Kornikowo - Forum stolarskie

Inne tematy => Chemia do DREWNA - kleje, lakiery, bejce, oleje, itd. => Wątek zaczęty przez: grekot w 2020-03-03 | 13:28:42

Tytuł: Wosk twardy olejny osmo a meble łazienkowe.
Wiadomość wysłana przez: grekot w 2020-03-03 | 13:28:42
Jak w temacie, pytanie czy do mebli łazienkowych można zastosować wosk twardy olejny osmo?
Czy jednak do warunków łazienkowych to tylko lakier poliuretanowy?
Tytuł: Odp: Wosk twardy olejny osmo a meble łazienkowe.
Wiadomość wysłana przez: JotEn w 2020-03-03 | 13:57:59
Od roku mam położony na blacie pod umywalką (ze sklejki) twardy olejowosk tylko nie Osmo a marki Fiddes i jest ok - wiadomo ze jak się nie przetrze parę razy wody to ona w końcu wniknie - ale wystarczy szlifnąć trcohę i  zaolejować ponownie i nie ma śladu. Jak dla mnie olejowoskowanie jest wystarczające w zupełności. W drugiej łazience położyłem z kolei olej duński i i jego parametry są chyba ciut lepsze niż olejowosku, bo tam z wodą nie ma zupełnie problemów - też inna sprawa, że tamta łazienka jest mniej uczęszczana.
Tytuł: Odp: Wosk twardy olejny osmo a meble łazienkowe.
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-03-03 | 14:01:34
Wszystkie wewnętrzne parapety w domu, w tym jeden w łazience, na który odkładamy gąbki, żele itp. zolejowałem duńskim od Rustins, ten w łazience ma codziennie kontakt z wodą, nic się z nim nie dzieje, podobnie jak z pozostałymi parapetami (wykonane z sosny), na każdy kładłem około 3 warstw (do momentu kiedy nie wchłaniały już oleju). Przede mną zabudowa w dużej łazience i zrobię to tym olejem.
Z olejowoskami podobno jest tak że to produkty dla leniwych ;) ani to dobre olejowanie ani dobre woskowanie, no i podobno szybko to się wypłukuje by nakładać nowe warstwy - sprzedaż rośnie - handlowcy zadowoleni :). Na schody położyłem olejowosk Saicosa i jak na razie nie narzekam, trochę wody już się na nie wylało w ramach potknięć i innych niespodzianek, ale śladu ni ma, myjemy je mopem z dodatkiem zwykłego środa do podłóg.
Osmo poza woskami dekoracyjnymi nie używałem więc się nie wypowiem. Ten duński polecam u mnie się sprawdził/sprawdza.
Tytuł: Odp: Wosk twardy olejny osmo a meble łazienkowe.
Wiadomość wysłana przez: grekot w 2020-03-03 | 14:21:11
Osmo poza woskami dekoracyjnymi nie używałem więc się nie wypowiem
Właśnie mam w planach uzycie najpierw wosku dekoracyjnego.
W takim razie pytanie, czy na wosk dekoracyjny można później dać jakiś olej jako warstwa ostateczna?
Tytuł: Odp: Wosk twardy olejny osmo a meble łazienkowe.
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-03-03 | 14:35:05
Osmo poza woskami dekoracyjnymi nie używałem więc się nie wypowiem
Właśnie mam w planach uzycie najpierw wosku dekoracyjnego.
W takim razie pytanie, czy na wosk dekoracyjny można później dać jakiś olej jako warstwa ostateczna?
Moim zdaniem nie, wosk nawet dekoracyjny to warstwa która jest na wierzchu i jej położenie ogranicza przenikanie w głąb materiału, a olej nie tworzy warstwy na materiale (jak lakier) tylko ma wniknąć jak najlepiej w materiał.
Na te dekoracyjne olejowoski osmo kładłem wosk bezbarwny, ale przestałem je kupować. Od jakiegoś czas bejca w żelu albo wodna (z nitro nie korzystam bo śmierdzą).
Tytuł: Odp: Wosk twardy olejny osmo a meble łazienkowe.
Wiadomość wysłana przez: JotEn w 2020-03-03 | 14:37:23
to może po prostu olej duński kup i będziesz miał załatwioną sprawę bez zabawy z dwoma różnymi  preparatami. Olej duńskie powoduje, że mebel wygląda trochę retro ale nabiera "szlachetności" :D
Tytuł: Odp: Wosk twardy olejny osmo a meble łazienkowe.
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-03-03 | 14:47:23
Rustin ma w ofercie bejce/barwniki jakie możesz dodać do oleju http://rustins.com.pl/pl/p/Rustins-Wood-Dye-250ml-barwnik-do-drewna-jasny-dab/167
Tytuł: Odp: Wosk twardy olejny osmo a meble łazienkowe.
Wiadomość wysłana przez: grekot w 2020-03-05 | 07:05:33
@pinkpixel (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1632), a jakich bejc wodnych używasz, jeżeli można podpytać? Chodzi mi o producenta oczywiście, nie o kolor  :P
Tytuł: Odp: Wosk twardy olejny osmo a meble łazienkowe.
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-03-05 | 08:29:03
@pinkpixel (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=1632), a jakich bejc wodnych używasz, jeżeli można podpytać? Chodzi mi o producenta oczywiście, nie o kolor  :P
Ktoś z forum zapodał kiedyś te: https://bejca-bartek.pl/ i mnie odpowiadają, szczególnie te w żelu bo fajnie się je nakłada, z wodnych/rustykalnych też korzystam bo tylko te mają w mniejszych pojemnościach.
Tytuł: Odp: Wosk twardy olejny osmo a meble łazienkowe.
Wiadomość wysłana przez: grekot w 2020-03-05 | 09:21:02
Właśnie tym bejcom się przyglądałem bo mają w sensownych pojemnościach.

Pisałeś że bejcy nitro nie używasz bo śmierdzi, ale domniemam że miałeś okazję taką używać, więc mam pytanie. Duża jest różnica w aplikacji bejcy nitro a wodnej? Jak drewno łapie kolor, jak zachowują się włókna?

Mam bejcę nitro SOPUR i ona bardzo fajnie wybarwia dębinę, ale oni w dystrybucji mają tylko 2 litrowe pojemniki a dla majsterkowicza to ilość nie do przerobienia przy drobnych projektach  :)

Chyba zakupie kilka bejc firmy Bartek i sam sprawdzę jak się sprawują.
Tytuł: Odp: Wosk twardy olejny osmo a meble łazienkowe.
Wiadomość wysłana przez: pinkpixel w 2020-03-05 | 11:10:27
@grekot (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=170) nie chcę cię wpuścić na minę :)
Bejc używam w większości do sosny bo to mój ulubiony materiał, akceptuję że drewno nie jest jednorodnym materiałem i ma swoje kaprysy, jedna część drewna przyjmie bejcę lepiej inna mniej, nie staram się tego niwelować, a wręcz odwrotnie ma to dla mnie więcej uroku.
Bejce nakładam szybko i pędzlem. Po bejcy nie szlifuję, chyba że mam taki kaprys by bardziej uwidocznić rysunek. Przy późniejszym olejowaniu i woskowaniu, nigdy nie miałem problemu z podniesionymi włóknami, nie robię żadnego wstępnego wodowania i międzyszlifu. Nadamiar oleju ściągam papierowym ręcznikiem, a wosk nakładam wełną stalową, mogę domniemywać że obie te czynności niwelują to co określane jest podnoszeniem włókien i być może jak ktoś lakieruje to ma to znaczenie. Szlifowanie przed olejem kończę zazwyczaj na gradacji 120 maks 150, później już niczego nie szlifuję papierami.
Bejce nitro/rozpuszczalnikowe zapewne lepiej sprawdzą się przy barwieniu twardszych bardziej oleistych gatunków drewna, ja jakoś nie miałem potrzeby kolorowania takiego drewna, jeśli zdarzyło mi się robić coś nie z sosny (olcha, dąb, jawor) co najwyżej nakładałem jakiś lekko koloryzujący wosk w celu minimalnego przyciemnienie/podkreślenia, po olejowaniu. I będą pewnie lepszym wyborem jeśli potrzebujesz większej jodnolitości wybarwienia. Bartek ma w ofercie bejce nitro i rozpuszczalnikowe, ale z nich nie korzystałem, więc nie wiem jak wypadają w porównaniu z Sopurem, którego też nie znam.
Tytuł: Odp: Wosk twardy olejny osmo a meble łazienkowe.
Wiadomość wysłana przez: grekot w 2020-03-05 | 12:18:17
Dzięki za tak obszerną odpowiedź.

Zakupie w takim razie bejce nitro firmy Bartek i zrobię kilka testów wybarwienia.