Udało mi się zrobić krok do przodu w realizacji pomysłu żony na stolik ogrodowy z grubego plastra drewna. Panuję przed użyciem planera zalać pęknięcia żywicą epoksydową. Muszę dodać, że będzie to mój pierwszy raz, dlatego proszę Was o kilka wskazówek.
Zastanawiam się, czy po zalaniu pojawią się nowe szpary? Czy warto wzmocnić taki blat od spodu, np krzyżakiem z listew?
Jest to modrzew o średnicy około 90 cm i grubości 15-20 cm. Po wyrównaniu pozostawię około 12 cm.
Wydawało mi się, że żywica, to żywica i nie ma większego znaczenia jaka i jakiego producenta, jednak po przeczytaniu kilku wątków w tym temacie okazało się, że temat jest bardziej złożony niż mi się wydawało.
Zupełnie innym problemem jest sam modrzew, który jest mocno żywiczny i obawiam się jak będzie wyglądało jego szlifowanie.