Po wielu próbach z wszelkiej maści bramami ze sklejki, płyt różnego typu i innych powszechnie opisywanych pomysłach przyszedł czas na spojzenie prawdzie w oczy; żadne z powyższych nie spełni moich oczekiwań.. z drugiej strony ciężko wygospodarować 100k na cnc zwłaszcza na etapie budowania firmy od zera..
Po chwili zastanowienia zapadła decyzja o budowie planera.

całosc z profili 80x40x2,5 i 80x40x3 oraz 80x40x4 ..

zaczynamy: (pełen spontan bez żadnego rysunku wszystko z głowy)

najpierw pospawałem podstawę, 12 nóg podpartych z 2 stron pod kątem 45 stopni, potem blat roboczy i na koniec całość pomalowaliśmy hammerite rozcieńczonym ksylenem, potem moja prawa ręka dała sie ponieść fantazji i okleiła to monstrum dla checy taśmą ostrzegawczą..

jako ciekawostka: musieliśmy w 8 osób zdejmować to z kobyłek na spawalni (szacowana waga około 450-550 kg)

i gdy podstawa po pomiarach laserami wykazała poprawnośc wymiarową, osiową itp przyszedł czas na bramę.. i znowu kolejny freestyle myślowy i znowu bez żadnego rysunku.. całość zamonotowana na wałkach podpartych, jako wrzeciono niezniszczalny bosch 2kv, regulacja wstepna wysokości roboczej na śrubach maszynowych, regulacja precyzyjna na skoku frezarki..na koniec frez 38mm z wymiennymi węglikami.
Maszyna działa jak złoto, wszystko trzyma płaszczyzny itp..

The End

No to po Andzeli mamy drugiego kandydata na artykuł miesiąca  

Overkill

Brawo!! Albo grubo albo wcale 

frezarka to niezniszczalny bosch GOF 2000 CE professional (ciężko juz kupić bo była tak udana że przestali produkować)
frez to włoski wynalazek którego nazwy nie pamietam, mam go juz kilkanaście lat wymieniłem tylko węgliki 12x12mm

Wow

Tak mnie ciekwi czy wrzucenie heblarki ręcznej nie przyśpieszyłoby pracy i zwiększyło jakości ?

Ma to sens. Większość rozwiązań w sieci opiera się na frezarkach, teraz już rozumiem czemu

Jakie przekrój wałków/prowadnic liniowych zastosowałeś? Stosowałeś jakieś dodatkowe usztywnienie żeby wyeliminować ich uginanie się pod ciężarem frezarki?

na ostatnim zdjęciu widać że prowadnica jest przymocowana do dwóch profili. Toż to się nie ugnie nawet jakbyś na tym stanął wtedy pchał frezarkę

na 3ech profilach o ściance 4mm 

Świetne rozwiązanie, na prawdę.
Jakie poniosłeś lacznie koszta?

nie liczyłem..ciężko to wycenić zważywszy na fakt że mam bardzo dobrego i taniego dostawcę stali, a w sklepie CNC z którego brałem wałki itp kupuje od lat pod rózne projety więc też ceny mam inne, frezarkę miałem, frez też, sami spawaliśmy.. więc niepoliczalne to..

Jakie przekrój wałków/prowadnic liniowych zastosowałeś? Stosowałeś jakieś dodatkowe usztywnienie żeby wyeliminować ich uginanie się pod ciężarem frezarki?

zastosowałem 18mm w celu zachowania sztywności poprzecznej, kwestia uginania sie jak wyzej.