Autor Wątek: Szlifierka walcowa  (Przeczytany 21186 razy)

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Szlifierka walcowa
« Odpowiedź #60 dnia: 2019-11-28 | 08:03:18 »
jak będziesz używał pełnej szerokości wałka to spinacz nie wystarczy, mam szlifierkę od niedawna ale na tyle długo by się przekonać jaką rolę ma dobre i stałe napięcie płótna, mało tego, zobaczysz jakie znaczenie ma mocny (=specjalny) podkład materiałów ściernych 
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline Tranzyt

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 380
Odp: Szlifierka walcowa
« Odpowiedź #61 dnia: 2019-11-28 | 08:13:12 »
Pewnie tak. :)
Wtedy będą poprawki. Nie wykluczam tego. Na razie to co jest wystarczą. Ale macie większe doświadczenie. Pomyślę co tu można zaadoptować jako napinacz.

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Szlifierka walcowa
« Odpowiedź #62 dnia: 2019-11-28 | 08:29:06 »
idź w stronę elementu skręcanego, np. jakieś małe bloki alu
ale po stronie przeciwnej musi być napinanie - może sprężyna + siła odśrodkowa wałka
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline Tranzyt

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 380
Odp: Szlifierka walcowa
« Odpowiedź #63 dnia: 2019-11-28 | 08:54:03 »
Po analizie w głowie ;) To mi się wydaje że źle to nazywamy. Bo to nie napinacz pasa a raczej zbieracz jego luzu. Czy to wynikającego z niedokładnego nawinięcia, czy rozciągnięcia podczas pracy. A jeśli faktycznie tak jest to wydaje się wystarczy mocny zacisk np.taki



I jakąś mocna sprężyna mocowana do przeciwnej strony walca. Oczywiste to najprostszy system i można to ubrać ładniej  ;D

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Szlifierka walcowa
« Odpowiedź #64 dnia: 2019-11-28 | 08:58:51 »
To mi się wydaje że źle to nazywamy. Bo to nie napinacz pasa a raczej zbieracz jego luzu.
napinacz to funkcja a wybieranie luzu to czynność opisujący tą funkcję  :D (takie moje przemyślenia)
sprzączka jest fajnym pomysłem, sprawdź na kawałku czy nie odpuści jak silnie pociągniesz za płótno
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline Tranzyt

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 380
Odp: Szlifierka walcowa
« Odpowiedź #65 dnia: 2019-11-28 | 09:16:05 »
Są takie z kwasiaka które wytrzymują statycznego 500 kg. Jak by przyjął dynamicznego choćby połowę to wystarczy aż świat.

Offline nickczemnick

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 995
Odp: Szlifierka walcowa
« Odpowiedź #66 dnia: 2019-11-28 | 09:35:16 »
Nie mówię że idealnie ale na te kilka listewek które przeszlifowalem wszystko działa. Pas się nie luzuje.
Nie musi działać idealnie,ważne żeby działało :) Na listewkach może być ok bo listewka cieńsza niż szerokość pasa,problem pojawia się gdy wkładasz materiał szerszy od pasa bo wtedy pas zaczyna się marszczyć.Dodam tylko że jak mi sie kiedyś rozwalił napinacz to przez tydzień szlifowałęm listwy mocując drugi koniec taśmy na zwykły spinacz biurowy do bębna i podklejając koniec taśmą dwustronną :D także można i tak i działą ale to doraźne rozwiązanie :D
Na razie muszę ogarnąć osłony i zbieranie pyłu, bo bez tego nie ma czym oddychać. I jest niebezpiecznie pracować. Wystarczy iskra.
Oprócz tego bez odciągu szybko zapycha się papier i cały pył spada na taśmę. Odciąg pełni też ważną funkcję chłodzenia bębna.I koniecznie rura do odciągu uziemiona bo tam śmiga pył i strasznie kopie :D

Offline nickczemnick

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 995
Odp: Szlifierka walcowa
« Odpowiedź #67 dnia: 2019-11-28 | 09:45:02 »
zobaczysz jakie znaczenie ma mocny (=specjalny) podkład materiałów ściernych 
Ja używam białęj Indasy w rolkach,na papierowym podkładzie.Nie jest to jakiś mocny podkład i się nie zrywa.Jedyne co robie dodatkowo to podklejam początek taśmy tu gdzie przechodzi przez wycięcie w bębnie tą srebrną taśmą do wszystkiego bo tutaj lubiało się zerwać jak chciałem zebrać jak grubościówką :D

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Szlifierka walcowa
« Odpowiedź #68 dnia: 2019-11-28 | 09:49:39 »
Ja używam białęj Indasy w rolkach,na papierowym podkładzie
jaką szerokość kupujesz, podrzuć może jakiś link
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline nickczemnick

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 995
Odp: Szlifierka walcowa
« Odpowiedź #69 dnia: 2019-11-28 | 10:02:13 »
Np ten https://allegro.pl/oferta/papier-scierny-indasa-p-80-75mm-rolka-okazja-6686827678
Oryginalny pas ma 78 mm. Różnica w cenie dosyć spora bo pas na płótnie kosztuje 15 zł a z rolki papieru niecałe 3 zł.

Offline Tranzyt

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 380
Odp: Szlifierka walcowa
« Odpowiedź #70 dnia: 2019-11-28 | 10:12:39 »
Super. Nauka nie pójdzie w las ;)
A za linka dzięki  ;D

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Szlifierka walcowa
« Odpowiedź #71 dnia: 2019-11-28 | 10:13:46 »
no własnie u mnie oryginalnie jest 80mm, teoretycznie można użyć każdej szerokości ale musiał bym zdemontować bęben by to porządnie zmierzyć
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline nickczemnick

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 995
Odp: Szlifierka walcowa
« Odpowiedź #72 dnia: 2019-11-28 | 10:53:37 »
Eeee... Jak nie masz bębna z jakimś systemem fastfix to demontaż bębna to kupa zabawy i brzydkich wyrazów :D Odcinasz pasek z naddatkiem nawijasz na bęben mocujesz jakimiś klipsami i szukasz kąta nawinięcia żeby zapięcia się zgadzały.A żeby nie wyważać otwartych drzwi bo to troche zabawy jest to podpowiem nie ma co kombinować i tylko uciąć pod takim samym kątem jak oryginał tylko włożyć w klipsa sam cienki koniec tak żeby złąpało ale miało możliwość ruchu na boki,nawijasz równiutko zwój przy zwoju do konca i odcinasz tapeciakiem równo z krawędzią bębna na końcu.Odwijasz trochę i nożyczkami ścinasz tak żeby w klipsa żłąpało bo pewnie za szeroki będzie.Poluzowujesz klipsa na początku żeby się ułożyło łądnie i już :) Taką magiczną procedurę trzeba robić tylko raz bo później na rolce zostaję Ci już papier docięty pod odpowiednim kątem i tylko wkładasz w klipsa,nawijasz i odcinasz koniec i tak do końca życia rolki a później z tego co zostało zostaję Ci kąt do nacięcia początku nastepnej :) Na początku człowiek się wnerwia bo założenie pasa na taką szlifierke przypomina sztukę cyrkową bo początek zapina się łątwo gorzej z drugim końcem bo tam mało co widąć ale jak sie opanuje gdzie palucha wsadzić tak żeby jednoczesnie nacisnać klips i naciągnąć napinacz do końca to już bułka z masłem :)

Offline ozi

  • Kornik - Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 7693
    • rachunek
Odp: Szlifierka walcowa
« Odpowiedź #73 dnia: 2019-11-28 | 13:32:27 »
opis super pod warunkiem, że pomiędzy wałkiem a obudową jest jakiekolwiek miejsce (na wierzchołkach walca) plan jest by to zrobić z paskiem płótna ale to godziny zabawy a czas w norze to rzecz najcenniejsza (przynajmniej u mnie)
Wnerwia mnie też to że nie sprzedają gotowych pociętych na wymiar pasków 
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

Offline Tranzyt

  • Zaawansowany użyszkodnik
  • ****
  • Wiadomości: 380
Odp: Szlifierka walcowa
« Odpowiedź #74 dnia: 2019-11-28 | 14:55:37 »
Ozi? A co to za walcówka?