Kątomierz do szyn zagłebiarek

Zaczęty przez fyme, 2018-06-09 | 10:32:35

Poprzedni wątek - Następny wątek

fyme

Witam, jako że mój stolik jest właściwie na ukończeniu myślę już o kolejnym projekcie - tym razem sporo mniejszym bo o kątomierzu do szyny.
Na rynku są już rozwiązania znanych firm ale ja bym chciał zrobić coś swojego :)

Najpierw mały resercz w internecie i od ręki mamy w zasadzie 3 rozwiązania producentów zagłebiarek.

Festool ma swój kątomierz:


Makita swój


A DeWalt swój


O ile Festool i Makita to w zasadzie bliźniacze rozwiązania i mogą zapewne być stosowane zamiennie ze względu na prawie takie same szyny to DeWalt ma inną konstrukcję bo i szynę ma inną.
Z racji tego iż ja mam szynę DeWalt to oba pierwsze rozwiązania konkurencji odpadają w przedbiegach z powodu braku kompatybilności. Oryginału DeWalta kupić w Polsce się nie da bo nawet ichna strona internetowa milczy na ten temat a i na świecie jest z tym spory problem, nie wspominając już o cenie takiego dynksu, postanowiłem wykonać coś na własną rękę :D

Jeszcze nie zdecydowałem czy będzie to ze sklejki (najłatwiejsza opcja) czy może jednak z aluminium :) Stal odpada ponieważ jest ciężka w obróbce w domowych warunkach. Oczywiście mógłbym zlecić wycięcie takiego wihajstra choćby na CNC i takiej opcji nie odrzucam całkowicie, natomiast wtedy to żadne DIY :D

A tu trochę więcej zdjęć oryginału DeWalt który zamierzam wykonać:







A Wy korzystacie z takich rozwiązań do szyn zagłębiarek? Macie oryginalne akcesoria producentów czy jednak własne rozwiązania i pomysły? Chętnie poznam opinie innych userów na temat takich rozwiązań :)

PS: sorry za krzaki na zdjęciach ale niewiele tego jest w internecie a najlepsze jakie znalazłem to właśnie te :)

ZIOMAN

To nie krzaki to język przyszłości. Co do kątownika to chyba to mało dokładne, w festoola fajnie widać w okienkach czy dolega.

fyme

No widać. U Dewalta też widać bo nie przykrywa materiału a jest tylko do niego dosuwany :)

M.ChObi

Cytat: fyme w 2018-06-09 | 10:32:35 A Wy korzystacie z takich rozwiązań do szyn zagłębiarek? Macie oryginalne akcesoria producentów czy jednak własne rozwiązania i pomysły?


Ja to nawet pokrowiec na szyny Makiety Mam . Kątownik fajny bajer ale swój użyłem ze 3-4 razy . Z tym że jakbym miał z 20 cięć 1 kąta to faktycznie ułatwia sprawę
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

fyme

Obi a masz oryginał Makity? Tak sobie pomyślałem że rzadko tnie się pod zadanymi kątami ale jakby coś takiego zmajstrował to czasem może się przydać. Koszt żaden a czasem du*e ratuje :)

M.ChObi

Cytat: fyme w 2018-06-09 | 11:03:03 Obi a masz oryginał Makity?


Mery słyszałeś " kolegę " ( tfu arcy spamera :P ) . Się pyta czy ja mam Makietę oryginalną , ano mam . wiesz tak naprawdę wystarczy dorobić "plecki " do zwykłego przymiaru do przenoszenia kąta , zablokować go i masz kątownik :D 
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

fyme

Cytat: M.ChObi w 2018-06-09 | 11:05:44 Mery słyszałeś " kolegę " ( tfu arcy mistrza :P ) . Się pyta czy ja mam Makietę oryginalną , ano mam . wiesz tak naprawdę wystarczy dorobić "plecki " do zwykłego przymiaru do przenoszenia kąta , zablokować go i masz kątownik :D 

A jakiś pomysł jak to mocować do szyny by po zmianie formatki znów nie ustawiać szyny do kątomierza tylko po prostu przyłożyć? Hę?

Zazdrośnik jeden :P

M.ChObi

Cytat: fyme w 2018-06-09 | 11:09:54
A jakiś pomysł jak to mocować do szyny

Ale po co do szyny mocować ? Wystarczy do boku płyty i szyny przystawić
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

fyme

A ten przymiar do przenoszenia kąta to wg czego chcesz ustawiać? Tu masz gotowe rozwiązanie. Ustawiasz wg podziałki i tyle.
Przymiaru do przenoszenia kata nie mam. Kątownik nastawny co prawda mam ale jest dość wiotki i nie daje stuprocentowej pewności, a tak w ogóle to mnożymy czynności które załatwia właśnie taki kątomierz do szyny.

Po za tym chcę i już ;D
Ale spoko możesz i tu nabijać posty :P
Obecnie jest 924 - 602 = jesteś w innej strefie czasowej ze swoimi postami ;D

M.ChObi

Taki kątownik makity to chyba ze stówkę kosztuje a festoola to z 3-4 stówki . Więc nie jest to jeszcze jakaś zawrotna kwota .
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

fyme

Nie no nie jest tyle że nie pasuje do szyny DeWalta. A znów ten DeWalta jest nie do kupienia wiec zostaje wymodzić coś samemu :)

istolarstwo

Moim zdaniem szablon do przenoszenia kątów jest lepszy. Przykładasz, blokujesz, dokladasz do materiału i rysujesz.
Na to szyna i tniesz. A tak raz pomiar kątomierzem, dwa nastawienie,  podwójny błąd pomiarowy.

Pozdrawiam, Piotr


fyme

Słuszna uwaga ale ja myślałem o sytuacji gdzie czytam kąt z projektu, ustawiam na kątomierzu przymocowanym do szyny, przykładam i tnę :)

sherwood

Cytat: fyme w 2018-06-09 | 10:59:41
No widać. U Dewalta też widać bo nie przykrywa materiału a jest tylko do niego dosuwany :)
Oryginał odpada bo popsuleś szynę od dołu

fyme

Zaraz popsułeś, zrobiłem upgrejd do lepszego standardu ;D

A kątomierza DeWalta i tak nie da się kupić :P