Grzybiarstwo

Zaczęty przez Berbelek, 2019-08-19 | 10:36:39

Poprzedni wątek - Następny wątek

krit6

CytatRzeczyca, powiat Kraśnik, lubelskie.
E, tam to nie jadę, bo już bym musiał jechać. Co się tyczy szatana, to ludzie potocznie tak nazywają goryczaka żółciowego, tak jak pisze Ozi, gorzki i piekący, ale oprócz rozwolnienia i nie samku nic Ci nie grozi. Natomiast borowik szatański to  już inna bajka.Obydwa gatunki występują u nas, z czego goryczak jest bardzo powszechny, a borowik szatański występuje w kilku miejscach w kraju, między innymi w pobliżu Częstochowy.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Borowik_szata%C5%84ski
https://pl.wikipedia.org/wiki/Goryczak_%C5%BC%C3%B3%C5%82ciowy
Tak prezentują się te gatunki. Zasada jest prosta-nie zbieraj grzybów, których nie znasz. Może się zdarzyć,że zamiast kozaka ktoś weźmie przez pomyłkę goryczaka, bo niektóre są bardzo podobne do kozaków, natomiast borowika szatańskiego nie sposób pomylić, Po za tym jest to gatunek objęty ochroną, prawie wymarły dlatego nie należy ich niszczyć, jak też grzybów trujących, których nie zbieramy a niektórzy bezmyślnie kopią czy w inny sposób niszczą.

tomekz

Dla mnie nr .1 co do  smaku   i zapachu , to grzyb siedzuń sosnowy  / szmaciak a mi znany jako kozia broda .

krit6

Tomku, też lubię te grzyby, ja je znam jako szmaciaki gałęziaste, lub jak piszesz kozia  broda. Mają specyficzny smak, są pikantne. Fakt, w zeszłym roku nie znalazłem większego jak 0,5 kg ale trafiały mi się okazy po 1,5 kg-2kg.

jaworek

Dwukilowego grzyba znalazłeś? :o
To jakiś potwór :o

Kiedyś mnie naszła myśl ilu ludzi w historii świata zeszło przedwcześnie zanim nauczono się rozróżniać co dobre a co złe?
Bo taki zwierz dziki czy nawet oswojony byle czego nie zje. i skąd bydle wie choć o matematyce czy filozofii pojęcia nie ma?
Jakoś mnie do zbieractwa nie ciągnie ale lubię opędzlować potrawę z grzybów :D

tomekz

Kozia broda  potrafi być duża i ma wagę

KolA


krit6

#21
Zgodnie z zapowiedziami dzisiaj o godz.8.30 udałem się na moją miejscówkę, O godz.12.15 byłem już w domu. Szału nie ma, grzybów coraz mniej


jaworek

Ale mi smaka narobiłeś  :)

ozi



Cytat: krit6 w 2019-08-20 | 13:58:25
Szału nie ma, grzybów coraz mniej


No widzę. A co powiedzą ci co szli po Tobie  ;D
nie przeszkadzaj kobieto !!! - na forum jestem

NieTylkoMeble

to ja się z moją mamą świetnie dogaduję w kontekście grzybiarstwa: ona zbiera, ja zjadam :)
Tylko nic jest proste
http://nietylkomeble.wordpress.com

krit6

Ale mi smaka narobiłeś  :)- sory, tak głupio wyszło, ale ale tam gdzie mieszkasz też jest las i  nic nie stoi na przeszkodzie, aby zerwać się na dwie, trzy godzinki z roboty i nazbierać, tym bardziej że tamtejsze lasy słyną z dorodnych grzybów. ;D Teraz jest wysyp, więc trzeba korzystać, bo jeśli znowu się grzybnia przesuszy to pozostanie październik czy listopad.
CytatA co powiedzą ci co szli po Tobie  ;D
To samo, wystarczy że przejdą 100 metrów dalej w lewo lub prawo, i dojdą do końca lasu, ;D
CytatA co powiedzą ci co szli po Tobie  ;D
To tak jak u mnie, ja  zbieram,żona obrabia a córki ze swoimi bliskimi zjadają ;D ;D ;D

krit6

Ten ostatni cytat mi nie wyszedł , więc go poprawię
Cytato ja się z moją mamą świetnie dogaduję w kontekście grzybiarstwa
odpowieź ta sama co wyżej, a teraz idę do obierania grzybów, bo się zmarnują :(

Berbelek

Cytat: krit6 w 2019-08-20 | 13:58:25 Szału nie ma, grzybów coraz mniej
Jak to coraz mniej, przecież dopiero się sezon zaczyna, chyba że coś przespałem :) Ładny zbiór.

krit6

Michał, coraz mniej bo zacząłem je zbierać. Są prawie wszystkie, maślaki,podgrzybki, zajączki,kanie  prawe i kozaki. Byłem w tym drugim miejscu, już za hutą w tych brzozach pełno było, tak że na górę już nie dotarłem, bo nie miałem w co zbierać. Pozdrawiam, no i do lasu  Darz bór!

tomekz

Masz  szczęście , bo u nas ściółka trzeszczy  i na razie pojedyncze sztuki .