HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! > Hobby

Fajka, a może cygaro?

<< < (2/15) > >>

kerry:

--- Cytat: Puzii w 2020-07-27 | 09:02:38 ---od córki..
--- Koniec cytatu ---
OBI ALERT!!!

krzysiek_z:
To nie powinno być w dziale hobby tylko BHP-ku przestrodze :D

Fazi:

--- Cytuj ---A  ktoś z Was pyka, pufa?
--- Koniec cytatu ---
Mi cały czas się marzy, że jeszcze kiedyś "zapykam".
Niby od 18 miechów jestem czysty, ale jak ostatnio paliłem to dobry tytoń do skręcania. Całkiem inna liga smrodu smaku. Jako jedyny w ekipie miałem "pozwolenie" na popalanie w samochodach wracając z montażów. A niektórzy mnie nawet namawiali bym czasem zapalił. Ale fajka to już w ogóle liga premium - z dobrą amforką - po prostu zaje**ste ::)
Ojciec palił faję wiele, wiele lat - więc mam co wspominać. Tylko jakoś tak brakuje mi tego zaciągania w pykaniu, a to jest fajne w papieroskach.
Wiem, wiem - niektórzy każą mi się je***ąć w czółko lub inne okolice ;)

Puzii:

--- Cytat: Fazi w 2020-07-27 | 14:48:59 --- amforką
--- Koniec cytatu ---
Amphory to akurat jako producenta nie polecam, słabe są  te ich tytonie.
A co do zaciągania, no to właśnie na tym polega ta zabawa, niby palisz a nie palisz..
Ale przy paleniu cygara i tak coś się zaciąga  i jak tak popufasz przez godzinę, to czuć, ze tej nikotyny mimo wszystko człowiek coś nałapał mimowolnie.

VelYoda:
Nikotyna chroni przed koronawirusen. Zacznijta się chronic. Robta zapasy na jesień. Cygara skręcane na spoconych udach mlodych kubanek podobnież chronią nsjlepiej.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej