Autor Wątek: Stół roboczy MFFT aka Chestnut Versatable  (Przeczytany 85008 razy)

Offline krzyś48

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3602
  • Wolność,kocham i rozumiem,wolności...
Odp: Stół roboczy MFFT aka Chestnut Versatable
« Odpowiedź #120 dnia: 2018-05-04 | 07:14:15 »
Opalanie + coś do konserwacji,samo opalanie się wytrze,zetrze,choć to sklejka,klej,mus spróbować  :-\
Mam kiedyś zrobioną drabinkę,opaliłem,fajnie wyglądała,po latach użytkowania niczym nie konserwowana jest w kolorze drewna :)
ziarnko do ziarnka zbierze się dwa ziarka

Offline eso

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2141
Odp: Stół roboczy MFFT aka Chestnut Versatable
« Odpowiedź #121 dnia: 2018-05-04 | 07:45:39 »
Sklejka jest zbudowana z warstw ułożonych w poprzek siebie słojami. Warstwa w której słoje biegną wzdłuż krawędzi ładnie sie opali, za to warstwa w poprzek będzie się opierać płomieniowi i w rezultacie na krawędzi sklejki będziesz miał zebrę :) w dotyku też będzie to wyczuwalne bo warstwa wzdłżna wypali się w większym stopniu.

Ps. Krzys48 ma rację. Po czasie to co opalone blednie. Widzę to u siebie na balkonie. Ciekawe jak bedzie wyglądać po konserwacji.

Online fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10361
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Stół roboczy MFFT aka Chestnut Versatable
« Odpowiedź #122 dnia: 2018-05-04 | 18:48:04 »
Dziś nie ma święta więc wróciłem na balkon drażnić sąsiadów ;D

Odrysowałem kształt pierwszego boku i zabrałem się za zgrubne wycinanie. Tym razem od razu złapałem za pilarkę :)




Tam gdzie pilarka nie dała rady dojechać, poprawiłem wyrzynarką. Po tych żmudnych operacjach otrzymałem zgrubnie wyciętą drugą nogę. Zestawiłem nogi razem by zebrać resztę frezem z łożyskiem:





Tutaj rzeczony frez:


Więc frezujemy :





Teraz pora na frezowanie węższych nóg. Najpierw frezowanie dołów bo mogę do tego wykorzystać profil z dłuższej nogi pamiętając jednak o przesunięciu 15 mm względem krawędzi :)
Odrysowałem więc kształt i zgrubnie wyciąłem wyrzynarką.


Następnie frezowanie za pomocą frezu z łożyskiem pierwszej krótkiej nogi. Jedna wystarczy, reszta frezowana jest właśnie od niej:


Z tego wszystkiego zapomniałem o wyfrezowaniu chwytu w drugiej długiej nodze. Nadrabiam więc gapiostwo:


Teraz pora za frezowanie otworów w krótszych nogach. Zwymiarowałem tylko jedną, która posłuży jako szablon dla reszty. A więc frezowanie a jakże, tym razem za pomocą cyrkla.


Resztę również wyfrezowałem, nie chciało mi się przezbrajać dla dwóch krótkich odcinków:




Wycięty kształt poprawiłem lekko papierkiem naklejonym na kątownik skręcony na kolanie :)


Po czym odrysowałem go na trzech pozostałych nogach



Nawierciłem otwór by mieć gdzie brzeszczot od wyrzynarki włożyć :)


I wyciąłem wyrzynarką z naddatkiem


Na koniec zostało frezowanie od pierwszego boku


Dziś niezłe postępy bo czasu było więcej niż zwykle.
Na koniec fotka z tego co mam obecnie:





« Ostatnia zmiana: 2018-05-04 | 19:21:19 wysłana przez fyme »

Online fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10361
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Stół roboczy MFFT aka Chestnut Versatable
« Odpowiedź #123 dnia: 2018-05-04 | 19:11:54 »
Plan miałem taki by po obiedzie pozałatwiać sprawy na mieście. Od środy próbuję nadać paczkę więc paczka pod pachę i na miasto. Okazało się jednak że wszyscy mają długi weekend to podkuliłem ogon i zawinąłem się do domu. By rozładować wkur...e że nie załatwiłem na mieście nic, wziąłem się za blat. Najpierw kilka testów na odpadach:




I okazuje się że mój frez pali, tępy jest i tyle. Miałem go nawet podostrzyć ale dziś więcej bym nie zrobił więc skorzystałem z patentu Merego choć sam doradzałem mu wiercenie samym frezem :P

W każdym razie patent Merego polegał na tym by najpierw przewiercić otwór wiertłem o mniejszej niż docelowa średnicy i tylko poprawić frezem. Tak też zrobiłem:


Frezowanie od razu idzie łatwiej :D
Z rozpędu wyfrezowałem jeszcze kilkanaście otworów:





Przy okazji udało mi się uszkodzić jeden z otworów przy wyciąganiu tulei więc zaobliłem wszystkie wykonane otwory frezem r1


Jeszcze jeden wniosek po częściowym rozwierceniu blatu, mianowicie sklejka jest dużo mniej wdzięcznym materiałem niż mdf. Biała w szczególności :P widać wszystkie niedoróby. Łatwo coś odłupać czy zarysować i od razu widać. Jeśli kiedyś będę wymieniał blat stolika to zdecydowanie będzie to mdf :)


To tyle na dziś :)

Offline robson

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 272
Odp: Stół roboczy MFFT aka Chestnut Versatable
« Odpowiedź #124 dnia: 2018-05-04 | 19:43:32 »
Wszystko jedno ale w dziurach to masz mistrza  ;) ;) ;)
na jednym ze zdjęć widać że używałeś niewłaściwego freza i stąd te przypałki

Online fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10361
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Stół roboczy MFFT aka Chestnut Versatable
« Odpowiedź #125 dnia: 2018-05-04 | 19:53:38 »
Pewnie chodzi Ci o dwupłytkowy fi 20. No nie mam innego o tej średnicy a szablon zamówiłem pod niego. Jakbym sprawdził wcześniej to zamówiłbym szablon z otworowaniem 20 mm i wykorzystał inny frez, a tak mleko się rozlało :(

« Ostatnia zmiana: 2018-05-04 | 20:52:54 wysłana przez fyme »

Online fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10361
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Stół roboczy MFFT aka Chestnut Versatable
« Odpowiedź #126 dnia: 2018-05-04 | 20:52:41 »
używałeś niewłaściwego freza i stąd te przypałki

Ale zaraz... jakbym założył tuleję redukcyjną 17 mm i frez 12 mm to korzystając z otworu w szablonie 30 mm mógłbym wyciąć okrąg o średnicy 20 mm. Mam rację? Bo już się zgubiłem.

Offline istolarstwo

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6437
Odp: Stół roboczy MFFT aka Chestnut Versatable
« Odpowiedź #127 dnia: 2018-05-04 | 20:55:49 »
Masz rację.

Online fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10361
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Stół roboczy MFFT aka Chestnut Versatable
« Odpowiedź #128 dnia: 2018-05-04 | 20:56:41 »
No to mam patent na czyste otworowanie w blacie :)

Offline Bladepoland

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1023
Odp: Stół roboczy MFFT aka Chestnut Versatable
« Odpowiedź #129 dnia: 2018-05-04 | 21:31:13 »
Piękna robota  :). Tyle serca w to wkładasz, że tylko chylić czoła.
Śledzę z uwagą każdego dnia. Widać, że idzie to coraz sprawniej od strony warsztatowej.

Online fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10361
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Stół roboczy MFFT aka Chestnut Versatable
« Odpowiedź #130 dnia: 2018-05-04 | 21:33:22 »
Dzięki :)

Jak już zepsuję ten materiał doszczętnie i wyciągnę wnioski to drugi stół będzie już jak spod CNC ;D
« Ostatnia zmiana: 2018-05-04 | 21:35:38 wysłana przez fyme »

Offline DaKa_Garage

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2842
  • Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga;
    • DAKA GARAGE
Odp: Stół roboczy MFFT aka Chestnut Versatable
« Odpowiedź #131 dnia: 2018-05-04 | 21:40:58 »
Za niedługo będzie je sprzedawał dojdzie do takiej wprawy że prod. seryjną otworzy :D

Online fyme

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10361
  • Chciałem napisać coś mądrego więc... "coś mądrego"
Odp: Stół roboczy MFFT aka Chestnut Versatable
« Odpowiedź #132 dnia: 2018-05-04 | 21:45:57 »
Tanio nie będzie bo to rękodzieło :)

Offline DaKa_Garage

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2842
  • Tam sięgaj, gdzie wzrok nie sięga;
    • DAKA GARAGE
Odp: Stół roboczy MFFT aka Chestnut Versatable
« Odpowiedź #133 dnia: 2018-05-04 | 21:56:13 »
spoko podaj konto :D

Offline bluessy

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 772
Odp: Stół roboczy MFFT aka Chestnut Versatable
« Odpowiedź #134 dnia: 2018-05-04 | 23:21:15 »
używałeś niewłaściwego freza i stąd te przypałki

Ale zaraz... jakbym założył tuleję redukcyjną 17 mm i frez 12 mm to korzystając z otworu w szablonie 30 mm mógłbym wyciąć okrąg o średnicy 20 mm. Mam rację? Bo już się zgubiłem.

Dla mnie to czarna magia.....jedynie frez 12 mm kumam ;D. Stoi u mnie frezarka...no
może pseudo, ale nie mam serca do niej. Jedynie ''jednoręczna'' Makieta mi odpowiada  ;)
Faktycznie w dziurach masz mistrza  ;).
Do zepsucia niewiele już Ci zostało...poza tym gdyby tylko takie straty były, to Świat byłby piękny  :)