Witam,
Zależy co chcemy osiągnąć...jeśli "lustro" to ja robię tak:
- papier 220 szlif - szlifierka oscylacyjna
- papier 600 szlif- szlifierka oscylacyjna
- papier 1200 lub 2000 zależy co mam - szlifierka oscylacyjna
- polerka pastą polerską np. G3 Farecla - polerka
- szmatka bawełniana i dokładne wyczyszczenie (ostrożnie bo można porysować) - ręcznie
To "drobne dopracowanie".
Efekt ... wow (zabrzmiało nieskromnie ale tak jest)... teraz już się przyzwyczaiłem
Wbrew pozorom wykończenie żywiczne wcale nie jest takie proste i szybkie jak na filmach YT. Wiele można sknocić, a poprawki są b. pracochłonne .. no i niestety praktyka jest nieodzowna - pierwsze zalewania sugeruję zrobić na próbkach (przynajmniej tak robiłem i dzięki temu nie zniszczyłem pierwszych projektów). Ale efekt nie do osiągnięcia np. lakierem. Spyta ktoś dlaczego..? Ano dlatego że żywicy jest "gruba" warstwa i powierzchnia ma jakby powiedzieć a nie nakłamać głębię... wszelkie niedoskonałości drewna które same w sobie są mega (moje zdanie) są jeszcze potęgowane.