Kornikowo - Forum stolarskie
Inne tematy => CNC => Wątek zaczęty przez: slimandfat w 2021-12-01 | 11:43:07
-
Witajcie.
Mam odwieczne pytanie dotyczące zarobków. Sam pracowałem na stolarni przez prawie 8 lat z czego na maszynach CNC przez 6 lat. Zaczynałem z zerowym doświadczeniem. Mieliśmy 2 maszyny Homag i 1 ploter. Z czasem nauczyłem się pracy na tym stanowisku. Korzystałem z programu Wood Wop. Robiłem kuchnie na wymiar wg rysunku, szafy skośne, zwykłe, komody, biurka. Ogólnie wszystko co było do roboty. Opisywałem również narzędzia, ustawiałem maszyny CNC. Moja płaca na tym stanowisku rok temu wynosiła 3400 zł. Nie byłem z niej zadowolony. Kiedy powiedziałem szefowi, że się zwalniam chciał dać mi podwyżkę do 4000 zł . Jednak wtedy byłem zdeterminowany żeby zmienić otoczenie i się nie zgodziłem. Byłem zniechęcony tą branżą. Teraz pracuje na budowie, ale nie jest to coś co chciałbym robić. Myślę o powrocie do CNC. Jeśli macie chęć i chwile czasu napiszcie jakie są zarobki w Waszej okolicy na tym stanowisku, na jaki zarobek powinienem liczyć zatrudniając się na stolarni. Dzięki z góry za Wasze opinie. :)
-
Zależy od województwa.
4000zł z takim doświadczeniem to w całej Polsce to minimim na rękę oczywiście.
Widziałem też stolarzy którzy mają doświadczenie kilku, kilkunastu letnie i wszystko im źle wychodzi.
Jeśli jesteś solidny, dokładny to chyba znasz swoją wartość.
Wielu pracuje w jednej firmie 5,10,15,20 lat i nawet nie wiedzą jakie są stawki stolarzy. Ogłodzenia na olx co chwila pojawiają się "szukam stolarza"
A stolarzy z doświadczeniem do pracy porostu prawie nie ma nigdzie. Wiem bo rozmawiałem z pracodawcami takich stolarni.
-
Bo dobry stolarz nie robi u kogos tylko na swoim :)
-
Tak. Na rękę. Pracowałem po 10h dziennie, 5 dni w tygodniu. W pracy byli ze mnie zadowoleni, ale tam właśnie takie stawki były. Szukam teraz czegoś w pobliżu. Sporo tu stolarni jest.
-
może napisz skąd jesteś, będzie łatwiej coś określić,
są miejsca w polsce, gdzie różnice płacy na tym stanowisku mogą się różnić dwukrotnie
-
Ja pracowałem w firmie meblowej która robi meble m.in. do OBI ale jeżeli chodzi o pieniądze to porażka. Najniższa krajowa plus premia 30-50% zależnie od stopnia na stanowisku.
I jeszcze zdziwieni że nikt na CNC nie chce robić a tam tylko zielony wystarczy kliknac
-
No tak. ;) Ja miałem trochę więcej zadań, niż naciskanie zielonego guzika. Z pracą na CNC tak to wygląda czasami. Niektórym się wydaje, że wystarczy tylko ten zielony przycisk nacisnąć, reszta sama się robi.
Ja mieszkam w małopolskim. W okolicach Podhala.
-
tam tylko zielony wystarczy kliknac
-
Najlepsza sytuacja kiedyś wzywa mnie kierownik do siebie i mówi wprost
Paniom ze szlifierni nie podoba się że siedzisz na palecie i nic nie robisz.
A robiłem wtedy boki słupów 10min pracy maszyny pełno wierceń itp.
Oczywiście on nie mial do mnie pretensji ale mowi żebym uważał na nie.
Nikt nie widzi jak siedzisz i kombinujesz zeby program napisać potem wszystko dobrze ustawić.
Maszyny nieraz tak ustawialiśmy że 100otworow szło na 30 wierceń bo wiertla tak Ustawialem zeby po 3 naraz wiercily No ale cóż on tylko siedzi
-
Ja pracowałem w firmie meblowej która robi meble m.in. do OBI ale jeżeli chodzi o pieniądze to porażka. Najniższa krajowa plus premia 30-50% zależnie od stopnia na stanowisku.
I jeszcze zdziwieni że nikt na CNC nie chce robić a tam tylko zielony wystarczy kliknac
Koledze to sie chyba cos pomylilo z tym Tylko nacisnieciem zielonego
-
Tak wszyscy określali pracowników cnc w tej firmie meblowej.
Nie że ja tak myślę bo sam jestem operatorem maszyn CNC obecnie w metalu
-
To zle sie zrozumielismy :)
-
Najlepsza sytuacja kiedyś wzywa mnie kierownik do siebie i mówi wprost
Paniom ze szlifierni nie podoba się że siedzisz na palecie i nic nie robisz.
A robiłem wtedy boki słupów 10min pracy maszyny pełno wierceń itp.
Oczywiście on nie mial do mnie pretensji ale mowi żebym uważał na nie.
Co za jełop z tego kierownika. Po co w ogóle zawracał Ci tym doopę.. zamiast opier... Panie ze szlifierni.
Praca intelektualna wycieńcza ponoć bardziej niż fizyczna.
-
Teraz pracuje na budowie, ale nie jest to coś co chciałbym robić. Myślę o powrocie do CNC
Jak jesteś ogarnięty i masz doświadczenie tak jak piszesz, to wracaj na to CNC, ale nie do kogoś, tylko na swoje. Kilka lat pracy za Tobą, wiesz jak działa ten rynek, może masz jakieś kontakty, albo wiesz gdzie się zakręcić żeby je zdobyć. Jak w płycie chcesz robić to możesz znaleźć maszynę 2x3m z ATC i podciśnieniem za 130-140k brutto i fronty lecieć, albo inne du*erele w MDF itp.
Pozdrawiam
Tomek