Szpachla z pyłu drzewnego.

Zaczęty przez oldgringo, 2019-03-06 | 21:04:04

Poprzedni wątek - Następny wątek

oldgringo

Siema. Kiedyś robiłem szpachle z pyłu drzewnego pomieszanego z klejem. Ale to było ćwierć wieku temu. Wiem że parkieciarze z czymś mieszają pył. Wy czego używacie?

Jakacor

Sprobuj na start z klejem (titebond masz a on ma kolor zblizony do drewna) zmieszac na gesto. Na sosnie wygladalo calkiem przyzwoicie, ale musisz przetestowac na docelowym materiale.

Krajmesel

Nie wiem czy jeszcze sprzedają, ale pamiętam że robiłem, pył drewna i kapon. Taki zestaw po pomalowaniu nie odznaczał się  tak bardzo.

Smokit

Cytat: Jakacor w 2019-03-06 | 21:08:51
Sprobuj na start z klejem (titebond masz a on ma kolor zblizony do drewna) zmieszac na gesto. Na sosnie wygladalo calkiem przyzwoicie, ale musisz przetestowac na docelowym materiale.

dzięki

w sumie nie pytałem, ale jestem o krok od szpachlowania swojej podłogi, tak na 90 % będę miał jakiś świeży test w weekend (postępy wrzucam tu:
https://kornikowo.pl/krok-po-kroku/renowacja-starej-podlogi-prosba-o-wsparcie/ ale jak pisałem, stolarstwo poznaję i zaczynam, a podłoga pierwsza w życiu;))
w sumie mam tego titebonda, na sklejce brzozowej po wychnięciu faktycznie nabiera koloru starej sosny (ale to przypadkiem ostatnio kleiłem coś też testowo) i nie pomyslałem, żeby użyć tego kleju do szpachli.
pył będę robił (kilka desek końcówki mam do odcięcia i wyrównania po dziurze) kupiłem jakiś dwie szpachle gotowe,
mówią że też można mieszać z lakierem

oldgringo

No właśnie. Klej wiadomo. Spróbuję z kaponem. Ciekawe jak to się będzie szlifować. Senkju.

Smokit


Qiub

To cos takiego. Wg instrukcji nawet jest napisane zeby z pylem wymieszac.

Ja raz widzialem jak woskiem chyba pszczelim albo cos go przypominajacym pyl mieszali i z tempertyna mixa robili... nie wim jakie proporcje bo wtedy elektryke robilem ale to byla stara podloga ze sosny. walilo prawie tydzien tam ale po 2 dniach sladu nie bylo ze cos roibli.

sposobow bylo wiecej ale wczesniej lata temu czlowiek sobie du*y nie zawracal takimi sprawami.

meeck

Mieszanie z klejem daje słabe efekty. Spoina twarda i brzydka, trudna w obróbce. Uzywam capon-szpachla jak wyżej w linku i jest spoko.

DaKa_Garage

a tą capon- szpachle da się pokryć bejcą np ?

przemek77

Do większych szczelin capon z pyłem, a mniejszych wystarczy nanieść delikatnie biały klej i przeszlifować szlifierką bez odciągu. Ładnie zakleja szczelinę pyłem i nie ma śladu. Nie można tylko przesadzić z klejem, w razie czego wystarczy powtórzyć czynność. Po tym można bejcować, lakierować, olejować i śladu nie ma po "łataniu " :)

bartsmetkowski

Cytat: przemek77 w 2019-03-14 | 21:37:55 przeszlifować szlifierką bez odciągu.
czemu bez odciągu?

przemek77

Bo potrzebujesz do zatarcia szczeliny pyłu, który przy odciągu jest po prostu wciągany przez odkurzacz :)

bartsmetkowski


przemek77

Spoko :D mam nadzieję, że pomogłem i jasno wytłumaczyłem  ;D

meeck

Cytat: DaKa w 2019-03-14 | 21:21:55 a tą capon- szpachle da się pokryć bejcą np ?
Tak bez problemu. Czasem spękane sęczki tak dekoruję bejcą.