Wasze projekty > D.I.Y.

Mini stojak do wkrętarki

<< < (8/9) > >>

fyme:
Miała mieć jakiś inny kształt ale nic mi do głowy nie przyszło
Jak coś wymyślę to sobie ją obrobie. A że nie ma wpływu na funkcjonalność to pewnie szybko to nie nastąpi

orb:
Czaje. Na pewno bardziej stabilne to niż taki stojak za 150 zł wolfiego, i światełka ma. Powinni to mocno splagiatować, jeżeli se nie opatentujesz. :P

fyme:
Światełka to są wbudowane we wkrętarkę ;)
I fakt, jest stabilne. W końcu to prowadnice i łożyska liniowe a nie kawałek rurki i tuleja ślizgowa :P

fyme:
W końcu skończyłem podstawę do stojaka. Przy jej pomocy mam zamiar odwiercać gniazda pod puszki mimośrodów Bluma.







Za pozycjonery robią zwykłe kołki meblowe. Dlaczego kołki? Bo miałem pod ręką, bo pasują do odwiertów 8 mm, bo wchodzą w otwory na wcisk. A jak któryś posieję to żalu nie będzie bo ze skrzynki wezmę kolejny :P

Działa to tak że 2 przednie kołki (zdjęcie nr 2) ustawiają podstawę 17 mm od dolnej krawędzi formatki (Specu tak na filmie radził ;D )
3 kołek ustawia podstawę 37 mm od krawędzi dłuższego boku formatki. Po jego przełożeniu na drugą stronę szablonu można pozycjonować podstawę od przeciwległej krawędzi. Tym sposobem można wiercić od obu a samo przezbrojenie sprowadza się do przełożenia jednego kołka. Jak potrzebny będzie inny wymiar bo na przykład plecy szafki będą wpuszczane jak w wiszących kuchennych to wystarczy że dowiercę kolejny otwór pozycjonujący :)
Natomiast najbardziej skrajne otwory to przygotowanie pod odwierty puszek zawiasów. Zasada działania taka sama jak wyżej tylko inny zestaw otworów. Muszę tylko rozwiercić centralny otwór który dziś odwierciłem dla testu wiertłem do mimośrodów (25 mm)
Tyle teorii, praktyka jak zdążę jutro :)

Tranzyt:
Bardzo zacnie Ci to wyszło. Fajnie że moja robota się przydała ;)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej