Autor Wątek: problem z żywicą  (Przeczytany 906 razy)

Offline lwes84

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 22
problem z żywicą
« dnia: 2021-07-09 | 09:00:41 »
Witajcie,
za mną pierwszy większy projekcik z żywicą - stolik 150x50 cm z orzecha, żywica wylana pomiędzy oraz na grubość ok 5mm na wierzchu blatu. i mam problem - otóż z niewiadomych przyczyn (nie ma sensu już zagłębiać się w nie) na wierzchu pojawiło się sporo dosłownie milimetrowych dziurek po pęcherzykach powietrza. moje pytanko - czy lakier jachtowy będzie w stanie to wyrównać?
dzięki za pomoc

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10181
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: problem z żywicą
« Odpowiedź #1 dnia: 2021-07-09 | 09:48:16 »
można wróżyć z fusów, daj jakieś foto żeby to zobrazować ;)

otóż z niewiadomych przyczyn (nie ma sensu już zagłębiać się w nie)

przyczyna jest wiadoma i warto się zagłębić, żeby nie zrobić tego błędu w przyszłości ;)
nie wiem jakiej żywicy użyłeś ale pewnie wymieszałeś ją z utwardzaczem w jakimś pojemniczku i wylałeś na blat w celu jej rozlania i równego rozprowadzenia nie dając jej szans na "odpowietrzenie się "

po wymieszaniu powinno się przelać do drugiego kubka/pojemniczka i wymieszać ponownie, to pozwoli dokładniej jej się wymieszać niepozostawiając na ściankach niewymieszanych składników, wtedy też nie powinno się od razu jej wylewać tylko poczekać ze 20 minut aż maksymalnie pecherzyki powietrza po mieszaniu z niej się uniosą, pomaga ogrzanie jej do temp ok 40st. można odstawić taki kubek z żywicą do większego naczynia z ciepłą wodą na te 20 mninut, później palniczkiem lub opalarką liznąć po powierzchni co by pęchęrzyki się uwolniły od żywicy i dopiero wylewać na blat.
Po wylaniu i rozprowadzeniu też powinno się dmuchnąć opalarką/suszarką lub liznąć palnikiem, wtedy ona się idealnie rozleje i uwolni to resztę powietrza z żywicy, nie zostawiać już sobie tego do wyschnięcia tylko obserwować i co kila minut sprawdzać czy nie pojawiają się nowe pęcherzyki, jak wylezą nowe to znów opalarka lub palniczek i tak aż do momentu gdy żywica zacznie się utwardzać, jak już zacznie twardnieć nie może w niej być nic powietrza

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: problem z żywicą
« Odpowiedź #2 dnia: 2021-07-09 | 09:48:20 »
lakier nie służy do zalewania, lepszym sposobem (choć bez fotek piszę w ciemno) będzie dolanie kolejnej warstwy żywicy
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline lwes84

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 22
Odp: problem z żywicą
« Odpowiedź #3 dnia: 2021-07-09 | 09:54:25 »
wszystko robiłem zgodnie ze sztuką opisaną post powyżej :). Żywica epodex (do 5 cm), to są dosłownie mikrodziurki (być może na formę dostały się jakieś mikrozabrudzenia), dlatego nie chce mi się bawić już w wylewanie żywicy, dwie warstwy lakieru moim zdaniem powinny załatwić sprawę, ale miałem nadzieję że ktoś z was już może czynił podobnie i szukałem potwierdzenia :)

Offline Mery

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10181
    • sklep www.gizmogaraz.pl
Odp: problem z żywicą
« Odpowiedź #4 dnia: 2021-07-09 | 10:08:19 »
lakier raczej nie załatwi sprawę, ludziska jak mają dziurki po powietrzy to zalewają je klejem/kropelką,  każdą po kolei, szybko zasycha i znów leciutko papierkiem poprawiają

Offline lwes84

  • Nowy użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 22
Odp: problem z żywicą
« Odpowiedź #5 dnia: 2021-07-09 | 10:12:33 »
dobra dzięki za pomoc. coś pokombinuję :)