Kornikowo - Forum stolarskie
Drewno lite => Drewno europejskie => Wątek zaczęty przez: wioskomaniak w 2022-05-24 | 20:18:17
-
Zainspirowany budową ścian domów drewnianych wykonanych przez firmę Erwina Thoma (autor książki "Księżycowe drewno") chcę wypełnić kilkoma warstwami desek przestrzeń pomiędzy elementami konstrukcyjnymi budynku szkieletowego (moja przyszła stolarnia) zamiast zrobić to np wełną mineralną. Mam do tego celu przeznaczone kilka metrów sześciennych desek topolowych, chociasż przybijam też świerkowe resztki z deskowania dachu. W wykonanie desek topolowych włożyłem zbyt dużo czasu i energii aby pozostawić je bezużytecznymi. Poza tym już przybicie pierwszej warstwy 25 mm desek bardzo porawiło sztywność konstrukcji, a docelowo mają być 4 warstwy + boazeria od wewnątrz.
Moje pytanie dotyczy skuteczności izolacji termicznej drewna w porównaniu z np watą skalną. Czy 10-cm ściana w całości wykonana z drewna będzie miała przybliżóne parametry izolacyjne jak ta z zastosowanym wypełnieniem z waty?
-
matematyka jest prosta, :P
wystarczy sprawdzić kilka parametrów, zwróć uwagę na współczynnik lambda (współczynnik przenikania ciepła)
drewno ok 0,16
wełna 0,032-0,038
im mniejsza wartość tym lepiej, różnica jest czterokrotna
-
Ale czy podane współczynniki dotyczą tej samej grubości ściany ?
-
Według tego co napisał Mery: 20-cm ściana wykonana w całości z drewna odpowiada 5 centymetrom wełny docieplającej. Szok!
-
jak kiedyś dostawiałem pokój do domku na działce, to sobie neta przeszukiwałem co i jaką ma przepuszczalność, wełna, styropian, piana, itp, i tak jakoś mi to wychodziło, wełny i styropki też są różne więc porównać to dokładnie to by trzeba troche posiedzieć, poszperać i policzyć. Jak dla mnie sens drewnem ocieplać nie jest dobrym pomysłem, ile kosztuje wełna ? z 10 zł m2 ?
żeby podocinać równo drewno żeby szpar nie był i strat ciepła ile trzeba czasu poświęcić? biorąc pod uwagę że na 4 warstwy trzeba dociąć 4 m2. czas poświęcony na to jest wiecej wart niż koszt zakupu wełny,
nie lepiej te drewno sprzedać i za te pieniądze kupić wełnę i jeszcze zostanie kasy i kilka dni wolnego bo wełną szybciej pójdzie ?
-
Ale czy podane współczynniki dotyczą tej samej grubości ściany ?
Współczynnik lambda podawany jest jako parametr materiału, natomiast od niego zależy współczynnik przenikania ciepła, który określa się już dla konkretnych grubości.
-
To jakie grubości materiałów izolacyjnych mają się do grubości drewna co do tego współczynnika ?
-
Przewodzenie ciepła = współczynnik przenikania / grubość przegrody
A sam współczynnik (lambda) jest parametrem niezależnym od grubości.
Dla tej samej grubości (np równej 1) przenikania możesz utożsamić z przewodzeniem ciepła.
Mając np 5cm drewna, i 1cm wełny masz te samo przewodzenie ciepła (dlatego nikt nie używa drewna do ocieplenia, ale wełny / styropianu / piany etc)
-
To jakie grubości materiałów izolacyjnych mają się do grubości drewna co do tego współczynnika ?
Jeśli drewno ma lambdę 0,16 to przy grubości 20cm (czyli 0,2 metra) współczynnik przenikania U=lambda/grubość = 0,16/0,20 = 0,8 W/m2K
Dla porównania piana PIR ma lambdę 0,022 co przy grubości 0,2 metra daje U=0,022/0,2=0,11 czyli prawie 8 razy mniej niż to samo w drewnie (to znaczy lepiej :) ).
Wełna z lambdą 0,044 i grubości 20cm daje U=0,044/0,2 = 0,22 W/m2K
-
patrz na opór cieplny
-
Szkoda, że 30-cm drewniane ściany domów Erwina Thomy, tudzież domy z bali "przegrywają" pod względem tych parametrów z blaszanym kontenerem struża, docieplonym 10 centymetrami pianki. Aż trudno w to uwierzyć ale wielkie dzięki za uświadomienie.
-
Daraas
dzięki :) To co na to górale i ich piękne domy z bali .
-
no własnie tu się kłania opór cieplny drewna
-
Daraas
dzięki :) To co na to górale i ich piękne domy z bali .
Ja tylko podałem teorię, na której bazuję :)
Jeśli chodzi o współczynnik przenikania ciepła U jest odwrotnie proporcjonalny do oporu cieplnego, o którym pisze Ozi ... U=1/R.
"Opór cieplny oblicza się z wzoru: R = d/λ, gdzie d to grubość materiału, a λ to współczynnik przewodzenia ciepła charakterystyczny dla każdego materiału budowlanego"
Więc w sumie wszystkie te parametry są jakoś ze sobą powiązane, natomiast do mierzenia lambdy wiem że są odpowiednie przyrządy.
Natomiast co na to Górale ... hmm ... w sumie nie pytałem... ;)
-
Górale mieli to gdzieś bo drewno było tanie (lub za darmo), a z ognichem masz lepszy klimat, no i ci żyją z turystów. Bloki z żelbetu przecież też kiedyś były a teraz wszyscy ocieplają by straty ciepła zmniejszyć.
Na przegranej pozycji są tylko kamienice których nie można ruszyć (albo ocieplać od środka co jest średnio korzystne dla ścian).
-
Drewno nigdy nie było za darmo. Można było swoje drzewo ściąć, ale to nie było za darmo. Drewno można było sprzedać, albo zostawić swoje w lesie żeby nabierało wartości, a na budowę kupić.
Z materiałów dostępnych wtedy, drewno miało rewelacyjny opór cieplny. Ale to było wtedy. Teraz są nowe materiały.
A dla turystów wystarczy obić murowany dom "imitacją bala" i po kłopocie.