popełniłem już dwa stoły robocze (zawrotna liczba, co nie?) w mojej przygodzie z dłubaniem, przy każdym oczywiście druciarstwo lvl master, bo jakby to inaczej . przy kolejnym chciałbym wykonać blat, którego szlak nie trafi przy pierwszej rosie albo małym deszczu. generalnie stół będzie "składany", jednak doświadczenie pokazuje, że nie zawsze się o nim pamięta, a zapominalstwo jest zwyczajnie kosztowne (niezabezpieczony blat lubi napuchnąć)

chciałbym popełnić kolejny stół, jednak sen z powiem spędza mi wybór materiału na blat stołu roboczego. w zasadzie to wybór tandemu materiał + impregnat/lakier/chemia

oczekiwania wobec blatu:
- przyzwoity(albo wręcz dobry) poślizg -> dziura w blacie na frezarkę/wyrzynarkę/pilarkę i przesuwanie materiału
- odporność na wilgoć jeśli okazjonalnie spadnie na niego trochę deszczu (moje doświadczenia z plandekami są raczej kiepskie)
- możliwość montażu do ramy stołu na śrubę przed blat z łbem stożkowym (zabezpieczenie również tego wgłębienia)

rozważane materiały na blat:
- sklejka
- sklejka antypoślizgowa
- osb/mfp
- mdf
- płyta meblowa z okeljonymi krawędziami ? czy to ma sens ?

impregnacja?
- izolant
- lakier jachtowy
- żywica epoksydowa


przemyślenia (już nie tak ) młodego druciarza:
1) kolejno sklejka antypoślizgowa najdroższa, ale... czy wtedy wystarczy lakierem/izolantem op*****ić tylko krawędzie sklejki i problem z łapaniem wilgoci/wody będzie rozwiązany?
2) czy mfp/osb/mdf pokryta lakierem jachtowym wytrzyma ? (zachowując oczywiście ciągłość powłoki)
3) czy jest sens stosować sam izolant?
4) czy jest sens stosować izolant + lakier jachtowy?
5) czy powierzchnia po lakierze jachtowym będzie miała dobry poślizg? można ją jakoś wypolerować, aby ten poślizg zwiększyć?
6) jak powierzchnia po samym izolancie? jak z jej "poślizgiem" ?

wszystkie pomysły mile widziane

Może z HPL pi***yknij ... to chyba bez chemii się obędzie ? Czy się mylę ?

Cytat: Daraas w 2020-04-21 | 20:57:54
Może z HPL pi***yknij ... to chyba bez chemii się obędzie ? Czy się mylę ?

ciekawy pomysł, aczkolwiek HPL kojarzy mi się z $$$. że stół planuję 2x5 metrów to może to mocno trzepnąć po kieszeni

Cytat: bartsmetkowski w 2020-04-21 | 20:58:51

Cytat: Daraas w 2020-04-21 | 20:57:54
Może z HPL pi***yknij ... to chyba bez chemii się obędzie ? Czy się mylę ?

ciekawy pomysł, aczkolwiek HPL kojarzy mi się z $$$. że stół planuję 2x5 metrów to może to mocno trzepnąć po kieszeni

Ło Panie ... to lotnisko , nie stół roboczy no to faktycznie HPL może trzepać po kieszeni ... ale na zewnątrz z czego byś nie zrobił wiór/sklejka/lite to i tak chyba długo nie będzie płaski ... może sklejka szalunkowa tylko faktycznie zabezpieczyć krawędzie jakąś chemią ... ale to i tak zawsze niebezpieczeństwo, że wilgoć przejdzie przez jakieś zadrapanie powierzchni ...

Cytat: bartsmetkowski w 2020-04-21 | 20:58:51 planuję 2x5 metrów

O cie panie, monstrum jakieś planujesz Jachty będziesz budował?

Cytat: Koenig w 2020-04-21 | 21:01:30

Cytat: bartsmetkowski w 2020-04-21 | 20:58:51 planuję 2x5 metrów

O cie panie, monstrum jakieś planujesz Jachty będziesz budował?

tyczki do grochu, tylko nie mówcie Qiubowi...

z tym 5 popłynąłem ale 1,8 na 4 metry w zasięgu...

Na warunki atmosferyczne nie ma ch*ja we wsi chyba że z betonu zrobisz ten blat i oje**esz terakotą. Zrób blat z czegoś taniego - ergo sosna - zajeb to na grubo lakierem, a po dwóch - trzech latach wymienisz na nowy blat za parę gryli.

Zrób jak mówią z czegoś taniego, porządnie to pomaluj, jak się powykreca to strugiem podrównasz i pomalujesz znowu. Sprawdzona metoda, robię tak przy stole ogrodowym który ma już parę ładnych lat.

Zrób z tekstolitu , bakelitu  itp

Po kij Ci stół 4m?

Cytat: Acar w 2020-04-21 | 22:59:18
Po kij Ci stół 4m?

dobre pytanie, zacząłem rysyować i tak wyszło chce w nim zamontować pilarkę, wiertarkę, szliferkę tarczową, itd. mając na względzie, że wszystko ma mieć swoje miejsce wychodzi ok. 4metry

Cytat: tomekz w 2020-04-21 | 21:41:17 Zrób z tekstolitu , bakelitu  itp

dzięki Tomek, poczytam

Cytat: Grzegorz_j90 w 2020-04-21 | 21:06:17 betonu zrobisz ten blat i oje**esz terakotą

ciekawe... dzięki za Twoje spostrzeżenia

Cytat: KolA w 2020-04-21 | 21:36:22 Sprawdzona metoda

dzięki za podzielenie się Twoimi doświadczeniami

Sklejka szalunkowa czarna. Wody chyba sie nie boi. Boki obic drewnem i pomalowac lakierem jachtowym.

Ja mam wersje ubozsza - plyta osb i obrzeza drewniane. Wszystko dobrze lakierem jachtowym umalowane. Po dwoch latach na dworze sie trzyma bez spuchniecia.

Cytat: bartsmetkowski w 2020-04-22 | 08:25:38 chce w nim zamontować pilarkę, wiertarkę, szliferkę tarczową

I to wszystko ma stać pod chmurką?
Nie żebym się czepiał ale to się nie może udać, chyba że ja czegoś nie rozumiem.
Z czego nie zrobisz blatu, to jak zostawisz to na deszczu, bo nie będziesz miał czasu schować albo zapomnisz to zamoknie sprzęt zamontowany na tym stole, czy pod stołem.

Cytat: DyzMeg w 2020-04-22 | 08:52:54 I to wszystko ma stać pod chmurką?
Nie żebym się czepiał ale to się nie może udać

narzędzia do demontażu. stół zostaje. narzędzia sobie schowam i zamontuje raz dwa, ze stołem nie chcę się szarpać, czyste lenistwo

Cytat: Jakacor w 2020-04-22 | 08:46:29 Ja mam wersje ubozsza - plyta osb i obrzeza drewniane. Wszystko dobrze lakierem jachtowym umalowane. Po dwoch latach na dworze sie trzyma bez spuchniecia.

dzięki!