Cieplarnia? To wiekowe chyba jest z tego co pamietam. 
Co znaczy wiekowe?
Kolega robił podejście do narysowania komiksu na podstawie tej książki, ale koniec końców stwierdził że nie podoła.
Jako ciekawostka z tego co słyszałem było kilka prób zmierzenia się z ekranizacją, ale producenci nie byli w stanie zaakceptować budżetów, po premierze Avatara miałem i mam cichą nadzieję że ktoś w końcu spróbuje, przy dzisiejszych możliwościach komputerowego wspomagania wykreować obraz ziemi z tej książki.
Była jeszcze jedna książka Aldisa (chyba) ale nie pamiętam tytułu, w której przedstawiał świat ludzi żyjących na dużym statku kosmicznym wysłanym z misją kolonizacji, gdzie podróż trwała tak długo, że zapomniano o celu, o tym że jest statek, i któreś pokolenie załogi żyło w ekosystemie jakim stał się pokład statku, bez świadomości że to statek ... jakoś tak, jak komuś się przypomni z tego mojego opisu tytuł to będę wdzięczny
i przypomniałem sobie jeszcze dwa tytułu, przy których się nieźle uśmiałem:
Bill bohater galaktyki oraz
Filmowy wehikuł czasu - takie lekkie śmiszne czytadła, ... o i jeszcze zbiór opowiadań pt.
Stos kłopotów - Henry Kuttner, tu ryłem się ze śmiechu czytając o rodzinie Hogbenów i pijaku wynalazcy Gallagerze
