W Sketchupie podawanie parametrów działa bardzo prosto.
Rysujesz myszką jakąś geometrię (line, prostokąt, koło itp.), puszczasz przycisk, a następnie od razu zaczynasz pisać parametry - np. rozmiary, które Cię interesują, np.: 1500,2000 dla prostokątu i działa.
To samo przy push (wyciąganiu krawędzi lub płaszczyzny, pomiarze, skalowaniu, itp.
Potem tylko trzeba pamiętać o tworzeniu komponentów i/lub grupowaniu geometrii.
Jak jeszcze opanujesz 'follow the line`, to naprawdę jest super narzędzie (a nadal dość proste).
Do Fusion 360 przymierzałem się kilka razy, ale nadal wszystko robię w Sketchupie.
Choć jak duch_gdansk zauważył Tinkercad też się sprawdzi do prostych. rzeczy.