Witajcie.
Jestem na etapie prac koncepcyjnych stolika do frezarki. Generalnie nie jest skomplikowana rzecz, no ale...

Blat ma mieć powierzchnię roboczą 70x60cm. Pod blatem tymczasowo (a może i na stałe) będzie pracować frezarka CMT10.
Generalnie ma to służyć do drobnych prac hobbystycznych.

Jeszcze jest prosto ….jeszcze.

Wymyśliłem by przykładnica przesuwała się po blacie na T-track'ach. Aby było fajniej wymyśliłem że obie szyny dam przez całą szerokość blatu tak by z jednej strony osadzić przykładnicę a z drugiej mieć możliwość założenia ścisków na szynę ( tak jak DW, FS czy Makita w zagłębiarkach).

I tu jest właśnie problem czy aby obie szyny przebiegające przez blat nie będą stwarzać problemów przy przesuwaniu materiału wzdłuż frezu.

Na zdjęciu na czerwono narysowane są szyny T-track, zielona to przykładnica.

Dokładnie jest identyczna jak Makita 3709, 3710 czy też Maktec 3700.

Frezarke zamontowalbym blizej przedniej krawedzi - teraz jest chyba centralnie.
Jezeli t-track zamontujesz odrobine glebiej niz blat i zalamiesz krawedz rowka frezowanego pod t-track, to material nie powinien haczyc przy przesowaniu.

No właśnie do osi freza to nie problem. Mi zależy aby można było przy użyciu 2 ścisków dedykowanych do tych prowadnic zamontować dodatkową przykładnicą tak by obrabiany materiał bym maksymalnie usztywniony w czasie przesuwania nad frezem.

Mam jeszcze inny pomysł - nakleić pas taśmy malarskiej wzdłuż przykładnicy po którym to pasku przesuwany byłby materiał, ale to już zahacza o obejście problemu zamiast go wyeliminować.

Jeszcze inne wyście to potestować rozwiązanie na kawałku odpadu bez klejenia szyny a tylko delikatnym jej przykręceniu.

Nie ciągnij T-tracków od przykładnicy przez cały blat. Będzie ci o nie zahaczał materiał.

Dzięki za rady. Mam już gotową koncepcję.

Jako podstawa frezarki będzie płyta aluminiowa o grubości 5mm. Na początek okrągły kształt o średnicy 180mm. Spróbuję wykonać to frezarką z frezem do metalu z zamontowanym cyrklem.

Mariusz do przesuwania przykładnicy nie potrzebujesz wcale profili, ja bym ich nie zakładał bo raz szkoda kasy na nie, pożytku zero, a i roboty mniej bez nich
u siebie mam wyfrezowane rowki w stopie przykładnicy a w blacie z tyłu za linią frezu dwa otworki z nakrętkami pazurkowymi od dołu, śmiga tak dwa lata i nic się nie dzieje, zaraz znajdę jakąś fotkę

Wymyśliłem by przykładnica przesuwała się po blacie na T-track'ach

I jest to słuszny pomysł tylko prowadnice (T-tracki)do przykładnicy dajesz max na 1/3 stołu .
Przykładnica i tak niewychodzi za dużo przed frez a jej mocowanie jest cofnięte .
Otwór frezu daj nie centralnie a na 3/5 szer. stołu by mieć więcej miejsca na prowadzenie materiału.
Długość stołu to min 1-1,2 m i nawet wtedy często brakuje podparcia dla materiału.

Mery po co prowadnice w poprzek stołu i praktycznie przez całą długość ??
do docisków (grzebieni) lepiej dać jeden czy nawet 2 (jeśli mamy szeroki stół)po długości
+ jeden po długości na przykładnicy .I przykładnica 15-18cm wysokości wcale nie jest zawysoka