie tak bo tak łatwo szło w stosunku do poprzednich jakie używałem :D
Używałem też kiedyś oleju remmersa - też bardzo fajne ale osmo jakoś bardziej mi leżało. Z tym że osmo to wosk olejny a nie sam olej więc ciężko porównać. Remmersa nie używałem w warsztacie więc wytrzymałościowo w takich zastosowaniach nie podpowiem.
Niewiele ale użyłem też kiedyś v33 do blatów - podobna półka do coloritu jak dla mnie.
Z tym "naturalnym kolorem" to zawsze problem jest bo co byś nie zastosował to wygląd zmienia. Może ktoś z doświadczeniem większym Ci coś podpowie jeszcze z wosków...
Masz zdjęcie jak osmo pokrywa - blat już pociągnięty, a szczęki jeszcze przed wykończeniem:
(https://kornikowo.pl/gallery/3/357-100719095458-35562194.jpeg)
-
Piotrek23 w jaki sposób aplikowales osmo na strugnicy?
-
Bardzo ładnie, biere osmo. Kurde nie mogę się napatrzeć na tą Twoją strugnicę mi żal by było na niej tależ postawić a co dobiero za blat roboczy używać...
-
Piotrek23 w jaki sposób aplikowales osmo na strugnicy?
Przeszlifowany do 240 (nie więcej bo nie chce olej wnikać - przetestowane) i później oczyszczony dokładnie. Później nakładałem ściereczką bawełnianą cienką warstwę dobrze zbierając nadmiar drugą ściereczką (naprawdę mocno) i zostawiałem na jakieś kilkanaście godzin do wyschnięcia. Jeszcze lepsza jest włóknina nieścierna (z ang. non abrasive pad) ale o tym dowiedziałem się już po skończeniu strugnicy :( spróbowałem później na innym blacie i jest świetne (3M 7741 ale też inne firmy to robią, np. norton). Instrukcja mówi że wystarczy 8 do drugiej warstwy ale nie miałem możliwości tak szybko się pojawiać w komórce ;) Pomaga jeśli pomieszczenie jest przewiewne. Może ta ściereczka nie do końca zgodnie z instrukcją ale się sprawdziło. Trzeba uważać tylko żeby zgodnie z kierunkiem włókien drewna nakładać. Jeszcze jedna ważna rzecz - trzeba olej mocno wymieszać żeby dobrze się zmieszało z woskiem - przy wcześniejszej próbie na kawałku buka tego nie zrobiłem za dobrze i wychodzi kiepsko...
żal by było na niej tależ postawić a co dobiero za blat roboczy używać...
Eeee tam :D od tego jest ;) a co do osmo to popytaj w salonie - ja używałem 3062 czyli matowy, a może Tobie spasuje coś innego ;)
-
masz może jakiś link do takich włóknin? nic nie mogę namierzyć...
-
https://horus.net.pl/p1481-3m-7441-wloknina-scierna-typ-t-158x224mm (https://horus.net.pl/p1481-3m-7441-wloknina-scierna-typ-t-158x224mm)
Pierwszy z brzegu. Sam nie zamawiałem tylko dostałem od znajomego, a nie wiem skąd brał niestety. Ta z linku to dokładnie taka jaką miałem.
-
Nakladalem ostatnio osmo takimi wlokninami i jest bajecznie gladko i przyjemnie, ale roboty przy tym duzo. Stad bylo moje pytanie - myslalem, ze jest jakas droga na skroty.
Ps. Te wlokninybto tez duza oszczednosc materialu. Prawie sucha nakladasz.
Tu jest dobrze pokazane:
Taka wloknine kupilem (tej 3m nie znalazlem)
https://allegro.pl/oferta/boll-wloknina-scierna-150x200-gr-1500-2000-micro-7862963477
-
Na szkoleniu z osmo mówią o szlifie 120, 150max. Miedzyszlif 240/320.
Piotr
-
Na szkoleniu z osmo mówią o szlifie 120, 150max. Miedzyszlif 240/320.
Piotr
Dobrze Piotr mówi, też tak robię. Technik osmo mówił że nie powinno się dawać więcej niż dwie warstwy. Ja nakładam wałkiem osmo , nic nie wycieram, na następny dzień międzyszlif 240 i druga warstwa.
-
Nie znałem tej techniki z tą włókniną - już się nie mogę doczekać testów :)
Natomiast co do szlifowania, to inny producent, mianowicie CLOU, też odradza przekraczania 180 - bo drewno przestaje chłonąć.
Od siebie dodam jeszcze myk ze strzykawką - mieszam olej, nabieram sobie te kilkadziesiąt ml i mam spokój z przelewaniem z wiadra i ograniczam straty i czas który musiałbym poświęcić na czyszczenie narzędzi/puszki. Przy tych dużych trzylitrowych, to szybko można zakleić rant puszki, co potem daje nieszczelności i paprochy.
-
Od siebie dodam jeszcze myk ze strzykawką
Wypróbuję przy kolejnych pracach bo brzmi nieźle ;) W karcie produktu pisze osmo że podłogi dawać 120-150 a meble 180-240. Poszedłem w 240 i problemu nie miałem. Od spodu strugnicy szlifowałem 180 bo mi się już nie chciało dalej i różnicy nie widzę właściwie więc następnym razem na 180 pewnie skończę :) Międzyszlif, nie napisałem wcześniej - 320.
Taka wloknine kupilem (tej 3m nie znalazlem)
A jak Ci tą włókniną szło? Bo z tego co widzę to jakąś gradację jednak ma... Ja używałem jedynie takiej bez gradacji więc ciekaw jestem czy taką też idzie dobrze bo te nieścierne są dość ciężkie do znalezienia jak się okazuje. Tylko na necie znalazłem, a w sklepach stacjonarnych brak. A drogi na skróty nie znam - hobbystycznie się bawię więc niezbyt często na skróty idę :D z włókniną masz rację - trochę upi***liwe i dość "brudne" rozwiązanie ale efekty dobre więc coś za coś ;)
Coś takiego może jeszcze komuś pomoże:
-
Piotrek,
Mysle, ze ta gradacja jest na tyle wysoka, ze nie ma wiekszego znaczenia. Nie zauwazylem, zeby ten pad z gradacja rysowal, czy scieral drewno. Powierzchnia jest supergladka i delikatna.
Nie robilem miedzyszlifu. Odczekalem tylko nocke i nakladalem druga warstwe.
Nakladanie jest upi***liwe, bo jak chcesz cienka warstwe dac (prawie suchym padem) to mocno trzeba wcierac, co jest czasochlonne, ale efekt rekompensuje poswiecona energie:)
Ps. Szlifowalem do 240.