...ale jednak trochę więcej
Miałem z tym projektem zdążyć do Wigilii Bożego Narodzenia, ale niestety już dwa lata nie miałem covida, więc na tydzień przed świętami złapałem od brata. No i warsztat zamieniłem na kanapę
Ale było minęło, dokończyłem co trzeba i zgłaszam się do ostatniego etapu GP. Jego temat podpasował mi najbardziej ze wszystkich - prosty, a dający ogromne pole kreatywności. No i wykreowałem zabawki w trzech przedziałach wiekowych. Najpierw fotografia zbiorcza, a potem każdej z zabawek z osobna, a na końcu multum zdjęć z powstawania. Smacznego
1.
kategoria - dzieci Lokomotywa - zabawka, której najmocniejszy atut to uniwersalność. Pomysł na nią był taki, aby była rozkładania, a jej elementy mogły być zabawkami samymi w sobie. Komin jest jednocześnie bączkiem. Węgiel to kostki do gry. Komora parowa może być kubkiem na kredki lub inne drobiazgi, podobnie jak kabina maszynisty. Po zdjęciu z podstawy wszystkich innych elementów zostają nam wrotki
Wszystko trzyma się w kupie za pomocą małych magnesów neodymowych.
2.
kategoria - młodzież Kostka D20 do gry m. in. w Dungeons & Dragons. Ten projekt dał mi najwięcej frajdy i satysfakcji, bo efekt finalny robi spore wrażenie (przynajmniej na odbiorcy prezentu), a proces tworzenia nie jest wbrew pozorom wybitnie skomplikowany. Kostka powstała z bubingi (bo to ładne i ciężkie drewno), z sześciany 52x52 mm, więc jest całkiem spora - bardziej ozdobna niż stricte do gry. Dlatego też dorobiłem do niej ozdobne pudełko z klonu, wenge i mosiądzu.
3.
kategoria - dorośli Dildo. Bo dorośli też mają swoje zabawki
Wykonane z jawora, wyszlifowane papierem 1000 - gładziutkie że ho ho
That's all folks! Teraz jeszcze "tylko" móstwo fotek z powstawania tych zabawek
Lokomotywa
Kostka
Dildo