Kornikowo - Forum stolarskie
Płyty meblowe/stolarskie/itd => Fronty => Wątek zaczęty przez: Andriu w 2018-04-04 | 10:04:53
-
co byście wybrali do kuchni na fronty, musza być białe w połysku. po moich ostatnich doświadczeniach z białymi lakierami a mam dużo próśb o jakiś korektor bo np. gdzieś coś spadło i uderzyło we front i lakier odprysnął, przy kolejnej realizacji waham się czy nie lepiej zastosować fronty akrylowe. kuchnia w bloku, bardzo wąska bo prawie metr między dwoma rzędami szafek i zabudowana pod sufit, gdzie o przypadkowe uderzenie łatwo, m.in. drabinką gdy będzie się chciało dostać coś z górnych szafek . wydaje mi się że na akrylu takich uderzeń nie będzie widać z to za sprawą warstwy bezbarwnej masy jakim jest pokryty ten front, kolor jest pod tą masą więc nie powinno być rażąco widać takich drobnych uszkodzeń.
co byście polecili?
-
Andiu ja ostatnio brałem fronty firmy Wiech, mdf lakierowany, jako ze w hurtowni ich nie otworzyłem to u klienta się zdziwiłem bo cztery sztuki trzeba bylo polerować, hurtownia przyjmuje reklamacje jak się ja złoży bezpośrednio przy odbiorze zamówienia. Teraz przetestowalem akryl grubszy bo ten 0,5 to brałem jedynie na drzwi szaf przesuwnych i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Jeżeli klienta nie bedzie razić wykończenie wąskich powierzchni to ja moge Ci polecić AKRYLAM firmy Lambud
-
ja ma dobrego lakiernika, jednak czasami się zdarzają przetarcia albo po miesiącu sam od siebie odpryśnie. Dodatkowo trzeba się obchodzić z lakierem jak z jajkiem aby na warsztacie nie porysować, natomiast akryl jest zabezpieczony folią którą ściągasz u klienta.
-
Mam za sobą współpracę z kilkoma lakiernikami. Ostatnio jednak nawiązałem wspolprace z firmą MAR-BO i jest duzo lepiej.
Bardzo nie lubię lakierów ale jest bogata oferta kolorów.
Bardzo przypadły mi to gustu akryle. Też jest kilka ciekawych dekorów.
Za akrylami przemawia jeszcze to że kiedy nie jestem pewien wymiary frontu z jakiegoś powodu to biorę dłuższy. Na miejscu odcinam nadmiar i oklejam obrzeżem w połysku.
Teraz zamawiam kubanit z polglosu.
Chyba na twoim miejscu wybrał bym akryl.
-
Akryle są dużo bardziej odporne na uszkodzenia mechaniczne. są w ofercie bardzo modne matowe akryle w kolorach czerni i grafitu i antracytu, których wystrzegam się w lakierach.
-
Tylko ze w akrylu nikt ci nie zrobi czegos takiego(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180405/8341937b9da7b608d44257e7a3a5c36c.jpg)
-
FAkt, producenci robią proste formatki, żadnych kształtów. To co jest na foto, to zwykłe zacięcie na 45 stopni, które w razie konieczności sam ogarniesz na warsztacie ;)
-
I okleisz żelazkiem
-
Nie, sta-putem lub patexem :) Żelazko zostawmy do koszul ;)
-
mam ofertę aquaakryl, robiliście coś z tej firmy, jak oceniacie.