Automata (Etap IV)

Zaczęty przez Berbelek, 2023-12-19 | 21:39:27

Poprzedni wątek - Następny wątek

Berbelek

Automata

Materiał: jawor, buczyna, orzech włoski i grusza. Wykończenie: olej lniany i wosk.

Zabawki nazywane automatami podobały mi się od zawsze, nie miałem więc większych trudności z wyborem tematu. Przejrzałem różne projekty w internecie, ,,Fala" zachwyciła mnie harmonijnym, wręcz hipnotyzującym ruchem. Cała realizacja była skokiem na głęboką wodę, wykonując kolejną uniknąłbym licznych pytań, wpadek i zaoszczędził wiele godzin. Od początku założyłem, że zabawka ma być demontowalna, dlatego użyłem w projekcie kilku wkrętów.
Prace rozpocząłem od wykonania ,,serca" mechanizmu. W tym celu stare nogi od krzesła po oczyszczeniu pociąłem na serię plastrów (fot.1), które następnie niecentrycznie nawierciłem (fot.2). Wykonałem również kołek o pasującej średnicy, po czym wszystkie elementy skleiłem ze sobą przekręcając każdy kolejny element o pewną wartość (fot. 3).
Z pozostałych po starszych projektach jaworowych kawałków wystrugałem deseczki (fot.4,5), w każdej wykonałem otwory (fot.6). Drobne listewki dystansujące (fot.7) przykleiłem do deseczek (fot.8), następnie ułożyłem,ponumerowałem (fot.9) i wyczyściłem wszystkie elementy (fot.10). Mechanizm wymagał jeszcze drążka, który wykonałem z gruszy (fot.11) oraz nasuwanych na niego przekładek (fot.12). Do obracania potrzebna była rączka, jej elementy powstały z resztek nogi (fot.13). Po ich sklejeniu (fot.14) elementy automaty prezentują się następująco (fot.15). Do wykonania elementów mocujących mechanizm (fot. 16), podstawy (fot.17) oraz usztywniających ją nóżek (fot.18) wykorzystałem drewno orzecha włoskiego. Ostatnim brakującym elementem zabawki jest statek, który sprawił mi najwięcej trudności. Korpus wydłubałem z orzecha, żagiel namoczyłem  i wygiąłem na formie (znów stara noga od krzesła) (fot. 19-21). W kadłubie od dołu wkleiłem mały magnes neodymowy, który przyciągając uchwyt wykonany z kawałka spinacza służy do umieszczenia statku ,,na falach" (fot. 22). Pozostało skręcić wszystkie elementy, troszkę żałuję że piękny rysunek orzecha na podstawie (fot. 23) został zasłonięty. Gotową automatę możecie ocenić na ostatnich zdjęciach (fot. 24-28) oraz na poniższym filmie:
https://youtu.be/luCRxBCCoKk





























Mery

czy ktoś może Michała wyprowadzić z tąd ?
nagminnie psuje zabawę innym i wprawia masowo w kompleksy

;D ;D ;D

Wchodzę, paczam film, później fotki, zdjęcie żaglóweczki i myślę sobie Berbelek ją wystrugał. Kolejne foto korba, no żeś jak nic Berbelek. przewijam na samą góre patrze kto wstawił, no żesz Berbelek ;D

Wojput

No ja pier... Nie mam pytań.
Genialne, piękne.
Automatę pierwszy raz widziałem chyba pod postacią Syzyfa z LEGO, uwielbiam takie rzeczy.
Gratuluję pomysłu :)

wiewioor7

No pięknie pięknie, wszystko dopieszczone, tak dopieszczone, że sama ta żaglóweczka, albo korba mogłaby być pracą na konkurs ;)

lionek

Dziękuje... Do widzenia.

Fiodor45

Zostań ja pójdę sobie .....

ma smak
Jeśli ja komuś ,to może ktoś kiedyś....mnie (to nie jest to o czym myśli Obi żeby nie było)Masz czas zadzwoń pogadamy krótko nie będzie 695 604 517

jpyt

Jako uczestnik tego konkursu to teraz załapałem takiego demotywatora, że nie widzę światełka w tunelu.
ehhhh ... jak żyć?

Gratuluję. Piękne, pomysłowe, jak zwykle świetnie wykonane.

eror1968


trz123


KolA

Na temat samej pracy nie będę się wypowiadał bo wszystko zostało już powiedziane.
Od siebie dodam tylko, że poważnie wątpiłem czy ktokolwiek coś jeszcze dorzuci do tego etapu. Byłem wręcz przekonany, że wszyscy spoczęli już na laurach.
Oczywiście liczę na kolejne prace ale Tobie Michał dziękuję za przełamanie tego zastoju w tym etapie :)

jpyt

Cytat: KolA w 2023-12-20 | 13:31:19
Od siebie dodam tylko, że poważnie wątpiłem czy ktokolwiek coś jeszcze dorzuci do tego etapu. Byłem wręcz przekonany, że wszyscy spoczęli już na laurach.
Nie no, ja miałem wrzucać. Póki co brałem udział w każdym etapie.
Natomiast teraz, to już sam nie wiem, może jeszcze coś nowego zrobię do końca grudnia. Przecież zostało jeszcze AŻ 10 dni.

Berbelek

Dziękuję wszystkim za słowa uznania.

@Kola Nie ma za co, cała przyjemność po mojej stronie :) Szczerze mówiąc nie bardzo wiem czemu nikt nic jeszcze nie opublikował. Z tego co pamiętam to tylko czterech korników wzięło udział w trzech zakończonych etapach, więc nie wyczerpuje to nawet puli nagród. Kolejnych pięciu opublikowało po dwie prace i liczę, że się zmobilizują. Ponadto, jak pokazały poprzednie etapy, można jednorazowo zgarnąć pokaźną liczbę głosów i klasyfikacja końcowa może się mocno pozmieniać, także zachęcam do dalszej zabawy. Ja osobiście jak coś robię to staram się na 100% i nie miałem dylematu czy podjąć rękawicę w czwartym etapie :)

Odnośnie mojej pracy, to jeszcze kilka słów wyjaśnienia. Bezpośrednią inspiracją był dla mnie projekt Rossa McSweeneya, tutaj można sobie kupić plany: https://www.etsy.com/listing/1466791257/kinetic-wave-automata-moving-sculpture?ref=yr_purchases
Wydał mi się jednak troszkę przekombinowany i rachityczny. Postanowiłem wykonać coś bardziej zwartego i skupić się na samej fali z malutkim stateczkiem, który ma niejako pokazać potęgę otaczającego go żywiołu. Stateczek zresztą ze względu na wielkość przysporzył sporo kłopotu. Pierwotnie miał to być drakkar, ale ukruszył mi się najpierw jeden róg a potem drugi :) Układ włókien był zdecydowanie niesprzyjający. Sam żagiel najpierw uplastyczniłem poprzez gotowanie a potem wygiąłem na nodze od krzesła. Następnie, ze względu na pośpiech, chciałem go wysuszyć na kozie i trochę mi się z jednej stronie opalił :) Na szczęście jak ktoś nie wie to nie zobaczy. Gorzej że przy wciskaniu w przygotowane elementy lekko pękł u dołu. Ponadto wszystko kleiłem klejem kostnym, bo szybko łapie i wybacza pewne niedoskonałości i cały stateczek był w tym kleju. W miarę doczyściłem, ale ileż przekleństw padło w warsztacie to tylko ja wiem...

Davidk1

Praca mega rewelacja. Pomysł jakość itp. I szacun za włożona pracę. Nic tylko oklaski 👏

piotr.pzn



Cytat: Berbelek w 2023-12-20 | 14:59:49
ileż przekleństw padło w warsztacie to tylko ja wiem...
Na dobre wyszło ;)

A ja zazdroszczę dyscypliny i konsekwencji w Twoich działaniach konkursowych. No i widać, że masz przy tym "fun".

Yeah, well, you know, that's just, like, your opinion, man.

foxtrot

Posprzątane.... je**niutki...  ::)