co byście wybrali do kuchni na fronty, musza być białe w połysku. po moich ostatnich doświadczeniach z białymi lakierami a mam dużo próśb o jakiś korektor bo np. gdzieś coś spadło i uderzyło we front i lakier odprysnął, przy kolejnej realizacji waham się czy nie lepiej zastosować fronty akrylowe. kuchnia w bloku, bardzo wąska bo prawie metr między dwoma rzędami szafek i zabudowana pod sufit, gdzie o przypadkowe uderzenie łatwo, m.in. drabinką gdy będzie się chciało dostać coś z górnych szafek . wydaje mi się że na akrylu takich uderzeń nie będzie widać z to za sprawą warstwy bezbarwnej masy jakim jest pokryty ten front, kolor jest pod tą masą więc nie powinno być rażąco widać takich drobnych uszkodzeń.
co byście polecili?