W Zero 2.0 śrub jest więcej. 4 do stelaża, 2 do zasilacza, 2 żeby przykręcić elektronikę i jeszcze dwa na wieszak filamentu. Do tego kilka złączek. Wydruk puściłem po max godzinie jeśli się mylę. Ten testowy. Kolejny puściłem jak się ten pierwszy skończył i oczywiście coś spieprzyłem bo będę musiał wycinać zbędnie wydrukowane kawałki (wypełnienia i podstawę).
Filament wziąłem z plast-spaw PLA na początek.
Jedyna wada na już, to długi czas drukowania, pewnie coś się da poczarować w kurze, ale tak czy siak żeby w kwadransik pi***ołę mieć gotową to raczej nie ;-)
BTW pierwsze wydruki puściłem z drukarki stojącej na pudełku, trochę wentylator szumiał. Ale poza tym spoko, nie było zbyt wielkich hałasów. Wieczorem przestawiłem na szafkę i się zaczął koncert... Muszę jakieś pudełko skręcić na drukarkę, a w środek wsadzić jakąś gumę żeby stało na czymś elastycznym.