Celowo nie podałem wysokości tej planowanej drukarki, bo właściwie jeszcze nie robiłem nic co by wykraczało ponad 25cm. Ale kilka razy rozbiłem się o powierzchnię, np 10cm wysokości i 30x40. Z powodu braku czasu duży stół to plus, mógłbym postawić jednocześnie większą grupę elementów, odpalić drukowanie i zaglądnąć po tygodniu (pewnie bym zerkał przez octopi). No i last, but not least. Dwa ekstrudery przy takim stole (lub większym) nadal będą miały bardzo duży obszar wspólny czyli powierzchnia zadruku procentowo nie ucierpi tak bardzo jak przy małej.
Ale to może jesienią coś się zacznie klarować. Teraz przymierzam się do zmiany płyty głównej, pewnie poczekam do "dnia singla" i może się uda coś upolować na ali. Nie wiem czemu ale nie mogę odpalić klippera na płycie z MZ2, a spodobała mi się koncepcja założenia akcelerometru na ekstruder (raspberry już mam, więc koszty kilkadziesiąt pln).