Jak wiadomo, większość ścisków łapie przy krawędzi.

Będę robił ściski z długimi ramionami.

zapas roboczy + 30-35cm nad i pod materiałem w matrycy

i druga wersja na jakieś 50-60cm plus zapas roboczy (mało pilne, na nich się nie skupiam)


w zasadzie to będzie coś takiego jak ścisk sprężynowy, ale po mega turbo mutacji.
i tam gdzie normalnie ściska odciska się rękami uchwyt, tam planuję wstawić śrubę trapezową.

na chwilę obecną projekt tylko w głowie,
+++ najważniejsza odległość zakładana i mocny ścisk
+ ewentualnie wymienność szczęk w przyszłości. (inne pod matrycę, inne do czegoś innego)
+ jeszcze nie przemyślałem tego, ale rozważam próbę czy dałoby radę, aby taki ścisk, był trój- ściskiem na np. 1cm, 30cm i na 60cm, albo dwój-ściskiem na 1cm i 30cm -> ale ten punkt to rozważań.

a 2 najbliższe pomysły to:
https://youtu.be/aw2H-bubhq0
https://youtu.be/z7lG5FYdKq4

pewien rodzaj ścisków do prasy, ale w innej koncepcji sobie opracowałem i zrobiłem.
mam dostęp do zakładu metalowego, lasera, spawaczy, pras krawędziowych, tokarzy, itp.
planuję albo profil albo raczej blaszkę (dla mnie taniej wychodzi blaszka, odpady produkcyjne itp) plus śrubę trapezową i reszta
więc raczej technologia mnie nie ogranicza.

muszą być mocne, żeby wygiąć dobrze kilka warstw np. 3x4mm sklejki.

będę wdzięczny za jakieś uwagi, może ktoś coś spotkał w swojej karierze.

Z prostej fizyki wynika, że zaprezentowana przez Ciebie wersja będzie miała słabą siłę docisku.
W konstrukcjach z filmików są inaczej wyprofilowane ramiona przez co jest inny rozkład siły.

Cytat: Nożyk w 2018-10-11 | 15:45:03 zaprezentowana przez Ciebie wersja będzie miała słabą siłę docisku.

Właśnie. Jesli miały by to być nożyce, to proporcje długości ramion powinny być odwrotne niż na rysunku, tj ramiona ściskane śrubą powinny być dłuższe, niż te ze szczękami ściskającymi. Bo tutaj zasada działania sprowadza się do zwykłej dźwigni, więc przełożenie siły wynika z proporcji  długości ramion po przeciwnych stronach osi obrotu.

mały update.

concept prototype no 1

proste nożyce
łapię za materiał, blokuję zapadką, i wtedy dokręcam ścisk (wycięty VOREL)

użyłem odpadów na szybko przy okazji porządków, kształt taki a nie inny.
o wiele za wąska ta blaszka, bo troszkę się gnie i majta na boki.
ale kształt lekko do poprawki i mocniejsza ramiona i będę miał to, czego chcę.

To żeś chłopie harfę zmajstrował