Kornikowo - Forum stolarskie
HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! => Hobby => Wątek zaczęty przez: tomasko w 2018-04-12 | 13:19:08
-
Witam
Zacznę jako pierwszy.
Poza stolarstwem kiedyś zakochałem się w helikopterach RC
Kupiłem porządny symulator Phoenix RC i aparaturę (spektrum dx6i)
Wszystko po to by nauczyć się latać helikopterem RC i mieć helikopter T-rex 500
Wszystko szło dobrze miałem już trochę opanowaną sztukę latania i tu nagle zdrowie mi się popsuło (jestem inwalidą rencistą z guzem w głowie) wszystko stało się bardzo szybko praktycznie z dnia na dzień.
Dzień przed pierwszą operacją jeszcze pracowałem normalnie na stolarni , a kilka dni potem inwalida "koniec albo początek" wszytko się wtedy zmieniło.
Teraz czasami jeszcze włączam mój symulator , ale mój stan zdrowia nie pozwala mi w pełni "bawić się" symulatorem.
Ale czasami latam symulatorem i dłubania w drewnie nie zostawiłem...chociaż ciężko mi jest chodzić i nie tylko to.
Chcę tym wszystkim co narzekają , bo życie ich nie rozpieszcza. Powiedzieć żeby się nigdy nie poddawać i iść do przodu i nie narzekać "jak mi jest ciężko" :)
Pozdrawiam
Tomek :)
-
Też tak uważam, trzeba chodzić gdy jest taka możliwość, realizować marzenia aby na starość nie narzekać co chciało się zrobić i nie zrobiło.
Mimo wszystko zdrowia życzę, tego nigdy nie za wiele
-
Zdrówka i do przodu
Byle nie nogami w .......................... ;D
Dobra dobra żarty ze zdrowia są słabe
-
Fajny chłop z Ciebie. Może i Ciało niedomaga ale siła Ducha przemawia z Twojej wypowiedzi. Wszystkiego dobrego życzę mimo wszystko i dziękuję za Twoje słowa o narzekaniu bo czasem narzekam a mimo to jestem szęściarzem w sumie. Pozdrawiam
-
T-rex 500 toż to potwór, dla kolegów co nie znają polecam wpisac w jutjuba :D
-
T-rex 500 toż to potwór
T-rex 450 był pierwszy jaki planowałem. Ale jak pomyślałem że za jakiś czas będę chciał coś mieć większego i dla tego odrazu chciałem kupić duży. A poza tym większe modele są stabilniejsze i łatwiej jest je opanować :)
Takie miałem plany :)
-
A ja mam tylko syne s006 ::)
Nigdy nie udało mi się aby leciała tam gdzie chciałem ;)
Tomku, jeszcze przy ognisku posiedzimy razem ;D
-
syne s006
Chodziło ci o Alloy Shark?
Miałem kiedyś Alloy Shark S006
Ale tak jak pisałeś latał gdzie chciał można było tylko częściowo kontrolować lot :)
Miałem też dwa mini helikoptery te najtańsze z najtańszych i z tymi miałem najwięcej radochy...dzieci i kot szalały ze szczęścia. :)
Prawie były "niezniszczalne" :)
-
Chodziło ci o Alloy Shark?
Aha
Troszkę już bateria podu*adła i nie ma mocy aby się nawet wzbić, ale moje chłopaki nie dają mi spokoju ciągłym pytaniem kiedy go uruchomię.
Marzy mi się jakiś dron, ale to już inna półka cenowa :(
-
Marzy mi się jakiś dron
Jako że mój syn... ma kolegę,a kolega ma takie małe coś,to dał radę aby ,,naumiać'' się wpierw,takim małym czymś :)
,,Przedział wiekowy:8-11 lat,> 14 lat,12-15 lat,5-7 lat,Dorośli'' ;D
https://pl.aliexpress.com/item/JJRC-H36-Mini-Drone-RC-Drone-Quadcopters-Headless-Mode-One-Key-Return-RC-Helicopter-VS-JJRC/32757275657.html
Czy drogie...ale kilka minut bzykania bezcenne ::) :P widziałem...nie latałem :)
Taki mały ,,bzykacz'' w pokoju ;)