Uważasz, że ten pręt drewniany jest idealnie prosty ?
To są pojedyncze kawałki ok. 11cm, każdy na swojej, niezależnej parze łożysk. Ale tak myślę i myślę co tu nie gra i chyba obwiniam łożyska. Połasiłem się na "najtańszą taniochę" z Amazona i wcale tak gładko nie chodzą. Muszę przemyśleć swoje życie jeszcze raz.
A tak podkradając Twoje patenty Fyme przypatruję się jeszcze na te pępowiny, w których biegnie filament. To rozwiązanie pod MMU? Czy aby ograniczyć swobodę na dosyć dalekiej odległości szpulka-głowica?