Kornikowo - Forum stolarskie
Wasze projekty => D.I.Y. => Wątek zaczęty przez: Sebastian.P w 2018-10-03 | 21:25:19
-
Cześć,
przystępuję dzisiaj do dokumentacji realizacji, do której zabierałem się już od bardzo dawna. Mianowicie będę budował pilarkę stołową wykorzystując silnik z pilarki MacAllistera, reszta będzie wykonana ze sklejki i tego typu podobnych materiałów. Projekt inspirowany na projektach z YT, głównie Cosma Bauer.
Zapraszam do obejrzenia pierwszej części filmu dokumentującego budowę, dotyczącego mocowania silnika. Nagrywanie to dla mnie nowość, więc wszelkie uwagi mile widziane.
Ps. Będzie do projekt długoterminowy, więc proszę nie poganiać:)
-
Poniżej link do projektu, który będzie aktualizowany w miarę postępów.
https://a360.co/2zOQfh6
-
Łap suba ;)
Czekam na więcej!
-
I ja chętnie popatrzę :)
-
Kibicuję :)
-
mechanizmy wysuwania/chowania piły oraz ustawiania kątów bierzesz z projektu Cosmy?
kibicuje i oglądam, bo sam mam parksajda na to przeznaczonego...
-
mechanizmy wysuwania/chowania piły oraz ustawiania kątów bierzesz z projektu Cosmy?
Podnoszenie trochę upraszczam(nie będzie łożysk po których jeździ blok śruby), pochylenie chce zrobić tak jak on( jak się uda ;) ).
-
A do czego to pochylenie? Ile razy z tego korzystasz?
Wprowadza się dodatkowy , zbędny element a lepiej się skoncentrować nad precyzyjnym i stabilnym trzymaniem kąta 90 stopni.
-
A do czego to pochylenie? Ile razy z tego korzystasz?
Wprowadza się dodatkowy , zbędny element a lepiej się skoncentrować nad precyzyjnym i stabilnym trzymaniem kąta 90 stopni.
Racja
-
ja właśnie potrzebowałbym takiej funkcjonalności - pochyłu precyzyjnego i powtarzalnego :)
sam ię zastanawiam jak to wykombinować i gdzie mogą byc problemy :)
-
Pewnie niezbyt często z pochylenia będę korzystał, ale jak będę potrzebował a nie zrobię to nie będę miał. Co do precyzji to rozwiązanie cosmy na pewno jest precyzyjne. Ja tylko się zastanawiam jak dodać blokowanie w danym położeniu. Myślę o jakimś sposobie blokowania śruby która porusza mechanizmami, ale nie mam na to patentu. W komentarzach pod filmami Cosmy ktoś pytał o to, i dostał odpowiedź że nie jest to potrzebne bo jest stabilnie. Wszystko wyjdzie w trakcie ;)
-
Jaką przewidujesz wielkość pilarki?
-
Jaką przewidujesz wielkość pilarki?
Jak najmniejszą, ale konkretnych rozmiarów jeszcze nie znam. Jestem bardzo ograniczony miejscem w piwnicy.
-
Pytam się, ponieważ u mnie jest taki sam problem. Dłubie w piwnicy, która nie jest zbyt duża. Chociaż, mieszkam w kamienicy i tu piwnice są większe niż w bloku :)
-
Zacny projekt się zapowiada ;D
-
moze cos z tego projektu mozna podpatrzeć
-
moze cos z tego projektu mozna podpatrzeć
Uwielbiam filmy tego gościa. Jednak co do pilarki idę bardziej w stronę projektu Cosmy, biorę też pod uwagę dorobienie mini wózka przesunwego, na wzór Mirocka
&t=181s
ale to tylko daleko idące w przyszłość plany.
Btw. Taki mini wózek przesuwny sprawdza się w projektach w małej skali, czy lepsze są sanki?(wiem, że napewno prostsze do wykonania, ale to nie jest dla mnie kryterium, czy taki wózek będzie przydatny w projektach w małej skali?)
Ps. Druga cześć filmu właśnie się exporuje ;-)
-
Zapraszam na 2 część filmu :)
-
Seba Kibicuje Ci. :D
Nie żebym był jakimś maestrem filmowania ale te przejścia zoom in walą strasznie po oczach :D
PS subek poleciał :D
-
A jakie proponujesz robić, żeby były bardziej subtelne?
Dzięki za wskazówkę :)
-
Faktycznie bola te przejscia:) chyba zwykle ciecie i nowe ujecie jest bardziej naturalne. A sam filmik spoko:)
-
A jakie proponujesz robić, żeby były bardziej subtelne?
nie wiem na jakim programie kleisz ale napewno coś znajdziesz. dużo też zależy od ilości cięć. Jakacor też dobrze mówi możesz po prostu zrobić bez przejścia.
-
Ej, co to za model spalinowej wyrzynarki? :D
Tak słychać jakby spalinówkę :D
Jeśli o mnie chodzi to film.. trochę nudny. Sorki ale film będzie zarąbisty jak z tych wszystkich kolejnych zmontujesz jeden po minucie z każdego ;)
Oglądanie jak wycinasz taki sam element 3 raz to niezbyt wartka akcja. Aczkolwiek samej budowie kibicuję mocno!
-
No czekałem aż się fabuła rozkręcić ale jakoś kiepsko (ta w życiu nie nagrałem ani jednego filmu, taki ze mnie znawca) i poza dźwiękiem łańcuchówki nic się nie wydarzyło. No czekam na finał bo mam Makiete i chętnie bym odsprzedał i skopiował twoją.
-
Dziękuję za wszystkie wskazówki :) Przejścia od następnego odcinka poprawię. Co do powtarzalności też już to zauważyłem, i cięcie danego elementu od kolejnego filmu dodaję tylko raz.
Co do szybkich zwrotów akcji to niestety nie w tej serii ;) pisałem o tym na początku, mechanizm podnoszenia mam ogarnięty i teraz czekają mnie tzw. "trunnions" od pochyłu, czyli chyba najtrudniejszy na tym etapie element do wykonania, także trochę z tym zejdzie zanim wyjdzie dobrze.
ZIOMAN - zaczynaj to może i ja coś od Ciebie w trakcie podpatrzę :)
-
ja jak zwykle się będę powtarzał :)
pokaż co, a później jak (tylko nie przez 10 minut jak tniesz wyżynarką...)
-
Bo to dokument jest a nie film akcji a wy się chłopaka czepiacie ;D
-
No ale jakieś zwroty akcji , zwisy nad przepaścią itp. można wprowadzić do scenariusza ?
-
Do ku men tal ny !
-
Zapraszam na trzecią część relacji z pracy wyrzynarką spalinową ;)
Teraz czas na przerwę, muszę ogarnąć jak wykonać trunnionsy, tak aby pochylanie działało zgodnie z oczekiwaniami.
-
Z tym montazem znacznie lepiej sie oglada. Tak trzymaj!
-
no do razu lepiej :D
Fajna będzie ta pilarka.
-
fajnie jest :) subik poleciał :)
-
Mały update, założyłem tarczę, żeby zmierzyć odległość od tarczy do boku obudowy, co z kolei pozwoliłoby mi się zabrać za projektowanie "trunnionsów".
Niby prosta sprawa, natomiast przy pomiarach okazało się, że wał nie jest w tej samej osi co obudowa, pilarka przykręcona jest przez fabryczne mocowanie, więc myślałem, że to będzie równo, ale nie jest.
Nie jest to przeszkoda, ponieważ prostopadłość blatu, a właściwie przykładnicy i tak miałem regulować do tarczy, ale pewne zdziwienie, którym chciałem się z wami podzielić.
W załączeniu zdjęcia.
-
Posiedziałem sobie trochę nad mechanizmem przechyłu w Fusion`ie i wyszło coś takiego.
Poniżej link, można pooglądać projekt w przeglądarce.
https://a360.co/2zOQfh6
Teraz wydrukować i do roboty ;)
-
Czas na mały update. Walczyłem z tymi trunionami dwie niedziele i w końcu wyszło coś co powinno działać.
Następnym razem przytnę do odpowiednich rozmiarów i będę miał materiał na kolejną część filmu.
-
Ruszyło wreszcie do przodu, po wielu próbach trunniony wyszły w porządku i działam dalej :)
-
Jak wycinałeś te truniony? Frezerka na ramieniu?
-
Jak wycinałeś te truniony? Frezerka na ramieniu?
Zrobiłem sobie coś na wzór cyrkla do frezarki. Będzie widać na filmie, który pojawi się jak skończę ten etap. Pozostał mi do zrobienia mechanizm pochyłu na śrubie.
-
dajesz jakieś łożyska czy coś takiego?
-
dajesz jakieś łożyska czy coś takiego?
W którym miejscu? Nie rozumiem pytania?
-
Truniony.
Masz spasowane dwa elementy sklejki czy też w ten "rowek" dajesz jakieś łożysko aby był lepszy posow?
Dopytuje bo mam podobne plany budowlane.
-
Mam ze sklejki, chociaż przyznam że fajny pomysł z tym łożyskiem. Majac frez o średnicy łożyska, nie było by problemów ze spasowaniem. Dodaje do listy ciekawych patentów.
-
A jak wymyślasz sposób na "blokowanie". Na sklejce będziesz miał duże tarcie i powinni blokować samo, łożysko bez jakiegoś mechanizmu blokowania nachylenia może powodować rozjeżdżanie.
Łatwiej chyba będzie dobrać lozyko do frezu niż frez do łożyska ;)
Wrzucaj jak najwięcej informacji, pomylek i zmian, etc. Co bys zmienił, z czym były problemy.
Jak pisałem wcześniej, mam podobne plany
-
Tak jak piszesz, tarcie sklejki plus nakrętka na śrubie wydaje mi się że będą wystarczające, jeżeli nie to zrobię blokowanie na śrubie od regulacji wysokości która przechodzi przez przód. Zrobiłbym to tak, że pomiędzy kołem którym będę kręcił w celu podnoszenia a obudową piły od zewnątrz, zrobiłbym większe koło na nakrętce, które dociskałoby się do obudowy piły. Czy to będzie konieczne to się okaże za jakiś czas.
Co do pomyłem, to puki co jedynie jakieś błędy w trasowaniu, które po zauważeniu od razu poprawiam.
Podstawa to trzymać się projektu, bo jak coś nam się zmieni w 1 miejscu, to zaraz leci cała reszta i nic się nie zgadza z projektem, a to komplikuje.
Budowę ułatwiłaby ukośnica, która trzymałaby kąt 90 stopni, ponieważ ustawianie szyny od zagłębiarki za każdym razem jest uciążliwe, a i tak czasem się coś przesunie. Szczególnie przy małych elementach nie jest zbyt wygodnie.
-
Masz spasowane dwa elementy sklejki czy też w ten "rowek" dajesz jakieś łożysko aby był lepszy posuw?
Dopytuje bo mam podobne plany budowlane.
umieszczenie tam łożyska mija się z celem, bo i tak nie będzie działało. Łożysko musi mieć tylko jedną bieżnię, aby mogło się obracać, więc należało by zbudować zestaw z 3 łożysk na planie trójkąta z możliwością kasowania luzów. Takie coś mocno skomplikuje projekt, zamiast łożyska wystarczy nieruchomy okrągły wodzik np. z mosiądzu lub nierdzewki, aby lepiej się ślizgało. Co do łożysk, to ich zastosowanie widziałbym w mechanizmie pochyłu bocznego tarczy .
-
Dobrze gadasz :)
-
Czas powrócić do tematu po sporej przerwie, ale nie o tym. Udało się zrobić trunniony z dokładnością, która mnie zadowala. Nie jest to spasowanie idealne, ponieważ szarpiąc od dołu da się podnieść obudowę silnika o jakieś pół milimetra, ale tak silnych ruchów podczas pracy nie ma prawa być. Od góry czy boków natomiast naciskając na obudowę silnika luzów nie ma, z czego jestem zadowolony.
Przygotowałem wzmocnienia obudowy pilarki w postaci trójkątów ze sklejki a następnie je przykręciłem. Obudowa bardzo się usztywniła po ich przykręceniu. Nie ma porównania do plastikowej obudowy dawcy silnika. Całość waży już dość sporo, a jeszcze trochę elementów tam dojdzie, więc maszyna powinna być bardzo stabilna.
Ps. Gdybym miał budować taką pilarkę drugi raz, poszedłbym na łatwiznę i zamówił trunniony wycinane na CNC, bądź zrobił sobie do ich wykonania jakiegoś konkretnego Jiga z precyzyjną regulacją frezowania.
-
Następnie zabrałem się za mechanizm regulacji posuwu. Rozwiązanie analogiczne jak przy regulacji wysokości, tylko mocowanie w drugą stronę.
Jutro postaram się zamontować do pilarki mechanizm i będę widział czy na samej śrubie jest stabilnie, czy trzeba będzie kombinować nad jakimś dodatkowym rozwiązaniem do blokowania ustalonej pozycji.
-
Tak jak pisałem wczoraj udało się dzisiaj zmontować to co przygotowałem. Zgodnie z założeniami śruba zapewnia dużą stabilizację, naciskając nie jestem w stanie poruszyć tych mechanizmów, ciekawe czy praca silnika wywoła jakieś wibracje, które mogą to zmienić, okaże się za jakiś czas.
Co do mocowanie do obudowy silnika, tutaj totalnie skopałem pomysł i wykonanie, przez co dla wzmocnienia użyłem kątowników. Sklejka pomimo nawiercania pękła a samego dostępu do wkrętów nie przemyślałem, i poskładanie tego to była mordęga.
W dalszej kolejności zajmę się elektryką, przed rozcięciem kabla silnik działał, więc mam nadzieję, że po połączeniu też będzie, dodatkowo założę również moduł softstartu.
Zdjęcia w załącznikach :)
-
Sebastian dużo roboty już odwaliles więc jakieś tam drobne pomyłki zawsze się muszą gdzieś wkrasc :) nie zapomnij na koniec podać nam szacunkowych kosztów tego cuda :)
-
Co było dawcą agregatu?
-
Macalister 1500w z pilarki stołowej, jedyny nadający się element z tej "maszyny".
Co było dawcą agregatu?
-
Działaj działaj jak dobrze wyjdzie to Piotrek istolarstwo zamówi drugą :)
-
Nie wiem czy będzie mnie stać. Handemade zawsze droższe od fabryki.
Piotr
-
Co do kosztów na ten moment:
- arkusz sklejki 230zł
- śruby i łożyska 115zł
- profile CNC 100zł ( jeszcze nie wykorzystane, 100zł zapłaciłem za 5 szt, ale raczej wszystkich nie zużyję
Resztę, czyli silnik, wkręty jakieś tam małe ścinki sklejki już miałem, więc tego nie liczę.
-
Dzisiaj zacząłem podłączać silnik, na szczęście po podłączeniu zaczął działać. W moim odczuciu komfort pracy jest większy niż w obudowie marketowej z plastiku, pewnie przez to konstrukcja jest dużo cięższa. W dalszej kolejności chciałem zamontować softstart, niestety powstrzymał mnie brak konektorów żeńskich, mam nadzieję że jutro gdzieś je dostanę.
-
Cześć,
dzisiaj dalsza część walki z elektryką, udało się dostać konektory więc mam podłączony soft start i wszystko działa jak należy.
To niestety jedyna pozytywna wiadomość, natomiast o tym co nie wyszło będzie w kolejnych postach.
-
Teraz o tym co spierniczyłem. Po pozytywnych testach silnika nie mogłem się powstrzymać, przymocowałem ściskiem formatkę do piły jako tymczasowy blat i chciałem zrobić chociaż małe nacięcie w kawałku sklejki.
Wyszło w porządku więc chciałem zobaczyć jak będzie pracować jak pochylę tarczę. I w tym momencie szok bo tarcza przy pochylaniu chowała się pod blat, tak że przy 45% nie wystawała już nawet milimetr ponad blat. Bardzo mnie to zdziwiło ponieważ na projekcie wszystko się zgadzało.
Po zastanowieniu się odkryłem, że obudowę silnika do ruchomych części trunnionów zamontowałem nie po tej stronie co trzeba. Co za tym idzie, tarcza pochyla się przeciwnie do założeń.
Muszę więc wszystko rozebrać i zmontować jeszcze raz w innej pozycji. Oznacza to, że mechanizm posuwu raczej nie będzie pasował, więc jestem dwa popołudnia do tyłu z pracą.
Wszytko widać poniżej.
Ciekawe co jeszcze mnie zaskoczy >:(
-
Ludź uczy się na błędach.
-
Cd. Udało się przykręcić od nowa trunionny w odpowiednim miejscu, teraz przy pochyleniu tarczy na 45 stopni mam 5 cm wysokości cięcia.
Co można było zrobić lepiej. Trunionny najlepiej wycinać na bazie prostokąta bądź kwadratu z ustalonymi miejscami otworów montażowych, wtedy ustawienie ich względem obudowy silnika byłoby bardzo proste. Ja tego nie zrobiłem i musiałem się nakombinować aby ustawić je tak jak trzeba.
Wytrasowałem również miejsce na włącznik i wyciąłem w obudowie. Niestety zdjęcia po wycięciu nie mam, będzie następnym razem.
Muszę dopracować mechanizm przesuwu ponieważ ma minimalnie za mało miejsca i przy 90 stopniach bloczek przesuwy na śrubie ociera o obudowę.
-
Ale czad! :)
-
Tak jak pisałem wcześniej mechanizm przesuwu wymagał przeprojektowania i wykonania od nowa, więc zabrałem się do tego.
Wydrukowałem sobie wszystkie elementy, nawierciłem, wyciąłem na włosówce oraz skleiłem.
Jutro czeka mnie wiercenie otworów na śrubę 20, zatopienie nakrętki w elemencie przesuwnym oraz przeróbka prowadnicy po której jeździ mechanizm, ponieważ poprzednia była szersza od obecnej.
-
Wszystko co pisałem wczoraj udało się zrealizować co mnie bardzo cieszy.
Przygotowałem wszystkie elementy mechanizmu posuwu, zabezpieczyłem woskiem i poskładałem.
Teraz jest wystarczająco miejsca i mam pełny zakres kątów 45-90.
Stabilność mechanizmów oceniam na dużo lepszą od oryginału macallistera.
Podsumowując temat trunnionów mam zamknięty i mogę się zabrać za montowanie filmu.
Ps. Niestety będę to musiał jeszcze rozebrać żeby wyciąć dziurę na rurę od odciągu oraz do zabudowy tarczy wewnątrz piły.
Ps.2. Wykonałem pierwsze cięcia kładąc na wierzch dwa kawałki sklejki jako prowizoryczny blat ;)
-
Projekt jeszcze nie skończony, a już musiało się coś popsuć. Mianowicie nakrętka osadzona w sklejce przy mechanizmie podnoszenia zacięła się i wyrwała ze sklejki, przez co utraciłem mechanizm podnoszenia. Tak więc musiałem rozebrać wszystko na części i wykonań ponownie ten element. Może lepiej teraz niż jak już byłoby wszystko poskładane. Tym razem zabezpieczyłem nakrętkę solidną podkładką, w której pozostało jedynie sfazować otwory na łby śrub. Myślę że teraz będzie wystarczająco pancernie. Nie mam pojęcia co spowodowało zacięcie się nakrętki na śrubie, po rozebraniu wszystkiego nie byłem w stanie tego rozkręcić.
Nabyłem więc pręt gwintowany w popularnym markecie tak aby po świętach wrócić do pracy.
W międzyczasie trzasneło coś we włosówce Scheppacha i przestała pracować, także dzisiejszy dzień w dziupli nie był zbyt owocny.
Ps. Co sądzicie o wózkach przesuwnych w pilarkach tego rozmiaru, typu mlt czy Bosch Gx10c czy jakoś tak . Przydaje się to przy założeniu że byłoby zrobione bez luzów czy zbędny gadżet. Planuje taki który będzie miał możliwość cięcia materiału o szerokości 60-80 cm, ma to sens?
Ps.2 Wesołych Świąt :)
-
Cd. poskładałem wszystko do kupy i pilarka wykonała pierwsze cięcia, jak widać na zdjęciach z kątem 90 stopni nie ma problemu.
Położyłem też 1 warstwę lakieru na obudowę, po zabezpieczeniu zabiorę się za prawą cześć blatu, z lewej będzie w przyszłości wózek przesuwny ;)
Otwór z przodu na razie zostawiam, przyjdzie tam nakładka o szerokości śruby, ponieważ z tamtego miejsca mocno wywiewa wióry, więc muszę je dobrze zasłonić.
-
Zmontowałem również kolejny odcinek, zapraszam :)
-
Tylko ja na tym forum nie nagrywam?
A tak serio to kibicuję :)
-
To teraz tylko jakieś jigi z rozpędu :)
-
Update.
Przyciąłem formatkę na blat, wyciąłem miejsce na insert plate, przykręciłem profil po do którego mocowana będzie przykładnica. Przykręciłem do pilarki profil, który będzie zabezpieczał sklejkę przed wyginaniem jak zostanie do niego przykręcona.
-
Witam w nowym roku, na początek kilka zdjęć z tamtego roku ;)
Dokręciłem wszystkie profile do blatu, ustawiłem blat równolegle do tarczy, przykręciłem oraz wykonałem wkładkę. Na ten moment zostało tylko zabezpieczenie blatu i prawa strona skończona, będzie można brać się za przykładnicę.
Kołki wypełniają źle wykonane otwory ;D
-
Pierwsze zejście do podziemi w nowym roku, udało się zrobić przykładnice, ale to będzie dokładniej na filmie. Mam trochę problemów z jej wyregulowaniem, ponieważ wszyscy youtuberzy regulują przykładnicę do rowka w blacie, a ja rowka jeszcze nie mam ;)
Zdjęcie pokazuje ile zajmuje pilarka w mojej norze :D
-
To następną zrób jeszcze większą ;)
-
To następną zrób jeszcze większą
Zrobię;-)
-
Zapraszam na kolejny film, tym odcinek dotyczący prawej strony blatu.
-
Dawno nic się tu nie działo, czas to zmienić.
Podchodziłem kilka razy do tematu obudowania tarczy wewnątrz korpusu pilarki i podłączenia do tego odciągu/odkurzacza.
Mam nadzieję że w połączeniu z osłoną od góry pozwoli to pracować "w miarę " czysto.
-
Wydruk profeska.
Czasami pod tarczę wpadają wieksze i dłuższe elementy i klinują się. Wtedy tarcza brzęczy.
Jaki sposob czyszczenia proponujesz dla takich zdarzeń? Zero clearance?
To co zrobiles dobre jest na pył drzewny.
-
Wkładka zerowa na pewno się pojawi. Jak mimo tego coś tam wpadnie to zawsze od gory będę mógł to wyciagnąć.
-
Cześć,
zapraszam na krótki film z poprawy mechanizm przechyłu w mojej pilarce.
-
Cześć! To ja tak spytam. Zlecałeś komuś wydruk? Jeśli nie to na jakiej drukareczce druczysz? :)
-
Cześć, wydruk własny na Ender 3.
-
Zazdroszczę wytrwałości :D
Ja po 4 miesiącach pewnie bym już macalistera odbudowywal. ;D
-
Z czasem mam tak, że przez te 4 miesiące byłem w piwnicy może z 8 razy, więc będzie to jeszcze trwało ;)
A Macallister do precyzyjnych prac się kompletnie nie nadawał, więc i tak stał nie używany i miejsce zabierał tylko.
-
Czas tutaj trochę odkopać, nie dużo ale zawsze coś ;)
Udało mi się w końcu ogarnąć miejsce na działce, także przenoszę się tam z wszystkimi moimi zabawkami, miejsca mam tam troszkę więcej, a ponadto zawsze mogę coś wynieść na zewnątrz jak jest taka potrzeba.
W związku z tym mogę powrócić do projektu, co mnie bardzo cieszy :)
Na początek zdjęcie wydrukowanych pokręteł oraz pilarki w nowej lokalizacji ;D
-
Zapraszam na krótki film, na którym prezentuję jak wykonałem pokrętła, uchwyty oraz mocowanie włącznika i profila t-track.
-
Działam dalej.
Obecnie na tapecie stolik pod pilarkę, sanki oraz przykładnica, wszystko po trochu, myślę że mogę powiedzieć że jestem już w połowie ;)
Walczę z dużym profilem t-track oraz chińskim elementem przesuwnym do niego, strasznie ciężko mi to pracuje jedno z drugim po dodaniu sanek a na sucho działało super.
-
Dzisiaj pilarka stanęła na swoim stoliku, także pierwszy raz wygląda to już tak jak było w planie.
Nie obyło się bez błędów, ale tak to jest jak się robi z głowy. Stolik zbudowałem sobie o 8 cm za niski, i musiałem zastosować klocki na podkładkę pod piłę.
Ten błąd ma też pewne plusy, ponieważ od strony pilarki będzie tam otwierana przestrzeń do odkurzania spod pilarki a od drugiej strony dodatkowa szuflada.
Zrobiłem też wstępnie mechanizm podnoszenia na kółka i nawet do jako tako działa.
-
Cd. Zaplanowałem sobie wykonanie składanych kółek, tak aby móc łatwo przesuwać piłę, a podczas cięcia opuścić ją na nogi i mieć dużą stabilność.
Wyszło coś takiego, działa dobrze, na równiej posadzce działałoby idealnie, jednak moja niestety taka nie jest.
Zrobiłem również odpadowe szuflady pod stolik, zostanie front.
Teraz będę kombinować jak precyzyjnie ustawić równoległość blatu do tarczy, chyba muszę wydrukować jakiego pomocnika.
-
Równoległość blatu do tarczy?! Po za moją percepcją.
-
Duży skrót myślowy ;) Chodziło mi o profil teowy w blacie :)
-
Telefon do przyjaciela - Prostopadłość?
-
Prostopadłość?
Raczej nie, zazwyczaj sanki jeżdzą wzdłuż tarczy a nie w poprzek ;-)
-
Duży skrót myślowy ;) Chodziło mi o profil teowy w blacie :)
Moja percepcja też zaczyna się gubić.
O co chodzi? Sanki? Profil teowy - który? Może przyszłą prowadnicę?
-
Kolejny mały update ;)
Malutkimi kroczkami do przodu, zastanawiam się jak rozwiązać mocowanie przykładnicy z tyłu blatu, ktoś coś?
No i film:
-
Lecimy dalej, chociaż lecimy to chyba nieodpowiednie słowo przy tym tempie ;)
Ale mam już przykładnicę i wstępny zarys co do stołu przesuwnego, więc będzie szło do przodu :D
-
Dawno nic tu się nie działo, czas to zmienić. Obecnie kombinuję z wózkiem od kilku dni.
-
No i powstał kolejny film, tym razem wkładka zero.
Zapraszam do obejrzenia!
-
Podziwiam za samozaparcie, ale jakbyś tak rzetelnie policzyls godziny spędzone nad projektem, to już byś walczył conajmniej na felderze
-
Podziwiam za samozaparcie, ale jakbyś tak rzetelnie policzyls godziny spędzone nad projektem, to już byś walczył conajmniej na felderze
Jakby płacili za przerwy to na pewno ;-)
-
Może spróbuj w budżetowce
-
Czego się z chłopaka nabijacie? Może nie liczy się cel ale dążenie do niego?
No i raczej nie potrzebował pilarki na szybko ;) ;D
-
Taki odwieczny problem. Jedni chcą się wyluzować. Inni zarabiają na życie.
-
Ja jestem daleki od nabijania się, szanuję takie podejście, sam od grudnia robię szkatułkę dla żony .
Ale czasami kalkulacja jest pomocna.
-
Kolejny mały kroczek ;)
&feature=youtu.be
-
Idziesz do przodu :) jestem ciekaw ostatecznego wyrobu i wniosków :)
-
Została do dorobienia przykładnica w części przesuwnej i na razie tyle.
Na pilarce pracowałem już trochę bez blatu po lewej stronie, z przykładnicą i sankami i jestem zadowolony.
Wnioski spiszę jak będe miał chwile.
Dla mnie super doświadczenie i jestem bardzo zadowolony z tego co wyszło.
-
Odkopuje, z racji zakupu odciągu musiał dostosować pilarkę do nowych warunków, udało się dzisiaj zamontować i chwilkę popracować z nową osłoną zbierająca wióry spod tarczy i w porównaniu do pracy z odkurzaczem jest rewelacja.