Andy... się rozmarzyłem. Niestety nie stać mnie jeszcze, żeby pojechać prywatnie, a nie zanosi się, że firma w której pracuję, zacznie tam działać. Ale Maroko też jest ciekawe, zwłaszcza, że część w której jestem, jest bardziej berberska niż arabska, więc i ludzie inni niż w części nad morzem.