Kornikowo - Forum stolarskie
Płyty meblowe/stolarskie/itd => Fronty => Wątek zaczęty przez: jack49 w 2019-04-02 | 19:40:54
-
Mam sobie fronty w kuchni z jakiejś płyty meblowej oklejone PVC (chyba - w każdym razie okleina nienaturalna). Okleina z frontów przy piekarniku zaczęła odchodzić i się kruszyć. Zastanawiam się jak można by dokonać renowacji. Mam dwa główne problemy:
1) Czy uda się w miarę łatwo ściągnąć starą okleinę? Zakładam, że będzie to trzeba podgrzać żelazkiem / opalarką ale jeśli mam się męczyć 5 godzin z jednym frontem to nie wiem czy warto.
2) Czym okleić taki front? Oklejanie fornirem jakoś tam mi wychodzi (na pewno wyglądałoby lepiej niż obecnie) ale pytanie czy będzie to odporne na podwyższone temperatury.
-
A jie lepiej zamowic nowe fronty?
-
A jie lepiej zamowic nowe fronty?
Zamówić można wszystko, ale to trochę tak jakby ktoś pytał o technikę złożenia szafki a Ty byś napisał "a po co robić samemu jak można kupić" :-)
-
porownujesz gruszki z jablkami imho
A jie lepiej zamowic nowe fronty?
Zamówić można wszystko, ale to trochę tak jakby ktoś pytał o technikę złożenia szafki a Ty byś napisał "a po co robić samemu jak można kupić" :-)
szafkę skręcisz na siłę wiertarką i ręcznie, z oklejeniem frontu jak sam zauwazyłeś trzeba:
- zdjac okleine
- przygotować powierzchnie
- kupic i nakleic nowa
reasumujac: ciezko policzyc czas, ile Ci zajmie z jednym frontem, zakladam, ze dla utrzymaniu koloru wymienisz wszystkie?
-
U siebie w kuchni mam ten sam problem. Jakie fronty wybrać żeby historia z okleiną sie nie powtórzyła?
-
No wlasnie nie porownuje.
Piszesz, ze nie wiesz czy warto sie meczyc.
Imo nie warto.
Stracisz mnostwo czasu, po drodze cos zepsujesz przy odklejaniu pvc. Dodatkow cos nie wyjdzie przy fornirowaniu (zwlaszcza w warunkach domowych) i bedziesz mial dwie opcje:
1. Zyc z fuszerka
2. Zamowic fronty
Dlatego latwiej i w rezultacie taniej zamowic je od razu.
Pamietaj - jak mawiali starozytni Rosjanie - cheap is expensive.
-
reasumujac: ciezko policzyc czas, ile Ci zajmie z jednym frontem, zakladam, ze dla utrzymaniu koloru wymienisz wszystkie?
Tak, pomysł jest aby wymienić wszystkie.
Szczerze powiedziawszy liczyłem na odpowiedź w stylu:
a) Próbowałem tak zrobić i strasznie ciężko - nie warto
b) Zrobiłem to u siebie i nie było tak źle, warto uważać na to i na to
Dlatego latwiej i w rezultacie taniej zamowic je od razu.
To, że łatwiej to wiem. Jeśli chodzi o kwestię pieniędzy to wcale nie pomyślałem o tym aby zaoszczędzić, tylko żeby się sprawdzić.
-
Jedyną rozsądną opcją jest zdjęcie folii i pomalowanie.
Piotr
-
A skąd wiesz że to folia?
-
A tak sobie założyłem. Skoro złazi przy piekarniku, to może być folia.
Piotr
-
Ale jemu chyba pcv złazi. W sensie ma fronty z laminatu.
-
Jedyną rozsądną opcją jest zdjęcie folii i pomalowanie.
Pomalowanie płyty? Chyba nie będzie to dobrze wyglądać.
A skąd wiesz że to folia?
Nie za bardzo wiem jaka jest różnica między folią a PCV. Na pewno jest to tworzywo sztuczne. Prawdopodobnie oklejane było podciśnieniem bo uchwyt jest wpuszczony a wszystko świetnie przylega.
-
Wygrałem.
Piotr
-
To jak świetnie przylega to nie ruszaj bo popsujesz 🤣
-
Wygrałem
Rozumiem, że folia :-)
To jak świetnie przylega to nie ruszaj bo popsujesz 🤣
Dobrze przylega przy uchwycie, na obrzeżach odchodzi.
-
Fornirem tego amatorsko nie okleisz...
Piotr
-
Fornirem tego amatorsko nie okleisz...
Czemu?
-
No a jak zrobisz te uchwyty?
Poza tym daj może foto, bo może widzę coś innego niż powinienem
Piotr
-
No a jak zrobisz te uchwyty?
Mógłbym zastosować uchwyt wpuszczany.
Poza tym daj może foto, bo może widzę coś innego niż powinienem
Teraz mogę wrzucić foto z telefonu ale nie wiem czy będzie odpowiedniej jakości.
-
Spróbuj .
Piotr
-
Spróbuj
Wstawić uchwyt czy zrobić zdjęcie? :-)
-
Może na początek zdjęcie
Piotr
-
Uchwyt i główny problem
-
Wyłazi lity MDF
-
No dobra. Co chcesz z tego zrobić?
Piotr
-
Myślałem o zerwaniu tej foli (?), oklejenie fornirem i zastosowaniu uchwytu wpustowego. Dwa główne problemy to czy uda mi się w miarę bezproblemowo zerwać folię i czy fornir nie odejdzie szybciej jak ta folia.
-
Tylko potem trzeba ten fornir czymś wykończyć. Lakier, olej, czy jeszcze co tam sobie wymyślisz...
Piotr
-
Tylko potem trzeba ten fornir czymś wykończyć. Lakier, olej, czy jeszcze co tam sobie wymyślisz...
Tak, wiem - kilka formatek już udało mi się okleić i polakierować. Mimo, że to tylko kilka formatek to i tak wygląda lepiej jak ta odklejająca się folia.
-
A nie myślałeś o zamówieniu formatek z płyty fornirowanej, albo nawet surowego wiora i zrobienie tego od początku? Bo nie wiem, czy zdzieranie tego gówna test warte stówe czy dwie. Dodatkowo będziesz przed pewien czas miał burdel w kuchni. A tak przygotujesz, zamienisz i zostajesz bohaterem domu. Wywiady, autografy, spotkania w zakładach pracy...
Piotr
-
A nie myślałeś o zamówieniu formatek z płyty fornirowanej, albo nawet surowego wiora i zrobienie tego od początku?
Myślałem o tym w momencie jak ktoś potwierdzi, że zdzieranie będzie katorgą a fornir wytrzyma.
Bo nie wiem, czy zdzieranie tego gówna test warte stówe czy dwie.
Bliżej raczej 300-400 (i to przy fornirowaniu samemu) ale to w sumie nie jest najważniejsze
zostajesz bohaterem domu. Wywiady, autografy, spotkania w zakładach pracy...
Właśnie to jest najważniejsze ;-)
Ogólnie to są plusy i minusy:
plusy
- Nie trzeba męczyć się ze zdzieraniem folii
- Większy i długotrwały burdel
- nie ma problemu z dopasowywaniem uchwytów
minusy
- te kilka stówek które mógłbym wydać na piwo ;-)
- własnej pracy prawie nie ma i nie różni się to zbyt wiele od zamówienia nowych frontów u stolarza.
-
To zamów surową płytę wiorową i sam ją oklej fornirem. Będziesz miał co przy tym robić. Albo żeby było bardziej fachowo płytę stolarską.
Piotr
-
To zamów surową płytę wiorową i sam ją oklej fornirem. Będziesz miał co przy tym robić. Albo żeby było bardziej fachowo płytę stolarską.
Płyta stolarska byłaby o tyle lepsza, że nie trzeba oklejać od wewnątrz bo wiór nie straszy.
Natomiast cały czas pozostaje otwarte pytanie czy fornir będzie odporny na podwyższone temperatury.
Jeśli oklejałbym to sam to nawet jeśli po 3-4 latach fornir zacząłby się odklejać to nie będzie większego problemu bo będę musiał okleić od nowa tylko dwa fronty (zakładając, że producent nie wycofa danego forniru). Przy kupnie oklejonej płyty raczej wiązałoby się to z zakupem całej płyty.
-
Oklejać musisz dwie strony, bo się wygnie.
Piotr
-
I nikt nie napisał o kleju który pozostanie po zerwaniu folii.
Generalnie to co chcesz zrobić to jest najbardziej przerąbana robota jaką można robić przy kuchni. Klej dość mocno się wgryzł w mdf po kilku latach, że przygotowanie powierzni pod nowy materiał to katorżnicza praca. Inaczej nowe niespecjalnie będzie trzymało.
Ja bym się za to nie zabierał.
-
Tak z ciekawości zupełnie. Ktoś to kiedyś robił?
-
A ja tak mniej o technikach stolarskich: jak bardzo nagrzewa Ci się szafka?
Jeżeli bardzo, to obawiam się, że do kosztów naprawy trzeba dorzucić koszt wymiany piekarnika :(
-
Ja kiedyś próbowałem tak więc wiem co mówię. I jeśli miałbym jeszcze raz coś takiego próbować to ewentualnie zamówiłbym nafrezowany świeży mdf i dopiero wtedy się bawił.
-
Generalnie to co chcesz zrobić to jest najbardziej przerąbana robota jaką można robić przy kuchni
Ja kiedyś próbowałem tak więc wiem co mówię.
No i to jest odpowiedź która zamyka temat użycia starej płyty :-)
A ja tak mniej o technikach stolarskich: jak bardzo nagrzewa Ci się szafka?
Jeżeli bardzo, to obawiam się, że do kosztów naprawy trzeba dorzucić koszt wymiany piekarnika :(
Do jakiej temperatury nagrzewa się front to nie wiem. Obudowa piekarnika w miejscu w którym styka się z frontem jest bardzo ciepła ale można dotknąć. Na oko 60-70 stopni, choć zanim w ogóle rozpocznę jakieś prace to zmierzę to dokładniej.