Drodzy forumowicze,

obecnie zajmuję się regeneracją starych krzeseł. Kolor niestety nie pasuje do innych mebli i krzesła są mocno poobijane. Jestem na etapie szlifowania i wyboru farby. Żona wybrała coś w rodzaju dębu rustykalnego i tutaj pojawia się problem. Bejcowanie oraz lakier bezbarwny raczej odpada, gdyż nie dam rady wyczyścić krzeseł na absolutne zero Na zdjęciach poniżej widać przebarwienia i niedokładności w wyczyszczeniu w trudno dostępnych miejscach. Czym mogę te krzesła zabezpieczyć? Dodam, że będą one używane sporadycznie, w sytuacji jak zjedzie się całą rodzina, więc nie musi być ekstra super fajnie, ale żeby wstydu tez nie było

Krzesła prawie idealnie doczyszczone. Zostały niewielkie poprawki w podtoczeniach. Dasz radę. Lepiej będzie wyglądało po renowacji. To nie jest drewno dębowe, by uzyskać oczekiwany efekt końcowy zrób próbę na niewidocznym miejscu. Rozważ zastosowanie produktów firmy Sopur. Mają dużą paletę kolorów. Powodzenia!

Czy myślisz, że Olej twardy do mebli SOPUR będzie OK? Czy może lepiej pójść w coś innego? Przyznam, że mam z tym duży kłopot i im więcej nad tym myślę, tym więcej mam wątpliwości, jak to wykończyć 

Decyzja padła na olej twardy sopur dąb jasny. Wrzucę zdjęcia, jak będzie gotowe

Zrób sobie próbę wybarwienia na niewidocznym elemencie. Np na wewnętrznej stronie łączyny. Zawsze jest czas na korektę.

To będzie najlepsze rozwiązanie Koniecznie daj znać, jak całość Ci wyszła! Jestem bardzo ciekawy!