No i koniec
ostatnie goście właśnie odjechali
cicho, pusto jakoś się zrobiło
wracajcie przedłużymy do następnej niedzieli
dzięki wszystkich za przyjazd, jesteście zaje**ści
ale bez Merego
Krzyś był trzy zdjęcia, dwa ze mną i jedno bez, ale te na których ja byłem strasznie niewyraźne wychodziły