No w sumie nie słyszałem o miodzie ziemniaczanym ...

Cytat: newrom w 2023-06-03 | 16:49:12 Ciekawe czy letniego wezmę choćby 5kg, bo wokół same pszenice i ziemniaki :-/

Ja czekam na lipę i jak bedzie pogoda to będzie spoko...

Ja nie czekam, koło domu nie mam lip, bo w ciągu ostatnich kilku lat dookoła były wycinki, te największe księdzu przeszkadzały bo kościoła podobno nie było widać i wychodził w gminie wycinkę.
A w Krakowie w tym roku dwa razy mi ul jakieś sku**ysyny przewróciły, milicja ma w du**e i namawia żeby nie zgłaszać bo i tak nie zjadą sprawców... Ale jakbym wykopał wilcze doły i ponawoził złodziejami glebę to zaraz by przylecieli ścigać.... Dlatego chyba odpuszczę tą miejscówkę bo pszczół szkoda :-/

To pewnie ,,ekologowie" chcieli uwolnić pszczoły ...

To okoliczne żule i patusy, które notorycznie okradają działkę z czegokolwiek, przy okazji niszczą czego się ukraść nie da, bądź się nie opłaca. Działka prywatna, nie ROD czy coś.

Rozwiązaniem jest kamerka z czujnikiem ruchu. Jedno nagranie i skończył  sie u kumpla wandalizm jak trójka chłopaków ze wsi dostała zarzuty w sądzie dla młodocianych.

Brak prądu, no i obawiam się, że kamerka szybko stałaby się łupem złodziei, a milicja znowu by dzielnie umorzyła...

Dobrze skamuflowana fotopułapka. Działa dosyć długo na bateriach, chyba do kilku miesięcy zależnie od ustawień. Polecam te z niewidocznymi diodami podczwerwieni (chyba nazywają się "czarne"). Te zwykłe diody świecą w nocy na czerwono i widać je z daleka.

U mnie też raczej bez rzepaku. Najbliższe pole 2.5km więc nie biorę pod uwagę. Z niedzielnego kręcenia wyszło jakieś 55kg z 3 uli produkcyjnych. Teraz zakwitła robinia. Może coś naniosą bo jak nie to nie będzie z czego. Na okolicznych polach rosną osiedla i dla pszczółek pożytki się kurczą niestety. W połowie lipca w zeszłym roku musiałem karmić bo się zaczęły osypywać. Nie do pomyślenia kilka lat temu.
W Bieszczadach z kolei posucha totalna. Zero miodu, puste ramki, karmienie.

U mnie niedawno było tak.


Na człowieka nie wygląda bo ul skręcony o 90 stopni i dopiero wywalony. Przez zwykłe pchnięcie tak by się nie wywrócił. Doszedłem do wniosku że to musiało być zwierzę które nie zmieściło się między ulem a drzewem po lewej stronie. Przez pewien czas myślałem że to sarna bo łażą między ulami. Do puki nie zauważyliśmy wielkiego łosia pod płotem....

Cytat: meeck w 2023-06-05 | 10:31:56 Do puki nie zauważyliśmy wielkiego łosia pod płotem....

O to menda jedna...

Jak ludzie się osiedlą to daj ogłoszenie że dostarczysz sadzonki lipy, jawora, ewodii itp za darmochę jeśli ktoś by chciał posadzić u siebie.

@meeck to nie był ten Twój
https://bydgoszczinformuje.pl/los-spacerowal-po-srodmiesciu-odwiedzil-ogrod-botaniczny-ukw-zdjecia/

prundem go...
znaczy może pastucha elektrycznego zamontować

Cytat: Puzii w 2023-06-05 | 19:18:22 to nie był ten Twój

Nie wiem
Jak miesiąc temu otworzyli kawałek S7 z W-wy w stronę Krakowa bez siatki to już pierwszego dnia jeden leżał martwy na drodze. Kto wie czy to nie ten od wywróconego ula.