wieża zabaw dla dzieci

Zaczęty przez przemek_83, 2020-04-16 | 23:38:36

Poprzedni wątek - Następny wątek

przemek_83

Cześć,
korniki pomogliście już nie raz, mam kolejną prośbę wypowiedzcie się proszę w temacie wieży zabaw dla dzieci. Planuję wykonać wieżę do zjeżdżalni, ale z uwagi na panującą w kraju sytuację, mam ograniczone możliwości zakupu drewna jakie bym chciał i najprościej by było wykonać to z kantówek dostępnych w marketach budowlanych. Wymyśliłem na szybko coś takiego:





Projekt w wersji szkieletowej:



W grafikach brakuje wypełnienia barierek, schodów i ślizgu, które będą od frontu. Całość zaprojektowana na kantówkach 70x70 i 45x45 (najdłuższe 2400). Każda noga osadzona by była na kotwach wbijanych. Jak sądzicie ma sens taka konstrukcja? Ma szansę to być w miarę stabilne, czy tam gdzie się da próbować dodawać zastrzały. Może macie jakieś projekty podobnych konstrukcji. Jeżeli chodzi o łączenia to tam gdzie się da byłyby śruby przelotowe, pozostałe wkręty ciesielskie. Podłogi deska tarasowa. Czy kantówka 7x7 na taką konstrukcję jest wystarczająca? Czy jednak szukać 9x9 i do tego "doklejać" mostki?. Nie chciałbym betonować kotw, zależy aby były wbijane, z możliwością przestawienia konstrukcji. Konstrukcja w najdłuższych punktach miałaby wymiary 2400 x 2400.

Dzięki za pomoc i pozdrawiam

marcin6391

Im więcej zastrzałów, tym całość stabilniejsza

przemek.drzymala

70x70 to trochę cieniutkie jak by było 90x90 było by lepiej można by wtedy zaciąć w belce żeby jedna na drugiej opierała się a nie tylko wissialo na wkręcie. Co do zastrzałów to napewno będą potrzebne..

Jak problem masz że zdobyciem materiału na wymiar zobacz czy ktoś w twojej okolicy nie handluje materiałem KVH składy pracują raczej normalnie i było by idealne do takiej konstrukcji dla ciebie gotowe tylko pociąc na długości i poskrecac ;)

Słupki mógł byś skręcać z dwóch belek 45x90 o różnej długości tak żeby pozioma belka spierała się na krótszym kawalku a dłuższy wystawał do góry tworząc barierkę ;)

Wysłane z mojego BLA-L09 przy użyciu Tapatalka


Daraas

Ja robię też na 90x90 ... te 70x70 takie jakieś wiotkie mi się wydają na konstrukcję główną.

A w jakiej lokalizacji działasz? Może masz gdzieś w okolicy sensowny skład drewna suszonego, o którym nie wiesz ;) Może który kornik podpowie ...

microb1987

#4
Takie zdjęcie na szybko, z budowy. Gdzieś na forumie są jak wygląda w całości.
Konstrukcja główna z kantowek c24 70x70mm. Całość na bezczelna na wkręty ciesielskie, nie chciało mi się bawić z gniazdami i czopami.
Odpowiednio dobrane zastrzały i nie drgnie.
Całość 300x250cm w najszerszych miejscach. W domku stoję na luzie wyprostowany (mam 181cm).
Podest 130cm nad ziemią.

Edit.
Znalazłem więcej zdjęć.



Chaos

weekend woodshop warrior

przemek_83

#6
Dzięki za Waszą pomoc i podpowiedzi :)

Konstrukcja już stoi i wyszło mi to tak





całość jest naprawdę bardzo stabilna - nawet nie drgnie o co chodziło. Dzieciaki zachwycone i to najważniejsze. Wszystkie wypełnienia barierek są zrobione jako dokręcane elementy, żeby w przyszłości (jak najmłodsze dziecko podrośnie) zdemontować niektóre i zastąpić drabinką i ścianką wspinaczkową.

Daraas

Podoba mi się taki domek ;) dobra robota :)

przemek_83

Dzięki :) pozostaje jeszcze zrobić porządny daszek, bo ten to tak na szybko z tego co było pod ręką, żeby wieniec można było wieszać :)

microb1987


Pio

Fajny placyk zabaw. Przydatna rzecz i przyszłościowo zrobiona jeszcze.  :)
To ma bardziej służyć niż wyglądać.

M.ChObi

Cytat: przemek_83 w 2020-05-09 | 22:44:25
Dzięki :) pozostaje jeszcze zrobić porządny daszek, bo ten to tak na szybko z tego co było pod ręką, żeby wieniec można było wieszać :)

Nie ma. Co za bardzo  kombinować,  dzieciaki pojawia się w. Nim 3.lata i trzeba będzie coś. Większego postawić
Nie jestem jak Fyme , ja nie spamuję , piszę tylko małowartościowe posty w znacznych ilościach .

Mery

Cytat: przemek_83 w 2020-04-16 | 23:38:36 mam ograniczone możliwości zakupu drewna jakie bym chciał i najprościej by było wykonać to z kantówek dostępnych w marketach budowlanych

choryś ? na kwarantannie jesteś ?
bo ze strony tartaków i składów problemów w związku z sytuacją w kraju nie ma , większość normalnie pracuje i sprzedaje :)
a i chyba bezpieczniej zrobić zakupy na placu gdzie codziennie przewija się garstka ludzi niż w markecie gdzie tysiące macantów dziennie przychodzi :)

Daraas

Mery dobrze prawi, tym bardziej w tartaku lepsze i tańsze kupisz niż w marketach...no i może dowiozą jak mają auto...

przemek_83

#14
Chodziło o to, że w mojej okolicy na tartakach drewno jest świeżo cięte i mokre, a nie chciałem zgodnie z obowiązującymi zasadami, urządzać sobie dalszych wycieczek. Marketowe miało ten plus, że było już zaimpregnowane, pozostało przeszlifować i zabarwić.