Autor Wątek: Surowe drewno, a malowanie  (Przeczytany 3787 razy)

Offline Thominik

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 60
Surowe drewno, a malowanie
« dnia: 2020-05-13 | 13:00:42 »
Witam, mam pewien problem, chciałbym wykonać sobie lampę z surowego dęba, ale mam problem z malowaniem, jeśli chciałbym pozostawić drewno w naturalnym kolorze to czym mogę to pomalować, a jeśli chciałbym zmienić kolor, lub drewno mieć w połysku lub całkowicie matowe? I kwestia czy do mebli do wnętrz muszę stosować impregnaty/podkłady? Jestem totalnie zielony i przepraszam za moje określenie problemu ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji na ten temat.



Z informacji w internecie zrozumiałem że mogę np zrobić tak:?

1) bejca / szlif / bejca / szlif / lakier bezbarwny
2) lakierobejca / szlif / lakierobejca
3) bejca / szlif / bejca
4) kapon / szlif / kapon

I dodatkowo kiedy używa się bejcy, kiedy lakierobejcy, kiedy oleju itd?

Czy jeśli przedmiot ma być tak jak w tym przypadku lampą muszę bo zabezpieczać lakierem, a co w przypadku gdy chcę zrobić jakiś przedmiot który będzie miał styczność z użytkownikiem np taki stand pod laptopa? https://oakywood.pl/collections/laptop-i-monitor/products/stojak-pod-laptopa

Z góry dziękuję i przepraszam

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Surowe drewno, a malowanie
« Odpowiedź #1 dnia: 2020-05-13 | 13:14:26 »
Po pierwsze nie przepraszaj na wstępie za zadane pytanie. Nikt nie wie wszystkiego i każdy ma prawo pytać :)

Po drugie rozważ też olejowosk np. osmo a również będziesz miał do wyboru mat, półmat itp.

Offline Daraas

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3471
Odp: Surowe drewno, a malowanie
« Odpowiedź #2 dnia: 2020-05-13 | 13:20:34 »
Lakiery tworzą Ci powłokę na drewnie i chyba zamykają pory. Olej nie zamyka i nie tworzy powłoki bo wnika w drewno, więc w dotyku masz "naturalne" drewno.
Bejca chyba raczej do barwienia drewna a lakierobejca do barwienia i tworzenia powłoki. Mi osobiście do wnętrz lakierobejca nie leży, wolę naturalne drewno więc raczej jakieś oleje, olejowoski ale to każdy może mieć swoje upodobania.

To co KolA zaproponował , to chyba naprawdę dobry produkt bo wielu już polecało i z pewnością warto rozważyć ...

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Surowe drewno, a malowanie
« Odpowiedź #3 dnia: 2020-05-13 | 13:30:55 »
I kwestia czy do mebli do wnętrz muszę stosować impregnaty/podkłady? Jestem totalnie zielony i przepraszam za moje określenie problemu ale nigdzie nie mogę znaleźć informacji na ten temat.

Wszystko zależy czym i co chcesz zrobić .
Do lak bezbarwnego , bejc , i lakierobejc tak podkład się przyda , do olei , wosków już nie

Z informacji w internecie zrozumiałem że mogę np zrobić tak:?

1) bejca / szlif / bejca / szlif / lakier bezbarwny
2) lakierobejca / szlif / lakierobejca
3) bejca / szlif / bejca
4) kapon / szlif / kapon

Ogólnie tak

I dodatkowo kiedy używa się bejcy, kiedy lakierobejcy, kiedy oleju itd?

Kiedy chcesz :D

różnicę masz w wykończeniu i powłoce oraz odporności na ścieranie  . Lakiery i lakierobejce zrobią powłokę

Oleje i woski wsiąkną w materiał .

Tak naprawdę każda metoda się nada czy to olej czy bejca czy wosk . Do twojej lampki spróbuj na początek oleju do drewna pięknie podkreśli słoje , Jak chcesz zmienić kolor materiału to bejca olej lub lakierobejca .

Cokolwiek położysz i tak delikatnie zmieni to odcień materiału , jak mówiłem do lampki i stojaka pod lapka brałbym olej lub lakier bezbarwny ( np Herzlack )
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline Thominik

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 60
Odp: Surowe drewno, a malowanie
« Odpowiedź #4 dnia: 2020-05-13 | 14:01:28 »
Jejku dziękuję za tyle odpowiedzi  :)

A olejem mogę lekko zmienić kolor drewna, np ten dąb co mam, i chciałbym uzyskać lekko ciemniejszy kolor? I czy olej też się nakłada ze szlifowaniem czy jak?

Pozdrawiam ::)

Offline pinkpixel

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5382
  • Nie pasuje ale zmieszczę
Odp: Surowe drewno, a malowanie
« Odpowiedź #5 dnia: 2020-05-13 | 14:04:00 »
olejem też możesz barwić (są kolorowe) i sam olej też można zabarwić na własny kolor :)

Offline Jakacor

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2570
Odp: Surowe drewno, a malowanie
« Odpowiedź #6 dnia: 2020-05-13 | 14:18:21 »
Uzupelniajac. Po oleju nie musisz szlifowac.
Mozesz nakladac bez szlifu miedzy warstwami.

Offline Qiub

  • Targi
  • Kornik - Ekspert
  • *
  • Wiadomości: 5697
Odp: Surowe drewno, a malowanie
« Odpowiedź #7 dnia: 2020-05-13 | 14:55:25 »
do wewnatrz  w wiekszosci nie musisz gleboko zabezpieczac drewna. tym bardziej deba.

wszyscy ci podpowiadaja zeby zrobil to czy tamto ale ja zadam ci inne pytania.


co z tej desczki bedzie ... czy to bedzie polka czy tam blacik?
czy bedzie mocno ekspaloatowane?

Offline KolA

  • Administrator
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7175
Odp: Surowe drewno, a malowanie
« Odpowiedź #8 dnia: 2020-05-13 | 15:11:02 »
co z tej desczki bedzie ... czy to bedzie polka czy tam blacik?

Czy jeśli przedmiot ma być tak jak w tym przypadku lampą

@Qiub czytaj a nie tylko obrazki oglądasz :D

Offline jaworek

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2471
Odp: Surowe drewno, a malowanie
« Odpowiedź #9 dnia: 2020-05-13 | 15:32:13 »
Uzupelniajac. Po oleju nie musisz szlifowac.
A to zależy ;D
Po pierwsze to przed olejowaniem powierzchnia musi być dopracowana jak pupcia niemowlaka.
Po drugie zależy co się wykańcza i jaki stopień uzyskanej powłoki chce się osiągnąć. Tak , nie ma tu pomyłki.
Są oleje jak np. Truoil , którymi można uzyskać nawet efekt lakieru...ale , ale to wymaga kilkudziesięciu odpowiednio naniesionych warstw i to rozłożonych w czasie.
Nanosi się olej przy pomocy papieru ściernego zataczając kółeczka raz koło razu i jest to bardzo czasochłonna czynność. Papier rozprowadza olej a jednocześnie "szlifuje" i taka mieszanka ładnie zatyka pory i jeszcze bardziej wygładza powierzchnię i nadaje szlachetności.
Wszelkie woski nanosi się na powierzchnię olejowaną tak najlepiej po miesiącu albo i jeszcze później.
To jest temat rzeka wbrew pozorom.
Większość rozwiązań typu olejowosk to jest robota na skróty dla niecierpliwych albo do zabezpieczenia trzonka od młotka.
Nad lampką warto dłużej popracować :)

Offline velsyster

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 199
Odp: Surowe drewno, a malowanie
« Odpowiedź #10 dnia: 2020-05-13 | 15:35:36 »
5/ szelak / szlif / szelak / szelak rozcienczony / polerka woskiem

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Surowe drewno, a malowanie
« Odpowiedź #11 dnia: 2020-05-13 | 15:44:40 »
5/ szelak / szlif / szelak / szelak rozcienczony / polerka woskiem

Ja nie mówię że nie ale nie ujmując koledze

Jestem totalnie zielony

Więc powoli i do przodu , szelak to nie tak łatwo się nakłada ( chyba , zawsze mogę się mylić ) jak olej
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline velsyster

  • Aktywny użyszkodnik
  • ***
  • Wiadomości: 199
Odp: Surowe drewno, a malowanie
« Odpowiedź #12 dnia: 2020-05-13 | 15:55:54 »
Prawdziwa politure nie jest łatwo położyć, ale proste nałożenie można zrobic nawet pędzlem. Choć przyjemniej robi się szmatka zbita jak przy politurowaniu. Całość operacji można tez wykonać szybciej, olej jednak wolniej wsiąka/schnie.

Offline Daraas

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3471
Odp: Surowe drewno, a malowanie
« Odpowiedź #13 dnia: 2020-05-13 | 15:58:00 »
Ja tam sugeruję koledze na początek, żeby się nie zniechęcić, skorzystaj z osmo według wskazań na opakowaniu :)
Jeśli piszą że dobrze dać 2 warstwy to daj 2 warstwy, jak piszą że 4 to daj 4 a będzie dobrze zaimpregnowane :)
Kwestia impregnacji, malowania, olejowania etc to faktycznie temat rzeka, jest masa sposobów w zależności od zastosowania i efektu do osiągnięcia, ale lampkę można spokojnie zrobić czymś "dostępnym", dobrej jakości i nie wymagającym cudów na kiju.

Ja nie bawię się zbyt długo w drewnie, próbowałem do tej pory lakierobejcy ale na słupki ogrodzeniowe, lazury na plac zabaw, oleju i wosku na np. prosty świecznik. Po sobie wiem, że techniki nakładania kilkunastu warstw nie są dla mnie, choć z pewnością efekt jest zaje**sty, to ja niestety mam zbyt mało cierpliwości ;)

Swoją drogą .... sam nie robiłem jeszcze z osmo ;) czas najwyższy coś się zakręcić, ale najpierw modrzew i pokost lniany ;)

Offline Jakacor

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2570
Surowe drewno, a malowanie
« Odpowiedź #14 dnia: 2020-05-13 | 16:02:44 »
Panowie troche zdrowego rozsadku. Nie dyskutujemy tu o politurze czy lakierze fortepianowym, tylko o podstawowej wiedzy dla czlowieka ze znikomym doswiadczeniem.
Nie ma co sie doktoryzowac, tylko dac prosta i jednoznaczna odpowiedz.
Na potrzeby przecietnego zjadacza chleba oleju sie nie szlifuje.