Dobry wieczór Szanowni Państwo, wysoka izbo,
Nie pierwszy raz staje mi...
Znaczy w sumie pierwszy, bo to pierwszy etap
Na temat "Coś dla bliskiej osoby" zaplanowałem sobie coś zupełnie innego i dla kogo innego, ale jak to w życiu bywa - wszystko poszło po swojemu i koniec końców powstał ten barek ogrodowy dla moich rodziców.
Rodzice chcieli barek, który będzie cały rok stał na zewnątrz, pod zadaszeniem i będzie używany podczas grillowania i innych imprez. Wybrałem iroko - dobre to, stabilne, jakby egzotyczne
Projekt dogadany z mamą, wszystko ustalone, jadymy.
Kleję blat.
Dzwoni tata. "Wojtuś, a bo myśmy w ogóle nie omówili jak to ma wyglądać ten barek i ja się boję że on będzie za ciężki"
No takich klientów to ja nie lubie
Ale pogadali, porobiłem nowe szkice w skeczapie, ojciec zatwierdził i mogłem pociąć blat na inne elementy
Lubię w projektach zawsze dodawać sobie jakiś nowy skill, coś czego jeszcze nie robiłem - tutaj udało się wpakować tego nawet kilka. Bo aby półki mogły mieć taką, a nie inną konstrukcję to musiałem ograniczyć ruch drewna - wymyśliłem, że sam zrobię fornir i naklejając go na sklejkę uzyskam stabilne wymiarowo półeczki. No i niestety sklejka była dość zwichrowana, bo wyszło przy struganiu - spody mam przetarte
Drugi raz użyłbym MDFu. Ot, nauka
Drugim nowym tematem było toczenie - kółek i uchwytu - pod zadany wymiar. Suwmiarka w jednej, dłuto w drugiej, aparat w... Trochę mi to zajęło, ale udało się wszystko ładnie spasować, a kółka mają 100 mm z dokładnością do 0,1 mm
Ach no i nie obeszło się bez wpadki przy frezowaniu pod domino - ale udało się to nawet zgrabnie naprawić
A malkontentom "uee, z domino to każdy potrafi, też bym zrobił jakbym miał" odpowiadam, że robiłem kiedyś biblioteczkę na książki o podobnej konstrukcji bez użycia domino - po prostu zajęło to więcej czasu
Nie będę się chyba więcej rozpisywał - ze zdjęć chyba widać jakie były etapy, a najważniejszy jest efekt końcowy (na samym końcu xD)
Enjoy!