MHG, Narex, Stanley i budżetowe Dexter mam - jakiejś kolosalnej różnicy nie widzę między nimi, jedynie klinga w MHG jest estetyczniej wykończona i ma zaoblone krawędzie, ale nie użytkuję ich nadmiernie więc trudno mi mówić o trwałości zaostrzenia przy dłuższej pracy, na moje potrzeby sięgam po każde z nich i jak czuję że jest opór to ostrzę ... jeśli strona wizualna ma znaczenie kieruj się moim zdaniem nią - te które ci się podobają bardziej

No wszystkie ładne są. Życie nauczyło, że za biedny jestem żeby gó..o kupować, przeznaczyłem na ten zakup ok tysiąca zł i chcę mieć pewność, że wystarczy mi na całe życie i nie będę się wq…ał w czasie pracy.
Widziałem na filmikach Dusty Lumbera, że on docina dłutami Pfeil, ale stolarskich nie znalazłem nigdzie w ofercie w polskim internecie. Ładne są….. wszystkie

no to może nie kupuj zestawu tylko takie rozmiary, które są ci potrzebne podobnie jak z frezami albo bitami, jedno dłuto na szerokość otworu pod np. wpust (u mnie to 12mm), jedno węższe + jedno szersze. a resztę jeśli będziesz potrzebował dokupisz, kupowanie całego zestawu dłut płaskich - no nie wiem czy z wszystkich rozmiarów będziesz w takim samym stopniu korzystać, poza tym są jeszcze przydatne dłuta o innych kształtach, np takie do pracy na płaszczyźnie.

Ciekaw jestem porównania Kirschen i MHG. Może jakiś kornik ma i takie i takie i mógłby coś o nich napisac? A może jakieś inne są godne polecenia? Jak już pisałem, chce kupić dobre dłuta.

Przeznaczyłem na ten zakup ok tysiąca zł i chcę mieć pewność, że wystarczy mi na całe życie i nie będę się wq…ał w czasie pracy.
Widziałem na filmikach Dusty Lumbera, że on docina dłutami Pfeil

Pamiętaj tylko, że jeśli kupisz dłuta z najwyższej półki, to jeszcze będziesz do nich potrzebował porządnu sprzęt do ostrzenia, bo są z twardej stali. Podostrzyć to jeszcze nie będzie problemu, ale na zwykłych osełkach nie dasz rady zmienić fazy albo usunąć zadziora.

Poza tym, Narex premium, kirchen i mhg to są bardzo dobre dłuta. Kup którekolwiek, bedziesz zadowolony i nie będziesz miał problemu z ostrzeniem.

Możesz kupować albo konkretnie pod projekt na sztuki, albo na start np 6, 12 i 20mm i zobaczysz, które najczęściej się przydają.
Z moich preferencji to kirchen i mgh będą może trochę bardziej uniwersalne od narexa, bo mają wyższe boki, więc od biedy i do gniazdowania się nadadzą, a narexy są fajniejsze jak ostrzę dłuta na niski kąt.

No i co do kwestii ostrości, Pfeil na pewną mają lepszą stal, ale to nie jest tak, że te będą trzymać ostrość 10x dłużej, przy intensywniejszej pracy i tak możesz mieć ostrza do podostrzenia kilka razy w ciągu dnia.

Dzięki za namiary na sklep. Nie wiem, czy akurat potrzebuję Pfeil…… widziałem tylko jak Dusty nimi pracuje. Ja skłaniam się raczej ku Kirschen. Z tych kilku różnych, które mam, to najczęściej w ruch idzie 12 i 20.
Z podostrzeniem nie mam problemu, ale np. wyciągnięcie kątów, to zlecę tak jak ostrzenie tarcz.
No właśnie….Kirschen, czy MHG? O wisienkach można znaleźć sporo recenzji, ale o messerschmidtach już niewiele.
Narexy też fajne, ale nawet sklep daje im gwiazdkę mniej niż wisienkom. No i wisienki i MHG kupuje się ponoć gotowe do użycia, a nie gotowe do ostrzenia?

A o których z zalinkowanych pomyślałeś? One się znacznie różnią.

Bahco to dobra, szwedzka stal a firma już hiszpańska. Ich klucze rozwierne (tzw.szwedy) są nie do zdarcia, od lat używam i cenię. Tylko te dluta mają syntetyczną rękojeść, a ja chciałbym drewno.
U Pfeila podoba mi się ten tańszy zestaw z rękojeściami z pierścieniem.
Tak się powoli skłaniam ku kompletowi Kirschen w kasecie (6szt), do tego firmowy kamień do podciągnięcia i pobijak Narexa. No i zniżka dla korników…..jak to podliczę, to jeszcze coś dobiorę, żeby się w założonym tysiącu zmieścić.
Ciągle nic nie wiem konkretnego o MHG. Czy wszystkie zestawy ich dłut też są polerowane tak jak wisienki? No i dalej nie wiem co kupić….myślę i rozkminiam temat na wszystkie sposoby