Super robota

Tak myślałem, każdemu inaczej pasuje sposób pakowania i sortowania. Każdy ma swój system.
Ja próbuję tak, żeby mieć minimalną liczbę skrzynek i mi to nie zawsze wychodzi .

A tymczasem...
Wspominałem że, sysport jest częścią większego projektu przebudowy. Jako, że sysport ma wysokość 1250mm, to do sufitu trochę mi zostało. Wiadomo, powyżej tej wysokości umieszczenie systainerów mija się z celem bo byłoby to po prostu niewygodne. Umieszczenie w wysuwanych tackach po prostu bez sensu. Dlatego od samego początku zaplanowałem nadstawkę. Jako, że jest to skręcone razem potraktuję to jako kolejny element systemu, czyli tak jak to zawsze wymyśla firma na F  .

Składane to było równolegle, więc jak wcześniej gdzieś wspomniałem było trochę kłopotów z miejscem, bo składałem jeszcze kolejne dwa moduły  .

No to jedziemy.


Mam dużą ilość takich skrzyneczek, więc pomyślałem czemu nie. Wykorzystam to na szerszą skalę niż dotychczas.

Cytat: Sebastian.P w 2019-02-17 | 19:19:31
Super robota

Faktycznie Fyme fajnie zrobił te opisy, fajnie to wygląda. W środku jeszcze lepiej - zazdraszczam.

Ja tymczasem, aby nie przedłużać...
Po dobiciu hdf od tylu poszło to na górę tworząc ostatecznie taki efekt.

No i ekstra

Podaj wymiary zewnętrzne to sprawdzę czy mi na balkon wejdzie, co tak będziesz po próżnicy drugi regał dla mnie robił

Super wygląda i wszystko pod ręką.
U mnie by było niestety w kurzu i pyle z kotłowni, muszę wszystko mieć schowane w szafie, a i tam się kurzy

Szczerze mówiąc niedy nie byłem zwolennikiem płyty, zawsze jakoś bardziej podobały mi sie mebelki z drewna lub sklejki ale w tym przypadku na prawde wyglada to bardzo ładnie i kolorystycznie pasuje do skrzyneczek festoola. Jak najbardziej  na plus

Gabaryty sysportu bez góry to 1794x1250x400
Gabaryty góry to 1794x850x400
Całość 1794x2100x400
Jak by ktoś potrzebował to mogę przesłać rozkrój formatek i wykaz elementów.

Mcgyver, właśnie kolor pasujący do skrzynek był natchnieniem do zrobienia tego w płycie.
Jako pierwsza myśl była sklejka. Doszedłem do wniosku, że w kolorze wyglądałoby fajniej. Potem pomyślałem żeby spróbować  to zrobić jak najtaniej, budżetowo, ale nie fajans  .

Cytat: Stachmiesz w 2019-02-17 | 20:14:59
Super wygląda i wszystko pod ręką.
U mnie by było niestety w kurzu i pyle z kotłowni, muszę wszystko mieć schowane w szafie, a i tam się kurzy

Dzięki  . I dlatego jeśli uznam, że za bardzo się kurzy to mogę dodać drzwiczki u góry. Na systainery też się by dało coś ogarnąć. Na razie z doświadczenia, to w tym miejscu aż tak tragicznie mi się nie kurzy.

Mnie ten kurz to też generalnie doprowadza do szału. Dlatego nie lubię trzymać narzędzi na wierzchu. Ostatnio w jednym wątku pisałem o tym, że nie przekonują mnie wystawki ozdobne na ścianach rzeczy potrzebnych i niepotrzebnych, powieszonych tylko dlatego, że fajnie wyglądają.

Wrzucam jeszcze kilka zdjęć jak to wyglada w większej perspektywie po przeróbkach. Nie będę tego opisywał, chociaż jest to do kompletu, bo temat sysportu dotyczy.





A tu z moim DeWaltem 

Barodzo fajnie wyszło. Dobrze, że nie mam tylu Festuli ..... bo miejsca na regał bym raczej nie znalazł w warsztacie

A ja mam, skrzynki znaczy tyle że z miejscem u mnie też lipa

Bardzo fajnie to wygląda. Widać, że lubisz porządek.

Piotr

prima sort  porządek to podstawa, bede musiał u siebie wprowadzić kilka rozwiązań podpatrzonych u Ciebie.

Bardzo ładnie Ci wyszło Kolego. Szacun za porządek na warsztacie. Też dążę do tego, ale wiecie jak to z czasem! Klient zadzwoni, że chce kuchnie i lecę do niego jak kot poparzony a dla warsztatu nie mam czasu.

Dzięki za dobre słowo  .
To prawda lubię mieć porządek w warsztacie. Nie oznacza to jednak, że skupiam się na jego utrzymaniu. To warsztat i zdarzają się gorsze dni. Niezwykle sporadycznie zdarza mi się nie posprzątać po robocie. Utrzymanie porządku i systematyka pomaga jednak w pracy. Nie traci się czasu na poszukiwania drobiazgów, narzędzi i materiałów. Jakiś czas temu wypracowałem sobie taki system ale nie powiem aby przyszło mi to łatwo  .

Jeśli chodzi o czas, to długo to planowałem. Wiedziałem, że muszę mieć wszystko przygotowane i dopięte. Tak manewrowałem terminami, żeby mieć to wolne i zdeterminowany byłem to zrobić w tym właśnie czasie. Nie wchodziło w grę jakiekolwiek przekładanie, ani też litowanie się i robienie czegoś dla kogoś.

Co do samego wykonania - to sam też jestem zadowolony z ostatecznego efektu. Zadowolony jestem również z kosztów. Podane na początku koszty dotyczą jedynie podstawowego sysportu. Nadstawka to dodatkowe 160zł.  Reszta  powstała z materiału który zalegał u mnie na warsztacie i muszę przyznać, że wyciąłem niemal cały popiel. Jak to dobrze policzyłem to wyszło mi prawie 1,5 płyty  .

Zaraz zaraz cos mi tu nie pasi Wszystko jest lśniąco czyste ani sladu kurzu Czyżbys az tak sprzatał po robocie czy masz jakies oddzielne pomieszczenie na obróbke materiałów?

Cytat: Mcgyver w 2019-02-17 | 22:01:03 Wszystko jest lśniąco czyste ani sladu kurzu

Jak u pwc