A skąd masz tą wartość ?
Na filmie, który wrzuciłeś widać na końcu pomiary i jaki jest rozrzut. W drewnie to nie będzie miało znaczenia, ale w aluminium jak np. robisz sobie mocowanie pod jakiś element, to rozstaw otworów pod śruby z taką tolerancją to już trochę dużo. Z czasem (myślę, że w miarę szybko), jeśli ta maszyna jest na elementach z plastiku, to przy frezowaniu zaczną się te elementy wyrabiać i pojawią się większe luzy, a co za tym idzie mniejsza dokładność przy frezowaniu.
Jestem sceptyczny do tego typu rozwiązań, ludzie na youtube często pokazują jak maszyna powstała i jak frezuje w aluminium czy stali, ale tylko raz. Co się dzieje z maszyną po kilku miesiącach już się mało kto chwali
Co do wrzeciona to z własnego doświadczenia mogę Ci poradzić, żebyś odpuścił twory typu Dremel. Tetowałem to na swoim malym ploterze i wersja 4000 ma problemy z utrzymaniem obrotów nawet w miekkiej sośnie frezem fi3, zagłębiając sie 1mm w materiał. Do tego bardzo się po chwili grzeje i ma luz na wrzecionie. On raczej nadaje się do pracy przerywanej.
Możesz zrobić też tak, zbudować po kosztach tą maszynę z plastiku i na niej od razu zacząć frezować elementy z aluminium, aby zamienić te plastikowe. Jak to mówią maszyny budują maszyny
Poprawi to bardzo sztywność i dłużej będziesz się cieszył sprzętem.
Pozdrawiam