jak kiedyś dostawiałem pokój do domku na działce, to sobie neta przeszukiwałem co i jaką ma przepuszczalność, wełna, styropian, piana, itp, i tak jakoś mi to wychodziło, wełny i styropki też są różne więc porównać to dokładnie to by trzeba troche posiedzieć, poszperać i policzyć. Jak dla mnie sens drewnem ocieplać nie jest dobrym pomysłem, ile kosztuje wełna ? z 10 zł m2 ?
żeby podocinać równo drewno żeby szpar nie był i strat ciepła ile trzeba czasu poświęcić? biorąc pod uwagę że na 4 warstwy trzeba dociąć 4 m2. czas poświęcony na to jest wiecej wart niż koszt zakupu wełny,
nie lepiej te drewno sprzedać i za te pieniądze kupić wełnę i jeszcze zostanie kasy i kilka dni wolnego bo wełną szybciej pójdzie ?