potrzebuję w dwóch szafkach przerobić obecne półki na szuflady w już istniejącej 20 lat kuchni, rozważam dwa typy prowadnic
1) klasyczne łożyska kulkowe
https://meblownia.pl/gtv-prowadnica-z-spo-l-600-versalite.html 32zł sztuka
2) prowadnica dolnego montażu
https://meblownia.pl/blum-tandem-600mm-z-blumotion560h6000b.html +
https://meblownia.pl/blum-sprzeglo-do-tandemu-l-pt51-1700.html5,4 razem około 97 zł
https://meblownia.pl/gtv-modern-slide-l-600.html - na gotowo 76 zł
różnicy koło 21 zł... czy warto dopłacić te 21zł?
nie mam za bardzo możliwości demontażu korpusu, w którym będę kręcił prowadnice (nurkowanie to jedyna opcja), obie szafki zaczynają się od "0" (niżej tylko cokół). czy jest jakaś różnica w kontażu? czy trasowanie, wkręcik i gotowe?
co do samych prowadnic to rozumiem, że wymuszają nieco inne skrzynie -> w moim przypadku materiał to płyta wiórowa 18mm (taki mam i zamierza wykorzystać)
1) do kulkowej montuje sobie skrzynkę węższą o 2x 12,7 mm i w zasadzie voila
2) w tandemie lub gtv muszę pamięać o wyższych bokach o ileś mm - 13mm? ) + dodatkowo niektóre miejsca zfrezować na 16mm
z tego co widzę, mniej miejsca o te powiedzmy 20mm tracę na szerokości jak decyduję się na tandem niż kulkową - jakieś inne różnice dostrzegę?
korpusy odpowiednio 600 i 400 mm szerokie, więc nie zbiednieję ultra bardzo.
na co się decydować, na co jeszcze zwrócić uwagę przed podjęciem decyzji?
