Jako że zawodowo zajmuje się ustawianiem geometrii maszyn CNC, po ostatnich bojach z ustawieniem noży w Scheppachu pomyślałem coby sobie uprościć życie.
Koła na nowo nie chciałem odkrywać więc przejrzałym czeluści internetów i znalazłem na alledrogo coś co mnie zainteresowało - no ale że nie sram złotówkami to pińcet za kawałek tworzywa z drukarki i zwykły zegarek nie dam.
Uprościłem trochę projekt i jako ze było pod ręką kawałek płaskownika alu PA6 60x20 to brat zrobił mi na szybko takie cuś:
Bez żadnych wodotrysków, kilka frezowań i otwór na czujnik ze śrubką mocującą. 30min roboty i oto jest. Czujnik miałem wcześniej wiec zmontowałem całość i testujemy.
No i w sumie po 20min było po wszystkim, ustawiłem Schepacha i wyrówniarę. Na blacie poznaczyłem sobie ołówkiem linie aby przekładając przyrząd ustawiać go zawsze w tym samym miejscu. Takie cuś ma dwie bardzo istotne zalety względem przyrządów na magnesiki czy innych przymiarów ustawczych:
1. można bardzo dokładne ustawić wysokość noży względem blatu - u mnie po testach zostało 0,16mm ponad blat odbiorczy
2. można sprawdzić czy blat jest równoległy do osi wału i skompensować ewentualne rozbieżności wysunięciem noży
3. jest powtarzalne i ładnie widać co się dzieje z nożem gdy majstrujemy przy śrubkach
Do szczęścia potrzeba więc:
- czujnik zegarowy, najlepiej z zakresem 1-10mm i podziałce 0,01mm ~40lpn
- płaska końcówka do czujnika ~25pln np.
https://allegro.pl/oferta/koncowka-pomiarowa-czujnikow-zegarowych-5x10x2-12297335395?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_content=lvsku&utm_term=desc-yes&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_przemysl_pla_pmax&ev_campaign_id=17961365656&gclid=Cj0KCQjw94WZBhDtARIsAKxWG-8u2F9rnWtKn_ulIua5JfIZwHJjqz9nXa-qUAqz1kFH1ZxFtmxpbnwaAkdWEALw_wcB- kawałek alu, ale zwykłe żelastwo było by lepsze ze względu na lepsza stabilność (masę)
- no i frezarkę aby to wyrzeźbić
proste toto i zaskakująco pomocne.