Autor Wątek: Jak nie ma gdzie schować drabiny…  (Przeczytany 2910 razy)

Offline ls6

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 93
Jak nie ma gdzie schować drabiny…
« dnia: 2022-10-04 | 12:23:36 »
…to trzeba spróbować zrobić ładną.

Taka sprawa: małe mieszkanie na poddaszu ma nad łazienką całkiem sporo miejsca na do przechowywania gratów niekoniecznie potrzebnych na codzień. Za to kompletnie nie ma miejsca na schowanie drabiny. Trochę sobie głowę nałamałem i wyszło mi, że drabina nie musi być brzydka.



Jak teraz na nią patrzę, to jest prosta robota ale najwięcej czasu zeszło na testowaniu "jak działa". Na przykład nie byłem kompletnie świadomy jak czuły jest człowiek na kąt drabiny :)

Dwa detale jeśli ktoś chciałby się inspirować:

Uchwyt blokujący górę drabny w pozycji "do użycia"


Drugi, trywialny, uchwyt z magnesem trzymający drabinę w pozycji "spocznij", żeby się nie oderwała od ściany.

Widać też otwór, który wchodzi na bolec tego pierwszego uchwytu.
« Ostatnia zmiana: 2022-10-04 | 12:35:25 wysłana przez ls6 »

Offline Daraas

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3471
Odp: Jak nie ma gdzie schować drabiny…
« Odpowiedź #1 dnia: 2022-10-04 | 13:07:49 »
Pomysłowo :) Jak tak patrzę na ten podnóżek, to nie gibie Ci się jak po drabinie chodzisz?

Nasuwa mi się jeszcze czy jakby nie zagłębić magnesów żeby były na równo ze sklejką, to nie byłoby stabilniejsze mocowanie przy ścianie? :)

Offline Matgregor

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1574
Odp: Jak nie ma gdzie schować drabiny…
« Odpowiedź #2 dnia: 2022-10-04 | 13:25:26 »
Doceniam pomysłowość 👍
Rób rób, a garb Ci sam wyrośnie...

Offline ls6

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 93
Odp: Jak nie ma gdzie schować drabiny…
« Odpowiedź #3 dnia: 2022-10-04 | 13:37:56 »
Jak tak patrzę na ten podnóżek, to nie gibie Ci się jak po drabinie chodzisz?

Podnóżek faktycznie był kluczowy. Bez podnóżka drabina nie tyle się gibała co skręcała wokół "kręgosłupa". Dodając podnóżek pomyślałem, że powinien być co najmniej szerokości stopni (myśląc o działających siłach). Okazało się, że jest wystarczy.

Nasuwa mi się jeszcze czy jakby nie zagłębić magnesów żeby były na równo ze sklejką, to nie byłoby stabilniejsze mocowanie przy ścianie? :)

Hmm… dlaczego miałoby być stabilniej? Magnesy przykręciłem "na wierzch" z dwóch przyczyn: 1) żeby na pewno się zetknęły  i maksymalnie mocno trzymały 2) bo już trzeba było kończyć tę drabinę a "na spocznij" i tak ich nie widać.
« Ostatnia zmiana: 2022-10-04 | 14:11:57 wysłana przez ls6 »

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10184
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: Jak nie ma gdzie schować drabiny…
« Odpowiedź #4 dnia: 2022-10-04 | 14:07:10 »
Potrzeba matką wynalazków :)👍

Offline M.ChObi

  • Moderator Globalny
  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7868
Odp: Jak nie ma gdzie schować drabiny…
« Odpowiedź #5 dnia: 2022-10-04 | 14:12:17 »
Sprytnie i legandzko  ;)
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Offline Daraas

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3471
Odp: Jak nie ma gdzie schować drabiny…
« Odpowiedź #6 dnia: 2022-10-04 | 14:29:01 »
skręcała wokół "kręgosłupa"

No w sumie o to mi chodziło ;)

Dzięki za wyjaśnienia :)

Patent naprawdę zacny :)

Offline Meksykanin

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1538
  • Nulla dies sine linea
Odp: Jak nie ma gdzie schować drabiny…
« Odpowiedź #7 dnia: 2022-10-04 | 17:39:20 »
Jestem pod wrażeniem "pomyślunku".  8)
Kto chce, szuka sposobu; kto nie chce, szuka wymówki.

Online jpyt

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1225
Odp: Jak nie ma gdzie schować drabiny…
« Odpowiedź #8 dnia: 2022-10-04 | 21:10:27 »
Fajny pomysł z chowaniem, fajna realizacja no i sama "kacza drabina"  też fajna :)

PS. Nigdy takiej nie użytkowałem, jest to wygodne?

Offline ls6

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 93
Odp: Jak nie ma gdzie schować drabiny…
« Odpowiedź #9 dnia: 2022-10-04 | 21:56:12 »
PS. Nigdy takiej nie użytkowałem, jest to wygodne?

Czy jest wygodna… hmm...

Normalna drabina alu ze sklepu jest na pewno wygodniejsza -- wszystkie są takie same, więc, zgaduję, ludzkość znalazła optymalny kształt
¯\_(ツ)_/¯
Już sam fakt, że ta wymusza, z której nogi musisz zacząć jest jakimś ograniczeniem no i jak zechcesz stanąć w połowie to nie na dwóch nogach. Każdy kto testował i nie wchodził na samą górę grzebał nogą w powietrzu przystając :)

Jednocześnie, ta drabina jest bardziej stabilna niż się wydaje: chodzi się po niej trochę dziwnie ale pewnie. Do okazjonalnych wspinaczek jest, jak na mój gust, spoko.

Offline Wojput

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 596
Odp: Jak nie ma gdzie schować drabiny…
« Odpowiedź #10 dnia: 2022-10-04 | 22:47:42 »
Fajna!
Zaraz będzie robić za wieszak i tyle będzie z drabiny  ;D

Offline ls6

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 93
Odp: Jak nie ma gdzie schować drabiny…
« Odpowiedź #11 dnia: 2022-10-04 | 23:20:01 »
Zaraz będzie robić za wieszak i tyle będzie z drabiny  ;D

Kurde, super pomysł!

Tylko haczyki czy kołeczki do zawieszania musiałyby być po drugiej stronie stopni, żeby nie przeszkadzały przy wchodzeniu…
…ale można magnes przenieść na drugą stronę i drabinę "na spocznij" odwrotnie przykładać do ściany.

 :) :D 8)

P.S. A w ogóle to bardzo dziękuję wszystkim za miłe słowa. Fajny wjazd na forum mi się trafił.

Offline Drevutnia

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1492
Odp: Jak nie ma gdzie schować drabiny…
« Odpowiedź #12 dnia: 2022-10-04 | 23:22:10 »
Drabinka super. Wygląda całkiem dizajnersko. :D Skojarzyły mi się takie strome schody, w których stopnie są na przemian. To idealne rozwiązanie, jeśli brakuje miejsca. Do tego wykonanie super i nie kłuje w oczy klasyczna drabina, oparta o ścianę. Ale fakt, że u mnie zaraz byłby to wieszak na wszystko. :)

Offline kurens

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 79
Odp: Jak nie ma gdzie schować drabiny…
« Odpowiedź #13 dnia: 2023-03-03 | 22:06:01 »
@ls6 z jakiej grubości sklejki robiłeś stopnie drabiny? Nie obawiasz się o ich wytrzymałość?

Offline ls6

  • Użyszkodnik
  • **
  • Wiadomości: 93
Odp: Jak nie ma gdzie schować drabiny…
« Odpowiedź #14 dnia: 2023-03-04 | 09:26:30 »
@kurens cała drabina z 18mm
O stopnie zupełnie się nie boję – kształt +/- trójkąta w kierunku naciskania robi wytrzymałość.

A najsłabsze miejsce to mocowanie stopnia do „kręgosłupa”.