Kornikowo - Forum stolarskie
HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! => Hobby => Wątek zaczęty przez: KolA w 2018-05-08 | 15:24:26
-
przy strzelaniach >300m.
Z czego strzelasz na takim dystansie?
-
Ooo..strzelanie...to ja zostaje.. :D.
Mam na skladzie jakas lunete Nikona wlasnie na trojnogu do obserwacji tarczy. Jaka to nie wiem, ma juz z 10 lat... Tylko ze ja max do 300 m. Powyzej to juz od wielkiego dzwonu.
7,62x51 czy 7,62x53? :D...czy moze jakis bardziej egzotyczny caliber? :D
-
Może źle się wyraziłem póki co strzelam na 300 i tego dystansu nie przekraczałem,ale już przy takim luneta obserwacyjna się przydaje.
Broń raczej da radę strzelać dalej bo kaliber to .300WM (Steyer-mannlicher SSG04) oraz .308 (Tika t3x). Jest jeszcze .243 z cholernie szybką kulą.
Właściwie na dystans do 300m można walić ze wszystkiego nawet takie .223 da radę jak dużego wiatru nie ma.
-
Noo..czyli 7,62x51 tylko trochę inne :D.
W takim razie: https://www.milmag.pl/news/view?news_id=836
Tylko długi dystans czy jakaś dynamika albo statyka?
-
O...
To i postoję i popaczam ;)
-
To i postoję i popaczam ;)
Uważaj na rykoszety! :)
-
Kiedyś strzelanie mnie kręciło, teraz strzelam żeby strzelać. Ale poobserwuję sobie wątek ;)
-
Es - znaczy masz jakąś broń na stanie?!
Pozwolenie sportowe? Kolekcjonerskie?
-
Es - znaczy masz jakąś broń na stanie?!
Pozwolenie sportowe? Kolekcjonerskie?
Mam na stanie. I na tym zakończmy temat mojej pracy :)
-
AK-47, bez pozwolenia, typowo hobbystycznie ;D
-
W takim razie: https://www.milmag.pl/news/view?news_id=836
mam podobną tyle że w .300 WM z polskiej firmy Adima, ale jestem raczej malo zadowolony. W zeszłym roku na początku września zauważyłem rozwarstwienie i odesłałem do producenta...osadę otrzymalem w marcu tego roku! Dodatkowo mial zamontować bączkek do bipodu...krzywo i za głęboko go ekręcił.
Dodatkowo odesłał mi osadę z niebmoją stopką (ja miałem firmówkę a dostałem jakieś gówno). Pwoeidział że się pomylił???!!!
Od marca wysyła mi moją...tzn niby nową bo tamta się zgubiła....generalnie żenada.
Oczywiście na telefony i smsy nie odpowiada...
Tak już poza tym to chyba większy fun daje strzelanie do rzutków. Tam jest akcja cały czas. Musze jeszcze spróbowa parkour, bo jakoś do tej pory się nie odważyłem.
-
I właśnie - rzutki to to z czym miałem najwięcej doczynienia - zarąbista sprawa! :)
No i myśliwska kula na 100 metrów - od 223 REM do 7x65.
Byłem też raz czy dwa na strzelnicy z krótką - jakiś MAG, SIG i najfajniejszy - CZ Shadow 2 - wszystko w "dziewiątce" :)
-
Normalnie niebezpieczne hobby :D
-
Musze jeszcze spróbowa parkour, bo jakoś do tej pory się nie odważyłem.
Znaczy strzelanie do parkourowców zamiast rzutek? :D
-
Widzę grono nienaszczelanych :) stolarzy.
Hobby fajne ale dość kosztowne.
Po 15 latach strzelania sportowego w klubie znudziło mi się całkowicie i dzisiaj nawet mi się nie chce dla rozrywki jechać na strzelnicę. Przez te wszystkie lata pare kilo "ołowiu" wypuściłem z różnych luf ;D
Posprzedawałem metalowe zabawki , wypisałem się i nic już mnie nie przyciągnie do regularnych treningów.
-
Kiedys mnie okrutnie fascynowalo IPSC czy tam IDPA. Ale wtedy bylem za biedny na to. W sumie moze to i lepiej, ze sie nie wkrecilem...kolejnego hobby bym nie wytrzymal juz :D
-
Dobrze jest nauczyć się korzystać z zabawek. To wyrabia nawyki , umiejętność bezpiecznego posługiwania się oraz wyrabia dystans i chłodną ocenę sytuacji w której potencjalnie można się znaleźć.
Sir Browning mawiał , że jeżeli męzczyzna znajdzie się w sytuacji gdzie nie wystarczą mu 3 kulki w magazynku to lepiej żeby się w niej w ogóle nie znajdował ;D
-
Dobrze jest nauczyć się korzystać z zabawek
melduje, ze mam kilka kilo olowiu na koncie :)
-
Ja jakiś czas temu byłem z synem na strzelnicy. Piękny sport, obu nam się podobało jak diabli!
Tylko cena mniej mam się podobała :/
Nie stać mnie na regularną zabawę :(
-
Mnie się nawet nie chce mysleć ile mnie ta rozrywka w życiu kosztowała 8)
A jak się policzy jeszcze wyjazdy na zawody i koszty z tym związane to już w ogóle miazga ;D ;D ;D
-
tak jakby stolarstwo bylo tanie...albo jakiekolwiek inne hobby. :)
-
Stolarstwo też nie jest tanie i jest bardziej bolesne od strzelania. Jednorazowe wydanie sporej kwoty na zakup maszyny mocno boli. W strzelectwie doją cię regularnie mniejszymi kwotami ale za to cały czas ;D ;D ;D
Jak niedawno kupowałem szlifierkę walcową to mentalnie bolało jak wydatek w przeszłości na jakąś fajną szczelawkę ;)
-
Co miałeś w tej przeszłości?
-
Centralny i boczny.
Różne rzeczy rotowały przez lata.
Skończyłem na CZ SP01 , fajnym mało znanym polskim rewolwerze Gward a w bocznym po wielu zamianach wynalazłem Margolina w stanie fabrycznym z początków produkcji i nie mogłem się oprzeć ;D
Było minęło... czas przeszły.
-
strzelacie z czarnoprochowców? interesuje się tym tematem ale całkowity brak doświadczenia.
-
Kilka razy z różnych dmuchnąłem bo chłopcy przynosili na strzelnicę coraz to nowsze zabawki ;D
Dźwięk wystrzału i zapach dymu to poezja.
Temat mnie jednak nie wciągnął bo trzeba wozić ze sobą walizkę szpejów i niemal cały warsztat narzędziowy.Ponoć to właśnie stanowi frajdę.
Zapisz się na forum bron.iweb.pl i tam jest cały dział poświęcony CP ale uprzedzam , że długo ci zejdzie z przekopaniem zagadnienia ;D
-
Dziś się trochę ostrzelałem - cały pakiet miałem - uzi,pm, glauberyt,getka,kałach, scar i nufkasztukanieśmigana czyli APC :D :D :D :D :D :D :D :D
Najlepiej mi dziś szło z kałacha,scara no i apc bardzo miło mnie zaskoczył :) Zaje**ście celny
-
Ja nie traktuję tego jako hobby, ale zdarza mi się strzelić z P99, glock 19, pm98, mosberga czy pospolitego kałacha. Raczej nie dla przyjemności, bo już mi się to znudziło ;D
-
Ja też od czasu do czasu lubię sobie strzelić. Kiedyś to było nagminne, haubica 121,96, 75, 100, 12,7 wkm, p k7,62 , swd, rkmd, tt 7,62, p-64, pm Rak, akm Kałasznikov, działo samobieżne, ppk Malutka, ppk Strzała, ppk fagot, działo bezodrzutowe i takie tam inne złmy. Teraz to tylko proca, łuk i czasami .. eh. ;D
-
Latało się po Orzyszu z 122 mm haubicą wz. 1938 :D
-
Latało się po Orzyszu z 122 mm haubicą
raczej po Wierzbinach chciałeś napisać ;D
-
Pewnie tak, ja miejscowy nie jestem/byłem to wiesz jak to jest :D
-
ja tam bardzo lubię poszczelać 8)
no..poza przypadkami, gdy jest 5 godzin wahlowania na sucho i na koniec 5 pestek do wywalenia ... :P
-
Ja też nie z tamtąd jestem, ale spędziłem tam trochę czasu, a latało to się w zimę przez jezioro Klusy do Ogródka, bo tylko tam był jedyny monopolowy.
-
To Wy w karnej w Orzyszu byliście ? ???
-
Taaa , chyba jako zawodowi bo kto by przez zamarznięte jezioro po napoje chłodzące/rozgrzewające spacery uskuteczniał... ;D
-
Nie w karnej tylko na poligonie.
-
A ja tam ciągałem ckm Goriunowa bez zamka przez miesiąc, ale warto było. A co do latania przez jezioro to bwp 1 latałem tak 60 na godzinę, aby się lód nie załamał.
-
Miałem "we wojsku" ;) dwa marzenia i żadnego nie spełniłem a były to:
-pojeździć brdm
-postrzelać z kbw swd
Chyba dlatego , że mnie do MW rzucili ;D
Dzisiaj bym poszedł jeszcze raz w kamachy bez marudzenia żeby mi tylko te wszystkie lata cofnęli z licznika ;D
ale to se ne wrati...
-
To trzeba było się postarać, do żabochlapów w Słupsku się przyjąć i byłbyś spełniony. Zimą pod namiotem na Orzyszu, (-45 stopni, tak że termometry spirytusowe popękały, tylko taki bimetalowy z BRDM zatrzymał się na tej temperaturze bo dalej był nit i nie przepuścił wskazówki, oczywiście raz na dwa tygodnie zawieźli by Cię do Orzysza do jednostki na kąpiel pod prysznicem w zimnej wodzie, która była jak wrzątek, codziennie golenie w kawie zbożowej na śniadanie, ale szybko żeby nie zdążyła zamarznąć, a dowódca sprawdzał karteczką, czy czasami jakiś włosek Ci nie został, w nocy dyżury przy piecyku w namiocie, a jak byś usnął to już nikt by Cię nie dobudził), latem na obozowisko Okonek pod Drawskiem, komary takie jak wrony, +40 na dworze , tylko nocą trochę wytchnienia, tylko 15 min po capsztyku alarm, i na piechotę za bwp działaniami do Kamienia Pomorskiego, po drodze zdobywanie umocnionych linii obrony n-pla tak ze 3 razy, a o świcie kąpiel w morzu w pełnym rynsztunku i podróż na barkę desantową. Zaje..fajne, był byś spełniony. Przez trzy lata służby dwa tygodnie urlopu, a resztę w pracy Ci oddadzą albo se sam zrobisz, jak major płot da ci przepustkę. Co dwa- trzy lata szkolenie rezerwy, dwa dni w jednostce, resztę na poligonie. Ale z SWD byś se postrzelał, wszystko to co opisałem byś se poznał jaskie ciężkie, i jak to się fajnie pucuje, jedyne wyjście to przez więzienie lub kompanie karną.
-
Teraz to co napisałeś czyta się z uśmiechem na twarzy ale jak ktoś to przeszedł to szacun.
Byli spece od gnojenia ludzi zgodnie z regulaminem.
Co miałem się postarać? Dali bilet w łapę i marsz do jednostki ;D Nikt nikogo o zdanie nie pytał.
Teraz wszystko jest proste.Kumpel ma brdm odrychtowany na lusterko i zarejestrowany do jazdy po publicznych drogach.Wystarczy chcieć ale to już nie jest marzeniem bo tamto było ponad 30 lat temu :D
SWD też już mnie nie rajcuje , miałem w łapach dużo ciekawsze sprzęty.
-
Teraz się fajnie wspomina ale wtedy już nie było tak kolorowo....
Temat dobry do pogadania przy 🍺🍺🍺🍺🍺 ognisku ;)
-
-pojeździć brdm
Tydzień na posterunku w szczerym polu i odechciałoby Ci się brdma ;)
-
Najzimniejszą noc jaką przeżyłem pod gołym niebem nie była w zimową styczniową noc w Białymstoku na warcie a w czerwcu na poligonie.
Można by wiele opowiadać.
-
A co byście polecili chłopcy, coś bez zezwolenia do ponapi***zielania za stodołą do puszek?
-
procę z wentyli ;)
-
procę z wentyli ;)
Pod Częstochową jest taka wioska , gdzie jak rodzi się chłopak pod poduszkę dostaje procę. Każdy tam strzela. Kiedyś,jak nie mieli swojego cmentarza, to nosili zmarłych do sąsiedniej wioski. Jak wybiegł zając, to na drodze zostawały same kobiety i trumna ze zmarłym.
A reszta bractwa rzucała się z procami na biednego zająca, dokąd nie został trafiony.
A co byście polecili chłopcy, coś bez zezwolenia do ponapi***zielania
jeśli nie chcesz procy, jest wiele "wiatrówek" które można posiadać bez zezwolenia, jednak nie gustuję w broni pneumatycznej i nie mogę polecić Ci żadnego modelu.
-
A co byście polecili chłopcy, coś bez zezwolenia do ponapi***zielania za stodołą do puszek?
Hatsan AT44
Coś pięknego! Bawiłem się takim u wujasa a z tego co mówi Internet to można to tanio, łatwo i z mega efektem tuningować :)
-
Ja mam jakąś za ok. 200 zeta.
Poustawialem se przyrządy i całkiem celna jest.
Do zabawy, szpaki przestraszyć - 👍👍👍
-
A też się dołącze do wątku ;)
Takie tam w wolnych chwilach przed waraztatem
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180619/1c23f720f74285ac843426a1ef9502de.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180619/2d9fc25de02c4f6f1aed282cb98e2c4a.jpg)
;D
Poustawuałem bo całkiem rozjechana była. Po kilku strzałach i korektach dopiero celowanie w górną piątke dało dyche ;)
-
Ja ze swojej lunetę wywaliłem, bo mnie wku** brał, jak ustawić chciałem...
-
A też się dołącze do wątku
Takie tam w wolnych chwilach przed waraztatem
Ja na takim dystansie strzelam bez lunety.Ciężko ustawić ją na tak krótki dystans.
-
Poustawuałem bo całkiem rozjechana była. Po kilku strzałach i korektach dopiero celowanie w górną piątke dało dyche ;)
Mnie uczyli że mam strzelać pod cel a nie nad ,czasy się zmieniły i broń pewnie też :D :D
Średnio wspominam strzelanie ,zwłaszcza kiedy się nie ustrzeliło 30 punktów ....
-
Jak to pod? Pocisk raczej opada a nie się wznosi :)
-
Wiesz może dlatego nie byłem strzelcem wyborowym ;D ;D
pod cel dlatego że przy strzale podrywa broń
-
dopiero celowanie w górną piątke dało dyche
Pocisk nie porusza się po linii prostej, tylko po paraboli. Jeżeli strzelasz na dystansie krótszym niż odległość ustawiona na celowniku, to bije Ci w górę, jeśli na dłuższym dystansie to pocisk leci w dół. Dlatego ważna jest ocena odległości od celu. Podrzut broni też ma na to wpływ, tak samo jak kierunek i siła wiatru. Dlatego zawsze trzeba oddać dwa trzy strzały, aby się dobrze wstrzlać. Jak dużo strzelasz, to wystarczy jeden strzał,aby wiedzieć wszystko.
-
Dopiero wczuwałem się w tę wiatrówkę. Jak widać na zdjęciu celowanie w dyche poszlo w dol wszystko. I po trochu po trochu ją wyczaiłem.
-
Taka tam nagroda za dobre świadectwo i prezent na dzień ojca :)
Trochę z 9, trochę z lr'ki, z POF (to jest nieziemskie!) i z obrzyna!
No jest zabawa :)
Mój Młody na takiego cela, że z 20 metrów ściągnął 17 z 18 łusek od mossberga. Z 9 (Glock 19) na dystansie 5 metrów miał rozrzut 7-10 więc.. zawstydził mnie ;)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180623/1716042db7b019efcce4d3d1f679e346.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180623/b3bc5334efdcd373e6d7553cb8b071e1.jpg)
-
Eno fajna zabawa w takie gry wojenne , patrz kiedyś było zupełnie za free a chętnych nie było ;D ;D
-
fajna zabawa w takie gry wojenne , patrz kiedyś było zupełnie za free a chętnych nie było
Skoro tak Ci się podoba, to teraz też można i też za free. Zapisz się do OT , i spełnią się Twoje pragnienia. Co innego młodzież, gość musi umieć strzelać, wiedzieć jak oporządzić zwierza czy ryby, jak rozłożyć namiot i kilka innych rzeczy.
-
Krit6 nie zrozumiałeś mnie , nie mam takich pragnień a OT właśnie zostawmy młodym ,choć to chyba nie najlepszy pomysł aby w ciągu dwóch tygodni wyszkolić żołnierza .
-
Taka tam nagroda za dobre świadectwo i prezent na dzień ojca :)
"tato kupisz mi ajfona , w końcu mam dobre oceny :
" nie no co ty strzelaj dalej i nie wygłupiaj się "
" (dźwięk przeładowywania szchotguna ) a teraz ?? "
:D
Najważniejsze żeby Tata był zadowolony , a młody to inna sprawa :D
-
Taki tam gadżet sobie sprawiłem ;)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180629/e3784329a6028dcc9e8eb57e4669e7bb.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180629/79f078bd9386c7e0a81940c36a5ebe14.jpg)
-
Uwielbiam strzelać ale to mi akurat robota zapewnia więc płacić za to nie muszę i pozwolenie na broń palną dużo łatwiej zdobyć :) ostatnio próbowałem łucznictwa i też zaje**sta sprawa tylko droższe to to niż dobra wiatrówka :P
-
A tyle wchodzi z odległości 15 metrów...
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180629/3bef56bd7dd337f00d67a0003a2d325b.jpg)
Co do pozwolenia to mocno się zastanawiam nad wyrobieniem. Trochę drogo to wychodzi ale frajda jak diabli! ;)
-
KolA a ile to twoje cudo ma dżuli? :) kurcze największym bólem wyrobienia pozwolenia na broń kolekcjonerską czy sportowa jest nie dość że czas to i właśnie kasa. Kolega w cywilu wyrabiał pozwolenie przez półtora roku gdzie ja od złożenia papierów na pozwolenie do wykupienia promesy załatwiłem wszystko w dwa miesiące :)
-
A gdzie pracujesz ?
-
KolA a ile to twoje cudo ma dżuli? :)
Fabryczne 17J, posiadam certyfikat!
Dobry śrut i brzeg kantówki zrobiły robotę. Waląc w środek już tak efektownie nie jest :(
A jak kolega wyrabiał? Na sportową? I tyle czasu? Toć to szybciej do milicji się dostanę i wyrobię ;)
-
Kola pogadaj ze Stachem :D
-
Gadałem ale mówi, że glina w pudle nie czuje się najlepiej bo go pod prysznicem tyłek boli więc nic z tego ;)
-
;D
-
Marcin 391 ja to w wojsko się bawię od 8 lat i już miałem z tym kończyć na poczet własnego biznesu ale stwierdziłem że może być fajnie na emeryturze w wieku 37 lat :) ale tak poważnie to złożyłem wniosek o prowadzenie działalności i czekam na odzew od dowódcy i Warszawy
-
U mnie odrzucają od jakiegoś czasu.... >:(
Tylko wiesz...ta emerytura...te 40%, to na waciki... :P
-
Tak tak Marcin masz rację ale jeszcze procenty szkodliwe za misję i skoki więc trochę więcej będzie niż 40 procent ale to i tak niewiele. Między innymi dlatego chcę teraz założyć dodatkowa działalność żeby zobaczyć z czym to się je albo raczej z czym to się będzie jadło później ;)
-
procenty szkodliwe za misję i skoki
Matko bosko komandos?!
-
partyzant ;)
-
Z wyciętego lasu.
Pozdrawiam, Piotr
-
Nie nie nie żaden komandos :) :D ale w lesie siedzę często :) :D
-
gajowy 8)
-
Gejowy?
Pozdrawiam, Piotr
-
Kto nie strzelał z kbk Ak 7,62 czyli z "kałacha" ten nie wie co to jest strzelanie.
Pamiętam jak 1981 r w Olsztynie na SPR-rze trzy razy w tygodniu strzelaliśmy z tej "armaty"
Stosowało się triki typu opalanie świeczką muszki i szczerbinki ,żeby refleksów nie było.
Było strzelanie nr 1 - 5 pięć pojedynczych i nr 2 - już nie pamiętam ile pojedynczych ale była też seria.
Pamiętam też jak strzelaliśmy w nocy świetlnymi , ku**a potem naprawdę zawsze się chowałem za przegrodą.
Raz jak miałem zapalenie ścięgna Achillesa robiłem za "pozoranta" , wyje**łem chyba z 10 magazynków "ślepaków".
Pierwszy i ostatni raz się zgłosiłem -czyściłem moją "armatkę" chyba przez godzinę. Potem dowiedziałem się ,że żeby krócej czyścić wystarczy przestrzelić jednym "ostrym". Ale to było nierealne.
U mnie plutonie naprawdę dbaliśmy o broń, nasz dowódca plutonu ( na szkole w stopniu kapitana) miał zwyczaj wpadać na "kompanię" w najmniej odpowiednim momencie i robić przegląd broni w magazynku. Biada temu ,którym miał brudną. Jeździliśmy do domu co dwa tygodnie, ten który miał brudną kiblował nawet dwa razy.
Ten Gościu ( artylerzysta zresztą) powtarzał zawsze ,że żołnierz musi pamiętać dwie rzeczy :
- kiedy się urodził
- i jaki ma numer broni.
Ja , i inni, wyrwani w nocy ze snu śpiewaliśmy jak z nut numery własnej broni .
Jak poszedłem do "cywila" już nigdy nie strzelałem. To nie jest dla mnie zabawa.
Sorry. Nie chciałem nikogo urazić.
-
Krzychu ale ty stara "du*a " jesteś
-
Tak , to prawda. Żem się posunął.
-
Kurcze Krzychu pesel faktycznie gięcie :) ;)
-
;) :D
-
I te powiginane lufy przez rezerwę... ::)
-
A i ,,bronia'' potrafi wypalić raz do roku :o
Raz byłem świadkiem,a drugim razem ,,kabuz''rozładowywał i przestrzeliwał broń :)
Dla przypomnienia :)
I dla gimgów-bo nie znajo ;D :P
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/S%C5%82ownik:Wojskowy
-
A "prawo użycia broni " pamiętają ?
Kiedy Bronia w domu sama...
Kiedy Bronia rozebrana...
Kiedy Bronia się nie broni...
Wtedy można użyć Broni...
;D
P. S. Wiem...
Szowinistyczna śfynia.... 8)
-
Wojtek - przyznaj się!!!
Kraków?
Tomaszów Mazowiecki?
JWK?
GROM?
AGAT?
-
Kto wołał
-
Hahaahaha do niczego się nie przyznaje :)
-
Zabronili Ci gadać... czyli albo specjalsi albo WSI :o ;D
-
Każdy ma jakąś swoją inna historie ;)
-
A dzisiaj było Uzi i Kałach w automacie oraz POF Revolution w kalibrze .308 - to jest przepiękna zabawka!
-
Można mieć kałacha w automacie poza wojskiem?
Trochę dziwne.
-
Są ludzie, którzy mogą :)
-
Dlaczego dziwne ?
Kola, jak Ci się strzelało z uzi ?
-
No dziwne bo przepisy wyraźnie określają , że nie wolno mieć broni w automacie , nie wolno z tłumikiem itd.
-
Na strzelnicach też ?
-
Pierwszy z brzegu artykuł
http://www.newsweek.pl/polska/wakacje-z-kalachem--takie-rzeczy-to-tylko-w-polsce,80518,1,1.html
-
Uzi mnie.. zawiodło. Za mało funu. Spokojnie mój 10 letni syn by go ogarnął :)
Kałaszek ze spacerem do przodu już fajniejszy ale POF to po prostu bajka!
-
Uzi mnie.. zawiodło. Za mało funu. Spokojnie mój 10 letni syn by go ogarnął :)
Kałaszek ze spacerem do przodu już fajniejszy ale POF to po prostu bajka!
Właśnie ciekawy byłem, jak "cywil" go odbiera ... dla mnie przereklamowane :P
a kałach niezmiennie jest jedną z moich ulubionych "zabawek" :)
zaje**ście sie z niego strzela
czy na strzelnicy można walić smugowymi ?
-
Szczerze to nie wiem ale biorąc pod uwagę UOBiA to nie ryzykowałbym ;)
-
a kałach niezmiennie jest jedną z moich ulubionych "zabawek" :)
zaje**ście sie z niego strzela
A umiesz tak jak Franz Maurer ? ;D
-
ba... 8)
-
ba... 8)
I to jest piękna , krótka , zwięzła i treściwa żołnierska odpowiedź ;D ;D ;D
-
;)
-
Marcin na strzelnicy nie dostaniesz naboi smugowych :) pociski są zarezerwowane dla służb :P KolA polecam spróbować jeszcze hk416 i SCAR-a :)
-
Scar jest zaje**sty 👍👍👍👍
Oprócz apc to ostatnio moje ulubione ☺
-
Będzie okazja to przetestuję.
Z HK strzelałem ale z SL8, też całkiem przyjemny.
-
Marcin ja też uważam że scar jest genialny ;D tak wracając do uzi to do mnie też nie przemawia i jak mam do wyboru izraelczyka lub MP5 to wybieram druga opcje. A co do samej broni to kałach w wersji kolekcjonerskiej strzela ogniem pojedynczym i automatycznym tylko trzeba wiedzieć gdzie palce wsadzić :) ;D
-
No..a wyższy lewel, to ustawić na automat i walić pojedyńczym 8)
-
Jako operator km miałem kiedyś takie szkolenie że w ciągu jednego dnia musieliśmy wypierniczyc 500 szt ogniem pojedynczym z kmPK. Zabawa przednia ale później czyszczenia co niemiara
-
SCAR srar...MSBS kuwa :D..
mam 5 minut czasu na pisanie na forum to se tu popisze...a co :P
-
Rafi ty żyjesz ;D ;D ;D GROT mi nie odpowiada. Mieliśmy możliwość testów i jakoś takie średnie odczucia. Lepszy niż BERYL C ale do hk416 czy M4 trochę mu brakuje. Wiele osób powiedziało to samo
-
Gadałem z GROMowcem który testował Grota (oraz ileś tam osób z jednostki) i.. ich uwagi w ogóle poszły w kosz. To jak konsultacje społeczne ustaw. Niby są, tylko po cholerę ;)
-
MSBS-a / Grota testowalem od czasu demonstratorow technologii do obecnej wersji cywilnej lacznie z bullpupem itd. Mnie osobiscie pasuje... Wielu osobom tez. De gustibus itd... Na pewno lepiej niz platforma AR-15 dla mnie. Beryl to inna generacja broni. Ergonomicznie podpasowal mi jedynie bardziej Tavor i pochodne ale kazdy ma inne rece/palce itd..
Kola - tak, wiem. Napisany zostal wtedy calkiem spory dokumencik z uwagami...zeby bylo smieszniej sporo uwag pokrywa sie z naszymi obecnymi spostrzezeniami po testach Grota...
-
Strzelcy byliby w siódmym niebie a niezainteresowani tematem broni i militariow dostaliby skrętu szyji na widok pięknych hostess :D ;)
-
I żadnego zdjęcia hostessy :(
-
no też szukałem kobitek :D
-
Gdybym ja zdj hostess zrobił to rozwód miałbym murowany ;D ;D ;D
-
Kurs wojenny odświeżam ☺
Generalnie nudy, ale kilka fajnych zajęć i sporo strzelania 👍☺
-
Marcin co to za kurs? :D
-
Strzelales do hostess?
-
Firmowy - dwa miesiące w piz....i na gaz 😂
-
A ja ostatnio miałem prawie 5 godzinny kurs strzelecki z pistoletu z byłym GROMowcem. Wypstrykane 400 pestek z Glocka 17.
Teraz trening bezstrzałowy na ścianie jeszcze trzeba zrobić a w najbliższą niedzielę klubowe zawody niezbędne do uzyskania patentu i pozwolenia do celów sportowych :)
-
I tak przygotowany możesz spokojnie pojechać na Dreme ;)
-
Chyba do Kielc ;)
-
5 godzinny kurs strzelecki z pistoletu z byłym GROMowcem
Zwiru? (choc pewnie nie bo duzo ich sie udziela)
Pojechales na MSPO? Bylo pare ciekawych rzeczy..
-
Frank :)
Nie pojechałem niestety ale może za rok..
-
To ja się tylko pochwalę, że mój Młody dzisiaj na zawodach z pistoletu boczniaka zajął 13 miejsce na 21 startujących (reszta do dorośli faceci).
Żem dumny :)
-
Pogratulować zatem :)
-
To ja się tylko pochwalę, że mój Młody dzisiaj na zawodach z pistoletu boczniaka zajął 13 miejsce na 21 startujących (reszta do dorośli faceci).
Żem dumny :)
Bravo on 👍
Ja mam wreszcie sporo zajęć 👍
5 tygodni na ostro ☺☺☺☺☺☺
-
Pojechales na MSPO? Bylo pare ciekawych rzeczy..
Rafie ja byłem już któryś rok z kolei i było chyba najlepiej :) ;)
-
A była jakaś degustacja wystawianych produktów? ;)
-
Znaczy sie flaszek? Degustacja flaszek jest zawsze :P...tylko trzeba wiedziec do jakiego stoiska udezyc..
-
Dokładnie tak, żeby się napić to trzeba wiedzieć gdzie i kiedy się krecic ;D 8)
-
wystawianych produktów
Czytanie ze zrozumieniem Panowie :)
Flaszkę to ja mogę sobie kupić ;)
-
Tylko mnie to czasami przeszkadza w pracy (ja na targi do pracy jezdze)...
-"Napije sie pan czegos?"
-Chetnie, poprosze.
-"Whisky, wodeczka, moze bimberek?"
-eee....woda albo Cola?
....wzrok jak na kosmite!! -"Pani Kasiu, Pani wody dla pana poszuka..."
KolA - a co, chcialbys sie z dmuchanym Rosomakiem w wannie wykapac? :D
Na Polskich targach z "oficjanymi" wyjazdami na strzelnice sie nie spotkalem. Czasami ktos gdzies jezdzi...jak jest w okolicach..ale to nieoficjalnie. W ramach ciekawostki w tym roku na IWA w Norymberdze pierwszy raz od poczatku istnienia targow zrobiono "range days". Strzelnica zlokalizowana byla pod glownym deptakiem Norymbergi w starej, hitlerowskiej jeszcze konstrukcji podziemnej...
-
W ruchu z taktyczną wymianą :)
-
Z czego?
Ładnie!
-
Dziury solidne wiec powiedział bym ze pistolet albo pm.
-
;)
-
Z czego?
Ładnie!
Stara niezawodna ruskaja maszinu ;)
To było w ruchu, więc się trochę skupienie rozjechalo...
-
Poranek z ubojką ;)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181005/4f291d843e11c19aeaf532cc822c8f4e.jpg)
-
Rób póki nie namieszają w ubojce. Powodzenia! Kiedy egzamin?
-
Teoretycznie 4 listopada ale nie wiem czy wykuję boi średnio z czasem teraz :(
Zamierzam jednak powalczyć :)
-
Tu lepiej wszystko widać :)
-
Ładny widok za "oknem" :D
-
Zaje**aszczy :)
Uwielbiam tą część mojej roboty 8)
szkoda tylko,że już nam limity na pestki nałożyli, bo za dużo szło ... :P
-
I jakie te limity?
Chociaż nie, nie chce się wnerwiać.. ;)
Ale ja dziś w nagrodę za cały dzień zapi***olu idę zmarnować trochę kasy na strzelnicę :D
-
Duże.... ;)
-
Ekhem... Wal się!
-
Duże.... ;)
3 próbne i 5 ocenianych ;D ;D ;D
I to aż dwa razy w roku ;D ;D ;D
-
Nie.
4 razy w roku ;D
A serio,
To szkolenie, to inna inszosc ;)
-
Zachęcony trochę tym wątkiem i trochę osiągnięciami syna Koli, dziś też jadę postrzelać z młodym. Nie wiem czy Mu się to spodoba ale zobaczymy.
Ja ostatni raz strzelałem w woju czyli około 20 lat temu :)
Zobaczymy jak pójdzie
-
Kiedyś też strzelałem, z racji zawodu, nawet niezle wyniki... Broń krótka, długa, maszynowa...😁
Nawet nocne strzelanie...to było wyzwanie jak nawet broni nie widzisz...
-
To fakt. Zupełnie co innego niż w dzień.
Strzelales w ruchu?
My ostatnio trochę pobiegalismy. Ciekawie się zaczyna, jak we trzech biegniesz, zmieniając cele, itp....
A czarną taktykę który badał?
-
Sam tak, ale nie miałem odwagi biegać z ludźmi do których nie miałem zaufania. Strzelanie w pojedynkę to już można coś wymłodzić😁
-
No i po strzelaniu.
Przyznam, że zabawa świetna.
Syn walił z MMR AR15 a ja klasyka z kałacha ;)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181007/d6e68d2b4fce7e4fdc94a3daada52022.jpg)
Trochę się jeszcze krótką pobawiliśmy. Glock 17 i Beretta.
Za kilka dni znów idziemy ;D
Bójcie się ludzie HA HAHA HAHAHA (złowieszczy śmiech)
-
My? Syn ma Ciebie w zasięgu😁
-
A ja mam zaproszenie na nocne strzelanie z noktowizorem. Tym się jeszcze nie bawiłem :)
-
Kola - noktowizja to jest cos...nawet nie wiem jak napisac. Amerykanie mówią "force multiplier" i się z tym zgadzam z przytupem. Nawet 2ga generacja robi fajną robotę.
Marcin - czarną to za gówniarza, "nie ostrą" + kiedyś z krótką killing house na pod Łodzią. Ciekawe odczucia jak w 3,4 osoby czyścisz obiekt. Ale tak jak wspomniano - strzelania sytuacyjne w grupie to tylko z mocno zaufanymi osobami..Jak do grupowej dynamiki na strzelnicy mam jakąś tam ekipe to do pomieszczeń bym już się nie odważył z ludźmi z którymi nie trenuję godzinami.
-
Oczywista oczywistość, bo tam już żartów nie ma.
-
Sgt_raffie no do CQB to ogólnie cały team musi być ostrzelany że tak powiem. Nogi się trochę uginaja jak wchodzisz z kimś z tyłu i wiesz ze leci już załadowana. Kiedyś przy krojeniu pomieszczenia jeden gość ciśnienia nie wytrzymał i flasha wypalił przed drzwiami ;)
-
A my dzisiaj od rana z młodym pobiegliśmy z nokto :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181021/0127e3e7ed35f3ca34a87913083a11f3.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181021/4291a57d65da4874a54de75be52bb982.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20181021/8139c3ccf86c4b9bbccdc6c82cac61a5.jpg)
-
Rana? To bez sensu
W nocy raczej ...
;D
-
W nocy wczoraj latałem z POFem i nokto, dzisiaj młody testował na podziemnej strzelnicy więc ciemność całkowita była
-
Takie tam z zaliczenia patentu strzeleckiego :D
(https://kornikowo.pl/gallery/1/2-041118121925.jpeg)
-
No i pieknie. Teraz jeszcze droga przez mękę i będą promesy. ;)
-
Oby były!
-
Oby były
a jak już będą to za jakiś czas pojawi się głos rozsądku i zapyta...
na ch.. mi to było?
Sam to przechodziłem więc z doświadczenia piszę ;)
-
Ooo to może szafę masz na sprzedaż? ;)
-
Nie mam bo już dawno jestem bezbronny.
Poza tym teraz jakieś nowe wymogi dotyczące zamków , atestów,certyfikatów i nie wiadomo czego jeszcze a moja szafka była sprzed tych wszystkich głupot.
-
wymagana jest tylko klasa S1 lub wyższa, zamek to już indywidualna kwestia - masz do wydania ~600 zł więcej to sobie kupisz z elektronicznym :)
moja szafa kosztowała 800 :)
-
Gdzie masz elektroniczny za 600? Jaką Ty masz?
-
Ja mam dokładnie taką :
http://hubertus.com.pl/szafy-na-bron-dluga-sejf-novcan-g-3-s1-8-kl-s1-6007,c121,p322,pl.html (http://hubertus.com.pl/szafy-na-bron-dluga-sejf-novcan-g-3-s1-8-kl-s1-6007,c121,p322,pl.html)
przed kupnem orientowałem sie trochę w cenach tych el. zamków, dlatego napisałem, że to kwestia tych PARU setek.
Dla mnie nie potrzebny, jak ktoś ma(tzn nie ma) zaufania do żony/partnertki to jak najbardziej potrzebny wydatek :)
-
Bardzo dobry sklep polecili ;D ;D ;D zabezpieczam się u nich w ammo
-
A tak się tylko chciałem pochwalić ;)
(https://kornikowo.pl/gallery/1/2-191118131837.jpeg)
-
Ekstra!
-
A tak się tylko
Grozisz mi ???
Powodzenia
-
to się teraz zacznie.
ku**a kupić Glock'a, czy CZ'ke..
Anschutz'a czy Walther'a.
O pi***ole jakie to drogie, jak to ukryje przed szanowną różową :)
ooo ku**a a jeszcze ściski i jakiś zajefajny strug od Eso...
ku**A, na ch*j mi to było ;)
-
Jak kupisz Glocka to będziesz miał spory rabat ( tak ze 100 % min ) przy odbiorze osobistym ;D
-
Póki co chyba jednak CZ P10
Albo Glock.. 😂
-
to się teraz zacznie.
;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
Skąd my to znamy?
;D ;D ;D
-
@sgt_raffie byłeś na konferencji (https://www.milmag.pl/news/view?news_id=1799)
-
Nie ale nasi ludzie byli. Jest u nas na FB zapis live-a.
Krótka notka: https://www.milmag.pl/news/view?news_id=1799
Jak coś konkretnego to podpytam chłopaków. Będzie też film z strzelnicy.
Byłeś?
-
Byłem :)
-
co kupiłeś ? p10 ?
-
Jeszcze nic nie kupiłem. W całej opieszałości PZSS udało mi się dopiero tydzień temu złożyć wniosek o licencję bo klubowi robili problemy z przyznaniem licencji klubowej na 2019r. Stąd też wyżej wspomniana konferencja :)
Niemniej podejrzewam, że w P10 na początek pójdę. Do tego jednak jeszcze trochę :(
-
A Shadow 2 rozważasz?
Nie jestem ekspertem, ale strzelałem z niego i jest petarda :)
-
No jest, to fakt. Jak większość kurkowców :)
Tyle, że w piachu go już za bardzo nie wytarzasz. Wprawdzie pod tym względem najlepszy będzie glock ale ten fabryczny spust mnie wnerwia niemiłosiernie. Pozostaje albo tuning (a to znowu koszty) albo ZEV a to już w ogóle kosmos cena :D
-
Ooo to może szafę masz na sprzedaż? ;)
szukasz? napisz PW.
-
W całej opieszałości PZSS
jak co roku.
licencje na papiesze, plastik w granicach marca, kwietnia :)
-
Tak tam się chciałem tylko pochwalić :)
-
A coś więcej? O co chodzi?
-
Chodzi o to, że będę mógł z kałacha rozstrzelać TO moto :)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190116/722a435c3e7bf76bc3b22f51de776747.jpg)
-
Ale po co?
Piotr
-
Bo tak :D
-
To tak jak z gotowaniem obiadu w siedmiu garnkach podczas okresu.
Piotr
-
Nie wiem, nie próbowałem ale skoro tak mówisz to wierzę, że przemawia przez Ciebie doświadczenie :D
-
Piotr
-
Przecież Kola o gaśniczy mówi :D ;)
-
Poważnie ?taki fajny motor bedzie rozstrzelany ?
-
Poważnie. Funduje go gość, który buduje customy. Jakby był mój to by było (mi) szkoda, a tak... :D
-
kurde to może do postrzelania dam Wam mój skuter a ja se tego customa wezmę ?
;)
-
Brzydkiego Buraka zaproście.
-
to ten co w kominiarce łazi ?
-
Stary gsxr? Chociaż trochę ta wstawka w ramie nie pasuje. Ale tylko gix miał ramy z takim kątem.
-
Tak, w kominiarce i z wielkim bebzonem.
-
Strzelectwo to moje hobby. Przy okazji strzelania :) popełniłem taką książkę o szwajcarskiej broni wojskowej z lat 1889-1989 :)
Wydanie ekskluzywne, numerowane, w nakładzie 100 numerowanych sztuk :)
(https://scontent.fktw4-1.fna.fbcdn.net/v/t39.30808-6/313438981_8238051739599541_6186095779016432697_n.jpg?_nc_cat=110&ccb=1-7&_nc_sid=5cd70e&_nc_ohc=ODsaOjXC3AQAX_7ZEdM&_nc_ht=scontent.fktw4-1.fna&oh=00_AfD22PJe6W8bgV2L0z9E-JcVUQPVlvCMJo3qM_jVwyK00Q&oe=63694E40)
-
Wielkie gratulacje!!!
-
Dziękuję :)
-
A jak poczytać, czyli gdzie dostępna?
-
Właśnie weszła do druku. Pewnie będzie w sprzedaży za tydzień/dwa :)
-
W sumie strzelectwo to nie moja bajka, choć za gówniarza z plastikowym kałaszem po podwórku i za garażami latałem :P
ale mam pytanie do miłośników strzelania, potrzebuje ze dwie garści łusek lub pustych naboi w ładnym stanie do zalania żywicą, kaliber nie istotny, grunt żeby mosiężne były i w długościach miedzy 30 a 90mm, najlepiej mix żeby różne były, nie ma ktoś do oddania lub sprzedania ? :)
-
Mogę poratować :)
Standardowo łuski karabinowe mają do 55-65 mm długości. 90-100 mm to amunicja 12,5 mm czyli WKM. Jedna łuska to kilkanaście PLN.
Jedna łuska 7,5x55 swiss to koszt 2 zł/ sztukę. Te w wiadrze były wystrzelone ponad 6-8 razy, wiec dla bezpieczeństwa są wyrzucane i sprzedawane nie na sztuki, a jako złom.
Miks dużych i małych łusek => głównie duże karabinowe. Mam wiaderko 4,5 l czyli około 7 kg. Na skupie to 15 zł/kg.
Wysyłka 15 zł paczkomat lub kurier. W sumie 120 zł.
Łuski 7,5x55 swiss / 223 rem / .22LR.
-
Panowie jak macie coś do sprzedania bo się znudziło i albo chcecie wymienić albo się pozbyć to piszcie priv. Może pomogę.
-
jak macie coś do sprzedania bo się znudziło i albo chcecie wymienić albo się pozbyć to piszcie priv
żony i marudne dzieciaki tysz ? ;D
-
jak macie coś do sprzedania bo się znudziło i albo chcecie wymienić albo się pozbyć to piszcie priv
żony i marudne dzieciaki tysz ? ;D
Nie jestem masochistą :D
Mogę pomóc tylko w temacie jak w tytule. Pracowałem wcześniej w tej branży więc ewentualnie mógłbym popytać tu i ówdzie czy ktoś czegoś nie potrzebuje.
-
Już jest :) Tylko 100 sztuk numerowanych. Broń i amunicja szwajcarskiej armii z lat 1889-1989 :)
330 ilustracji :)
https://czerwonekorale.starachowice.pl/7-5x55-swiss-1889-1989-seria-limitowana-100-szuk-p-650.html
(https://czerwonekorale.starachowice.pl/images/trubinv4.jpg)
-
Halo halo, dzieje się coś w tym wątku :)
Nieśmiało pokażę swoją kolekcję pukawek, do strzelectwa daleko, ale niedzielna zabawa za warsztatem bardzo fajna. Zapraszam gdyby ktoś chciał postrzelać ;)
-
dzieje się coś w tym wątku
U mnie średnio, nie ma kiedy nawet na strzelnicę podjechać. Ostatnio tylko tyle co do utrzymania patentu :/
Wiatrówkę kiedyś miałem. Fajna zabawa ale dość szybko się znudziło, za małe jebudubu robiło ;)
-
3 lata do klubu należę i się za patent zebrać nie mogę :)
-
za małe jebudubu robiło ;)
Mam takie fajne śruty https://www.militaria.pl/kvintor/srut_kwintor_fantom_4,5_mm_50_szt_p6427.xml, namiastka głośności, dodatkowo strzelam z garażu na zewnątrz to też podnosi dźwięk :) Oczywiście strzelnicy nie zastąpi i co jakiś czas się wybieram, ale zawsze kasy szkoda i wolę w warsztat wsadzić.
Najgłośniejsza i najmocniejsza jest ta na kule gumowo-stalowe
-
Nieśmiało pokażę swoją kolekcję pukawek
Pozostało mi kilka. Miedzy innymi FWB 300S Uniwersal, Oryginal Will, kilka małych Dianek i Quackenbush - taki dziadek, grubo ponad stuletni Trzymam dla wnuka
-
Ja używam takiej do treningu tarczowego. Niezła osa.
(https://serwiswiatrowy.pl/environment/cache/images/0_0_productGfx_2364.jpg)
-
Pewno średnio się to prezentuje na tle waszych pukawek ;) no ale zawsze to coś
-
się to prezentuje
Rozpi***uchę robi, to najważniejsze. Przypomniałeś mi stare czasy, jak się z procy strzelało :) muszę poszukać, bo gdzieś leży, oczywiście nie taka ładna ;)
@Granado (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=4881) zrób fotkę tych wiatrówek,
@Karol Kopeć (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2274) ja się chwalę "kolekcją", a Twoja jedna osa droższa niż wszystkie moje :)
Nachodzi mnie na coś celniejszego, tylko bardziej budżetowego, puszki się nudzą, a tymi pistolecikami, które posiadam tarczę powtarzalnie ciężko zrobić.
P.S. gdyby ktoś nie miał pomysłu na walizki i tak samo jak ja nie lubi trzymać tam sprzętów, to tu jest pomysł :)
-
Może kiedyś. Strych zawalony... A jednak, od czego jest dysk!
Proszę
-
Fajne karabinki, ten z drugiego zdjęcia mi się najbardziej podoba
-
P.S. gdyby ktoś nie miał pomysłu na walizki i tak samo jak ja nie lubi trzymać tam sprzętów, to tu jest pomysł
i teraz się zastanawiam, który pierwszy wyskoczy z szaro zielonym systainerem ;D
-
U mnie to samo :) Tylko gąbkę wkleiłem. Jest wygodniej i broń się nie rysuje :) . Parkiet dębowy z 1938 roku :)
(https://images90.fotosik.pl/647/2a328673dbd9794fmed.jpg)
(https://images89.fotosik.pl/649/8d305ae06fd17cdbmed.jpg)
-
Parkiet dębowy z 1938 roku
Widzę, że to już klasyczna pogadanka z pewnej dużej grupy broniowej na FB ;)