Z dłutami MHG jest ten kłopot , że internet w zasadzie milczy.
O Narexach napisano dużo ale ich popularność bierze się również z dostępności i umiarkowanej ceny w stosunku do innych producentów.
Przed zakupem dłut wykonałem telefon do Adriatechu i pani w dziale sprzedaży mocno otrzaskana w temacie zapewniała mnie , że brązowe MHG są fabrycznie polerowane.Co by to nie znaczyło to nadal była tylko gadka przez telefon bo nigdy tych dłut nie widziałem.Kupiłem Narexy i szarpałem się z nimi długo zanim zostały ucywilizowane co opisałem w innym miejscu.
Chyba testowo kupię ze dwa meserszmity
w brakujących rozmiarach...
Wiem natomiast jedno na przyszłość , że dłuta trzeba kupować najlepsze.
Często jest tak , że szkoda kasy i wybiera się półśrodki a później jak już wydatek przestanie boleć to przychodzą myśli , że mogłem inaczej.
Jak dawno temu kupiłem komplet dłut rzeźbiarskich Pfeil to mi do dzisiaj głupie myśli się nie pojawiły.
Niestety cena była bolesna ale pieniądz wydany raz a dobrze.