Hej po pierwszym etapie jestem pod wrażeniem poziomu waszych prac i umiejętności. Dużo mi jeszcze brakuje. Na razie brak paru sprzętów by porobić inne rzeczy. Prezentuje tace z zatopionymi szyszkami. Do tej pory w mojej pasji pracy z drewnem i żywicą to najtrudniejsza i najbardziej pracochłonna praca. Praca wykonana z jednego kawałka czereśni naturalnie pękniętego. Na spód żywica zabarwiona na kolor leśna zieleń na to szyszki. A na wieszch bezbarwna żywica. Całość polakierowana lakierem poriuetanowym, którego pierwszy raz używałem. I zrobiłem sobie logo do wypalania. Fajnie jest pokonywać własne bariery i wskoczyć poziom wyżej. Ale mam świadomość, że do was dużo mi brakuje i umiejętnościami i sprzętem, ale nie poddaje się i robię swoje pozdrawiam 🙂