Kornikowo - Forum stolarskie

HydePark - to co podziemie kocha najbardziej ! => Hobby => Wątek zaczęty przez: kuba12221 w 2020-01-11 | 21:24:12

Tytuł: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: kuba12221 w 2020-01-11 | 21:24:12
Korzystając z tego, że jestem nowy na forum, a nowym wybacza się błędy wrzucam temat motoryzacyjny. Czy któryś z forumowiczów wyjeżdża w teren ??  :D A może ktoś zamienia stolarnie na warsztat samochodowy ?:)  Ktoś się pochwali ?:)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: newrom w 2020-01-11 | 21:28:02
Błoto wciąga ;-)
Ale w teren tylko na dwóch kółkach jeździłem, samochodem to tylko turystycznie po szuterkach itp.
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: kuba12221 w 2020-01-11 | 21:29:36
a no wciąga :) jakie dwa kółka ? co za autko ?:)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: newrom w 2020-01-11 | 21:38:21
TA600->AT750->DT125-DRZ400 A obecnie to niestety tylko nogi.
Samochód to zwykłe kombi dla wieśniaka, znaczy forester sf. Po szutrach równie dobrze (tylko wygodniej) jeździłem citroenem xiantią. A jak gdzieś była większa koleina, to podnosiłem zawieszenie :)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: kuba12221 w 2020-01-11 | 21:41:14
o to doświadczenie masz :) na dwóch kółkach za zimno :) forester nawet całkiem sobie radzi jak wspomniałeś po szutrach :)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: newrom w 2020-01-11 | 21:50:24
Co to znaczy za zimno? Po 10min w terenie pot się po d.. leje. Prawie cały czas stoisz na ugiętych nogach, kierownicę czasami trzeba ostro trzymać jak najedziesz na skibę itd.
Jeździłem na różnych sprzętach i w różnym terenie, ale IMHO doświadczenie mam takie sobie i technikę też marną. No ale cieszyło jak młodego psa pchły ;-)
A Ty jeździsz offem?
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: kuba12221 w 2020-01-11 | 21:54:14
jak wjeżdżasz w jesienną porę po pas do głębszej kałuży a kombinezon masz jaki masz to wcale nie jest ciepło :)

a co do jazdy przez skiby to owszem ręce musisz mieć ze stali dlatego przesiadłem się na offa, co prawda tylko rekreacyjnie ale tak jeżdżę jak nie naprawiam :)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: marcin6391 w 2020-01-11 | 22:06:37
Mnie się czasem zdaza
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: kuba12221 w 2020-01-11 | 22:07:48
Mnie się czasem zdaza

Jeździsz Zielonym Jajkiem ?:)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: marcin6391 w 2020-01-11 | 22:13:21
Jak widać na załączonym obrazku 😉
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: marcin6391 w 2020-01-11 | 22:14:18
Jeszcze Qiub ma małego znaczy się Jeepa 😎
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: kuba12221 w 2020-01-11 | 22:20:41
Jak widać na załączonym obrazku 😉

A że pozwolę sobie na nieśmiałe pytanie czy rzeczywiście LR tak często się psuje jak o nim mówią?:)

w swoim życiu miałem okazję tylko 2 razy się pr******chać więc nie wiem o nim za dużo :)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: kuba12221 w 2020-01-11 | 22:21:44
Jeszcze Qiub ma małego znaczy się Jeepa 😎


Czyli już jakieś grono się zbiera :) jakie rejony Polski upalacie ?:)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2020-01-11 | 22:33:09
Zaliczyłeś jakieś zloty   w terenie?
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: kuba12221 w 2020-01-11 | 22:36:02
Zaliczyłeś jakieś zloty   w terenie?

raczej mniejsze imprezy lokalne nie żadne masówki, większość wyjazdy integracyjne ze znajomymi :)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2020-01-11 | 22:42:23
Co za autko zagłębiasz  w błoto?
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: marcin6391 w 2020-01-11 | 22:54:14
Jak widać na załączonym obrazku 😉

A że pozwolę sobie na nieśmiałe pytanie czy rzeczywiście LR tak często się psuje jak o nim mówią?:)

w swoim życiu miałem okazję tylko 2 razy się pr******chać więc nie wiem o nim za dużo :)

To mój 2 że stajni LR.

Sprawdza się powiedzenie - jak dbasz, tak masz...



Ja nie narzekam.
Kupione świadomie, w stanie dobrym. Resztę ogarnąłem i jedt 👍
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: kuba12221 w 2020-01-12 | 08:13:57
Co za autko zagłębiasz  w błoto?

 Aktualnie jestem w poszukiwaniu nowego auta, ale to ciężki kawałek chleba :)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: kuba12221 w 2020-01-12 | 08:15:24
marcin6391 pytanie tylko czy więcej uzytkujesz go po czarnym czy offroadowo?  :)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2020-01-12 | 12:03:00
trza miec czas zeby sie taplac. u mnie krucho z nim.

na blotko to najwiekszego gruza i od razu wpakowac szpery w mosty. na asfalta to sie juz nie nada ale w blotko jal znalazl. no i oczywiscie jakies opony dobrze.

ja jezdzilem na maxisach ale cooper tez niezly
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: kuba12221 w 2020-01-12 | 12:47:58
trza miec czas zeby sie taplac. u mnie krucho z nim.

na blotko to najwiekszego gruza i od razu wpakowac szpery w mosty. na asfalta to sie juz nie nada ale w blotko jal znalazl. no i oczywiscie jakies opony dobrze.

ja jezdzilem na maxisach ale cooper tez niezly

Od czasu do czasu można wygospodarować jeden weekend ;) ja aktualnie planuje iść w stronę turystyki więc cooper jak najbardziej w błoto tylko simex ewentualnie buggery ;) prawda jest taka żeby upalac w terenie auto musi być przygotowane od strony technicznej inaczej wyjazd kończy się po godzinie jazdy ;)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: kuba12221 w 2020-01-12 | 12:50:29
Qiub doczytałem że użytkujesz jeepa jakiego ?  :) :)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: microb1987 w 2020-01-12 | 13:36:38
Założę się, że Willys emoji41emoji48emoji6
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: KolA w 2020-01-12 | 19:01:15
Qiub doczytałem że użytkujesz jeepa jakiego ?  :) :)
Co Ty! On Seicento jeździ!
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2020-01-12 | 19:21:38
cherokee jako seicento
srt8 jako polonez
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: kuba12221 w 2020-01-12 | 19:56:30
cherokee jako seicento
srt8 jako polonez


A przypadkiem srt8 tylko był grand ? ;)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2020-01-12 | 20:36:07
Co  Wy tu opisujecie za auta  , to pojazdy co do lasu na poziomki można  jechać  a nie w prawdziwy teren. :)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2020-01-12 | 21:07:00
napisalem seicento i polonez ;D

dokladnie to 2 rozne samochody ;D

szerokim tluke na codzien a drugi stoi i siem... stoi bo mi go na razie szkoda tyrac nowka nie smigana ... czy tam 1000 na razie pr******chalem.

tomekz - boje sie ze stara lade nie kupisz za dobry pianiadz albo wogole nie kupisz ;D
unimoga czy g zaplacisz majatek i trza go i tak bedzie do stanu uzytecznosci doprowadzic. stare gr to juz wymarcie...

kazdy samochod da sie w teren przerobic albo minimalnie dolozyc cos zeby spelnial pewne wymagania.

smiali sie z mojego ciezkiego szerokiego i takie cudowne i lady i gr i LR i G mieli i jak te pi**y holownika 5t nie wyciagli a ja sam szerokim wydarlem na letnich lysych oponach za pierwszym podejsciem, takie to wspaniale terenowki... takie balony i takie silniki ...
tak sie wszyscy smiali ze automat, tak sie smiali ze awd, tak sie smiali ze reduktorow nie odpalam nawet, tak sie smiali ze ciezkie
 wiec nie skreslaj za bardzo sprzetu...

widzialem jak do malucha zakladali silniki z motura wolnossacego i wkladali poprzerobione 4x4 na automacie z czegos tam.
malczan zrobil gnoj unimogowi a wlasciciel malczana smial sie w zywe oczy z legendy.

a ostatnio widzialem jak titanem oraz raptorem zasrali blotem kolo lasu stara G ktora wg. niektorych jest ponoc niezwyciezona !?!

do terenu jak wposmnialem trza miec czas... u mnie ciezko, ja dzis bylem u  klientow a mamy osrana niedziele.
trza miec zaplecze w postaci warsztatu, zaprzyjaznionego mechanika chociazby zeby cos podlubac. ja u siebie nie mam warunkow i nawet mi sie nie chce.
wole samochod dac na serwis niz samemu napi***alac przy klockach.

o ile przy szerokim raz wymienialem i tarcze i klocki i oliwy w dyfrach, skrzyni i silniku to przy polonezie nawet nie za bardzo widze ta wymiane klockow.

dlubac dla siebie nie mam czasu w norze teraz to tym bardziej teren odpada...

ale fakt... pogoda nie jest najgorsza. fajne blotko jest i na pewno sie fajnie uwali i spali z pol murzynskiej wioski.

jezdzic poki macie szanse i czas bo moze nadejda takie czasy ze swinie wiejskie nam tego zakaza
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: sgt_raffie w 2020-01-12 | 21:20:44
Pitu pitu..bloto bloto..
Land rovery sie nie psuja. One tylko pozwalają gentelmenom bawić się w podróżnika podczas powrotu na piechotę.
Patrole też się nie psują...no chyba że patrolowiec-cisnieniowec..
W zasadzie nic się nie psuje...tylko weryfikuje w terenie. Pamiętajcie, jak odpadnie a samochód jedzie dalej to znaczy że nie było potrzebne.
A tak wogóle jestem poje**ny bo sprzedałem Patrola i Wranglera i założyłem AT-ki na VW Tiguana..
Tyle odmnie, chyba że się kasztanarski temat rozwinie
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2020-01-12 | 21:21:35
jezdzic poki macie szanse i czas bo moze nadejda takie czasy ze swinie wiejskie nam tego zakaza

Tu się zgodzę ,że coraz trudniej wyjechać  spokojnie  w teren - same zakazy . Zostają zloty militarne i organizowane przez kluby 4x4 spotkania / jazdy terenowe.  Na to wszystko jak piszesz  ,trzeba mieć czas , jak i dłubanie wieczne w sprzęcie . Kiedyś to na gwizdek jechaliśmy na poligon po czołgowisku i nie było problemu , a teraz to zapomnij .
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: seler w 2020-01-12 | 21:44:46
(https://lh3.googleusercontent.com/X7A4Z5Vqsfl4h14_ukm36TEEe6qGKq5YLM5B01L9G4D_60eE5N6pGhXNekRmQya0JToDCxiRzgbbicV5OumJhe14pX6muWtmqeCdh8xjo4sEbQWQ5aos21GFNY-qNA1gZYzY_czS6jSHPc2AM8An5JYo_ydUhLFUBnexQ0Um0ip0uxUoWgjwyzdFDHDE6PfAEKHQHB2tDFMzu5ZquhiClrw-ShxU3M2iPbsxGuttc0iK5q7bXA-v9e9ezWmuuGdh9hQ3XEdj0UIUYwU5hxEed9gBWXC2A9gATQyizHIaq6uRUIofL8hl2jj9MlWUWKzBdyhkCmmE0IjfCL8ApETB0JqlzdMpcyN94PTGz0RAwgdz2a3iv_ApRX5vzkpvStUcnEhhmm7s9CO6vpsxHrYTk7_mUlYZ6BJNPlTHzXqD81O0T2TlIK9opAyT4RKunBAge8XLhUBbhOgvw6Sp0reV9MRw2hwAEpmtlT6OH3pbTXfOZWcgQwxMJbWoEHmLs_p4F3GgUBgHzLhohAhtefxeLXhrO-X6owjBzJppGIN6jA8Esf_DxSDzHju0Z2vn1cKlwFiCsWXikVpF0N-EmHM4so9CkSjOAbuivMGrh1N69_hAQ8Vw5zaZOznrAE3fYUIWE89BO8Rpogv49sTq1RIa3wpMhfgQGnEcJs57Ngp9EabYkreK4Q6Xa221RkXEUVO8kgFjMz8JAaZcTRNBN5sJckCRddwC-uOf2XytFAtKFoXPzifY=w800-no-tmp.jpg)

Kupiony na wożenie worków z cementem na budowę :) niestety rok temu sprzedałem ale szybko doszedłem do wniosku że mi na wsi tego będzie brakować i trzeba się będzie rozejrzeć za następcą :)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2020-01-12 | 23:08:42
dobra pany a tak zapytam, kiedys co slyszalem ze wojaki beda wynajmowac poligony do zabaw. ale to bylo z rok czy dwa lata temu i nie wiem czy cos sie ruszylo.

quadami mieli my sie wybrac na rzeszow ale nie padly jakies konkrety z ich strony a pozniej temat zmarl...

cos wojaki udostepniaja, jakies trasy czy zamknieci jak dawien dawno?

bo oni to i pola i lasy i doly i gory maja i nikt pewnie z pi**y by sie nie strzelal ze glosno itp.


raffie! co mu pozakladales? jakie ATki? Toyo czy coopery bo nie uwierze ze mu mtkami zarzuciles ;D
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: marcin6391 w 2020-01-13 | 11:11:58
Najważniejsza zasada -


Im lepsze auto terenowe....







Tym dalej trzeba iść po traktor 😂
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: newrom w 2020-01-13 | 11:25:15
Jakby który chciał lajtowo pojeździć po rumuńskich Karpatach, to radzę wziąć maść na ból d.. przyda się gdy turystów w terenówce na górskim szlaku omija Rumun w Dacii rocznik 1983.
:-D
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2020-01-13 | 11:33:18
Nie wiem jak w  innych rejonach kraju ,ale  w mojej okolicy  jest kiepsko . Wojsko panuje na poligonie totalnie gadając w różnych językach . :) a o lasach nie  wspomnę .

co do sprzętu  to w błoto najlepsze te które są  na ramie . Do tego tam muszą mieć  zamocowane  porządne  haki .
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2020-01-13 | 11:41:15
dokladnie ... najlepsza terenowka utopisz i najlepszy ciagnik.

jak zna sie swoje mozliwosci i samochodu to juz pol sukcesu...

drugie pol sukcesu to znajomosc drogi tudziez terenu.

bo ziemia ziemi nie rowna a i trza wiedziec ze bardzo sprawnie mozna na gorce wyje**c orzela na MTkach na lisciach niz na blocie.
Sam kiedys widzialem jak koles zadowolony GRem... no kilkuletnim odpicowanym stwierdzil ze opon nie bedzie w blocie upi***alal tylko z gorki zjedzie po lisciach ;D

a my otwarlismy sobie piwka, odpalilismy fajeczku i patrzylismy jak kolo  ladnie jak po lodzie zjezdzal z gorki. zaliczyl kilka mniejszych drzewek, dacha a jego swiezo zapolerowany gr wygladal gorzej niz po wojnie ;D

jezdzic kazdy potrafi... ale ci w terenie musza myslec bo czasem wyciagniecie czegos z bagien to nie lada wyzwanie.



ja seicento mam na ramie... no ale juz polonez to samonosne dla wygody, nowka szeroki tez samonosny.

zostaje rubicon z tych nowych na ramie, koles w salonie mowil ze tylko po**by biora rubicona i to jeszcze sahare. otyly, ciezki, wulgarny, twardy, nie na asfalt ale do terenu mowi ze majstersztyk.
sahare mozna ponoc dodatkowo fabrycznie na moparze dowalic roznymi dupcami. blotne swiry powinny byc mocno usmiechniete jezdzac nim.

jezdzilem kilka dni jednym z ostatnich defenderow...  to samo... bieda, twarde, ch*jowe... ale w terenie radzi sobie dobrze ... no i alu czego mi brakuje w moich.
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: sgt_raffie w 2020-01-13 | 17:12:23
Panowie..bo Pan nie ma w tym watku..
Z ta rama bym nie przesadzal. Niva jest samonosna, cheerok jest samonosny, delica jest samonosna...a ja bym polowe z was Tiguanem samonosnym objechal :P..
Q - chinska kopia BFG Goodrich All Terrain.
I wlasnie...ze tak Q powiem, polowa sukcesu to opony, druga polowa to rowno pod kopulka...i nabieranie doswiadczenia..i kombinowanie jak pr******chac zeby sie jak najmniej ubrudzic i umeczyc. Kazdy debil potrafi wje**c sie w bagno, wcisnac w podloge i "moze wyjdzie a jak nie to wyciagarka". Malo kto potrafi tak zaplanowac trase przejazdu zeby takie ewolucje byly niepotrzebne.

A jak ktos chce cos nowego, ciekaego, na ramie i w rozsadnych pieniadzac to patrzec na UAZ Patriot!!! Jezdzilem..warto..tylko pamietac ze, pomimo wypsoazenia, to nie jest land cruiser :)..
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2020-01-13 | 19:14:54
ja  wolę  starsze auta :) Nivę miałem i dobrze wspominam ale sentyment mam do suzuki Lj i Samuraja. :)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2020-01-13 | 20:38:25
cheerok jest samonosny,
mam  starszego i ma rame...   nowki te ladne juz samonosne

z rama nie ma rzeczywiscie co wydziwiac chyba ze cos ciagniesz ciezkiego. rama to troszke inny swiat bo na rame duzo przerobek jest na samonosne juz bida bo ile mozna do cienkich blach spawac.

Raffie jak ci sie to sprawdza. u mnie juz total lyson wyskoczyl, mialem zmieniac opony na lato ale mam dziwne nieodparte wrazenie ze ten 1mm bieznika moze nie wystarczyc do marca chociazby.

dajze linka do tych opon.

myslalem nad AT coopera albo wlasnie bfg ale bije sie jeszcze z toyo open
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: gwd w 2020-01-13 | 21:17:42
BFG AT KO2 fajna guma ale nie na błoto. W piachu idzie jak dzik w kartofle. Jak na AT to bardzo cicha i ma jeszcze tę zaletę, że jako jedyna z dwóch (oprócz nowej Yokohamy) ma homologację drogową. W PL taki mamy klimat, że jak w teren to tylko MT, w każdym innym przypadku przez próbą przejazdu trzeba się drapać po głowie czy nie trzeba będzie iść po traktor.

edit: nie homologację drogową tylko zimową

ta drogowa to z enduro mi się pochrzaniła ::)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: kuba12221 w 2020-01-13 | 21:32:02
Prawda jest taka że bez ramy ciężko jest na trawersach jeep nawet drzwi nie domknie :) co do starszych aut mniej w nich elektroniki która nie bardzo lubi wodę :) Problem jest taki że do żadnego jeppa nivy samuraja czy innych terenówek nie wrzucimy od tak 35" w ogóle jakiś inny rozmiar opony w typie simex sprawia problemy da tych aut :) a można mieć nawet super umiejętności ale kolein patrola nie da się pr******chać :) w ostatnim czasie offroadowcy wyskakują jak grzyby po deszczu bo auta terenowe zrobiły się stosunkowo tanie ale tylko względem jakości a co za tym idzie i po terenie widać że za kółkiem siedzi żółtodziób który nie ma nawet podstawowego pojęcia o podjazdach i zjazdach nie mówiąc o tym że nie zna swojego auta :)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2020-01-13 | 21:51:02
z tym wysypem to fakt.

co do toyo to jakie "nowe" jakis nowy model zamiast open country?
ja mam pol asfalty a pol mam szutry u klientow, po ceglowkach, pustakach, dachowkach starych ceramicznych i ch*j wi czym jeszcze.

dlatego mysle wlasnie nad toyo albo tymi cooperami, a dlugie trasy dla wygody juz mam granda

obecne letniaki mam od marca chyba tamtego roku tak ze mozecie wyobrazic jak sie tyraja... a zaznaczam ze to zwykle drogowki w xl'u

i tam se mysle ze chyba wlasnie te coopery albo toyo. jak macie co sprawdzonego  to piszta .
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: gwd w 2020-01-13 | 21:57:50
Z agresywnych AT to Wrangler Duratrack jest niezły.
Ale jeśli nie do jazdy terenowej tylko do codziennej do klientów to bym się nie zastanawiał i brał KO2 - jak będziesz ostrożnie jeździł w zimę to nawet nie musisz zmieniać na letnie.
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: kuba12221 w 2020-01-13 | 22:11:27
z tym wysypem to fakt.

co do toyo to jakie "nowe" jakis nowy model zamiast open country?
ja mam pol asfalty a pol mam szutry u klientow, po ceglowkach, pustakach, dachowkach starych ceramicznych i ch*j wi czym jeszcze.

dlatego mysle wlasnie nad toyo albo tymi cooperami, a dlugie trasy dla wygody juz mam granda

obecne letniaki mam od marca chyba tamtego roku tak ze mozecie wyobrazic jak sie tyraja... a zaznaczam ze to zwykle drogowki w xl'u

i tam se mysle ze chyba wlasnie te coopery albo toyo. jak macie co sprawdzonego  to piszta .

Dobrze jeździ się na BF goodrich at ale nawet znośnie jest na mt KO2 bo KO3 mają już agresywny bieżnik :)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2020-01-13 | 23:56:56
bfg k02 posiada 3PMSF?
bo dojrzalem ten magiczny symbol ale nie dowierzam ze atek wypi***ala pol rynku zimowek
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: gwd w 2020-01-14 | 00:06:46
Tak:
BFG AT KO2
Yokohama  Geolander A/T G015 - niby ATek ale taka bardziej szosowa

Ale, żeby było jasne to nie są typowe zimówki.
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: kuba12221 w 2020-01-14 | 20:15:04
Tak:
BFG AT KO2
Yokohama  Geolander A/T G015 - niby ATek ale taka bardziej szosowa

Ale, żeby było jasne to nie są typowe zimówki.

Bfg at ko2  miałem i zimą była na nich dość dobra przyczepność i w sumie dobrze radzą sobie w śniegu A na lodzie i tak żadna zimówka nie pomoże;)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: sgt_raffie w 2020-01-14 | 20:24:25
Qiub

EVENT ML698 -Barkley
Ja kupuje od Krzyska Glanowskiego tutaj:
https://opony-4x4.pl/#opony-nowe-at
(zjedz nizej, strona z du*y ale firma ok)
Jest w Wadowicach, fajne kumate ludki.
Kiedyś ta opona miała specyfikacje M+S, teraz już tej nabitki nie ma ale jest to samo.
Fajna gumowa guma (nie twarda, nawet przy nizszych temperaturach). Te u mnie wywazały się lepiej niż oryginalne Goodriche.
Zero bicia, zero innych dziwnych efektow (w Tiguanie czuc bardziej niz w rasowej terenowce).
pr******chałem na nich w 2018 z 7000 na Bałkanach, w 2019 9500 po Skandynawii i wszystko pomiedzy czyli pewnie z 20 pare tysi juz maja. I zbliza sie czas wymiany.
To nie jest opona do ciorania w ciezkim terenie. 1,9 bara znosi dobrze, nizej nie schodzilem (ale Tig jest lekki). Subiektywne wrazenie ze bierznik czysci sie nieco gorzej niz Goodrich. Cichsza od tych Goodrichow ktore kiedys mialem (ale byly jeszcze z tych plastikowych co wytrzymywaly 50 + tysi).
Podjedz do chlopakow w Wadowicach i pomacaj..Ja za ta kase jestem zachwycony ale Tigiem jezdze po polach czy innych takich, w ciezki teren sie nie pakuje..
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: gwd w 2020-01-14 | 22:39:34
Kiedyś ta opona miała specyfikacje M+S, teraz już tej nabitki nie ma ale jest to samo.

Żeby była jasność paradoksalnie M+S to nie jest oznaczenie opon zimowych.
Tylko 3PMSF (three-peak mountain snowflake) czyli 3 szczyty i śnieżynka czyli jest oznaczeniem opon zimowych.

Oczywiście nie dyskutuję tu o przyczepności tylko o aspektach prawnych (wymagane w niektórych krajach).
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: sgt_raffie w 2020-01-14 | 23:01:46
No chyba wiadomo, że to nie to samo.
M+S oznacza bardziej typ bieżnika, w typowej "zimówce" bardziej liczy się typ "gumy" z jakiej wykonano opone i to jakie właściwości ma w niskich temperaturach (oczywiście to pewne uproszczenie).
Np stare BFG, zarówno AT jak i MT zamieniały się na mrozie w śmiercionośne (jak jedziesz samochodem załadowanym pod 3t) łyżwy. Właśnie z powodu typu mieszanki. Ale na jednych BFG MT-kach pr******zdzilem kiedyś ponad 40 tysiecy, sporo po asfalcie. W końcu zaczęły pękać ale bieżnika dalej było mnóstwo..
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Qiub w 2020-01-15 | 01:18:57
Żeby była jasność paradoksalnie M+S to nie jest oznaczenie opon zimowych.
Tylko 3PMSF (three-peak mountain snowflake) czyli 3 szczyty i śnieżynka czyli jest oznaczeniem opon zimowych.
M+S to nie opona sniegowa ale dostosowana do jazdy po blocie i sniegu ;D a przynajmniej tak glosi norma

3PMSF to opona ktora zostala certyfikowana do poruszania sie po sniegu, blocie posniegowym oraz czesciowy oblodzeniu i to tez wg. normy

Oczywiscie nie jest powiedziane ze opona bez M+S nie bedzie sie po sniegu toczyla, a znam takie przypadki ze MT i AT lepiej sobie radzily na sniegu... i tu chodzi mi o przynajmniej 5 cm pokrywy ubitego sniegu niz opony M+S i to opony z gornej polki cenowej. A to z prostego powodu ze lamele lekko wbijaly sie w ta warstwe szczegolnie MTki a AT juz gorzej.

Nie zmienia to faktu ze MT i AT na czarnym lodzie zapi***alaly jak rasowy lyzwiaz na dobrze wyostrzonych lyzwach ;D a opony zimowe jako tako se wtedy jeszcze radzily.

Kazdy z nas ma po czesci racje, bo kazdy z nas byl w jakims terenie. Jeden na fajne bagna i tereny przybagienne, u mnie i raffiego glina jak ch*j przemieszana po czesci z piaskowcami a u fila pewnie czarnoziemy w tych rumunkach ;D

Kazdy z nas ma juz zapatrywanie na swoj teren i kazdy z nas ma juz upatrzona technike jazdy i gumy.

W tej chwili mozemy sie tylko juz wymieniac doswiadczeniam bo jestesmy z roznych stron Pomrocznej i roznego terenu do tyraczki.


Raffi zadzwonie jutro do kolesia i popytam hau macz is de fisz.

Dzis dzwonilem do janpolu 4x4 ale kolesie glownie naciska na balony maja i biezniki.
Z bieznikami sie kapke boje bo 2 razy mialem i zesrany wychodzilem z samochodu czy to zima czy lato, czy asfalt czy bloto. Smieje sie ale te letnie z bieznikiem nie byly takie zle tylko ku**a malo bieznika no i niestety zajechalem juz szmaty.


Jutro zadzwonie do tych twoich klapcegow i zapytam co tam fajnego maja, bo moze co im nowego doszlo.

MTka nie chce bo wyje**e na bank przy moim zapi***alaniu a noga coraz ciezsza im wiecej klientow.
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: marcin6391 w 2020-01-15 | 10:01:51
Na lato mam takie kartoflaki

https://www.oponeo.pl/model-opony/gt-radial-adventuro-m-t


W błoto Zaje**ste, na asfalt głośne, brak hamowania, itp...
Szybciej niż 120 nie jeżdżę, bo już wozi po całej szerokości 😉

Na zimę mam zimówki jakies
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: sgt_raffie w 2020-01-15 | 11:31:28
Z bieznikami sie kapke boje bo 2 razy mialem i zesrany wychodzilem z samochodu czy to zima czy lato
Przy ryzowych gumach w tych cenach biezniki sa bez sensu..no chyba ze chcesz jakies nalewki typu bogger, wtedy ori albo bieznik..

I dokladnie jak Q pisze, opone pod teren w ktorym bedziemy najczesciej jezdzic. I to lokalnie. Jak lepkie bloto to czyszczenie wazniejsze. Jak luzne bloto to jednak "agresja" istotniejsza, jak duzo kolein to patrzec na ranty opon czy beda lapaly..
Uniwersalna to jest guma w rozmiarze afrykanskim bo se ja mozna na leb zalozyc..
A do jezdzenia na AT/MT na codzien trzeba miec mocna psyche i wiedziec po co sie to zaklada do dupowozu. Bo znam takich co zalozyli a potem ku**owali bo byl glosniej, trzeslo, nie hamowalo itd...to po ciul zakladali, wiadomo jak to sie skonczy.

Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: kuba12221 w 2020-01-15 | 19:28:01
Z bieznikami sie kapke boje bo 2 razy mialem i zesrany wychodzilem z samochodu czy to zima czy lato
Przy ryzowych gumach w tych cenach biezniki sa bez sensu..no chyba ze chcesz jakies nalewki typu bogger, wtedy ori albo bieznik..

I dokladnie jak Q pisze, opone pod teren w ktorym bedziemy najczesciej jezdzic. I to lokalnie. Jak lepkie bloto to czyszczenie wazniejsze. Jak luzne bloto to jednak "agresja" istotniejsza, jak duzo kolein to patrzec na ranty opon czy beda lapaly..
Uniwersalna to jest guma w rozmiarze afrykanskim bo se ja mozna na leb zalozyc..
A do jezdzenia na AT/MT na codzien trzeba miec mocna psyche i wiedziec po co sie to zaklada do dupowozu. Bo znam takich co zalozyli a potem ku**owali bo byl glosniej, trzeslo, nie hamowalo itd...to po ciul zakladali, wiadomo jak to sie skonczy.

 Tak interpretują osoby które przesiadkę się w osobówki w terenówke i nie mają o tym bladego pojęcia, dobra opona musi halasowac jak nie halasuje to nie robi ;) jeśli chodzi o hamowanie różnica jest na śliskim a na czarnym nie ma praktycznie żadnej;)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: marcin6391 w 2020-01-15 | 19:31:05
Z bieznikami sie kapke boje bo 2 razy mialem i zesrany wychodzilem z samochodu czy to zima czy lato
Przy ryzowych gumach w tych cenach biezniki sa bez sensu..no chyba ze chcesz jakies nalewki typu bogger, wtedy ori albo bieznik..

I dokladnie jak Q pisze, opone pod teren w ktorym bedziemy najczesciej jezdzic. I to lokalnie. Jak lepkie bloto to czyszczenie wazniejsze. Jak luzne bloto to jednak "agresja" istotniejsza, jak duzo kolein to patrzec na ranty opon czy beda lapaly..
Uniwersalna to jest guma w rozmiarze afrykanskim bo se ja mozna na leb zalozyc..
A do jezdzenia na AT/MT na codzien trzeba miec mocna psyche i wiedziec po co sie to zaklada do dupowozu. Bo znam takich co zalozyli a potem ku**owali bo byl glosniej, trzeslo, nie hamowalo itd...to po ciul zakladali, wiadomo jak to sie skonczy.

 Tak interpretują osoby które przesiadkę się w osobówki w terenówke i nie mają o tym bladego pojęcia, dobra opona musi halasowac jak nie halasuje to nie robi ;) jeśli chodzi o hamowanie różnica jest na śliskim a na czarnym nie ma praktycznie żadnej;)

Nie zgodzę się.
Różnica jest - duża, miękka kostka ina zej hamuje... Dużo gorzej.

Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: kuba12221 w 2020-01-15 | 20:04:04
Z bieznikami sie kapke boje bo 2 razy mialem i zesrany wychodzilem z samochodu czy to zima czy lato
Przy ryzowych gumach w tych cenach biezniki sa bez sensu..no chyba ze chcesz jakies nalewki typu bogger, wtedy ori albo bieznik..

I dokladnie jak Q pisze, opone pod teren w ktorym bedziemy najczesciej jezdzic. I to lokalnie. Jak lepkie bloto to czyszczenie wazniejsze. Jak luzne bloto to jednak "agresja" istotniejsza, jak duzo kolein to patrzec na ranty opon czy beda lapaly..
Uniwersalna to jest guma w rozmiarze afrykanskim bo se ja mozna na leb zalozyc..
A do jezdzenia na AT/MT na codzien trzeba miec mocna psyche i wiedziec po co sie to zaklada do dupowozu. Bo znam takich co zalozyli a potem ku**owali bo byl glosniej, trzeslo, nie hamowalo itd...to po ciul zakladali, wiadomo jak to sie skonczy.

 Tak interpretują osoby które przesiadkę się w osobówki w terenówke i nie mają o tym bladego pojęcia, dobra opona musi halasowac jak nie halasuje to nie robi ;) jeśli chodzi o hamowanie różnica jest na śliskim a na czarnym nie ma praktycznie żadnej;)

Nie zgodzę się.
Różnica jest - duża, miękka kostka ina zej hamuje... Dużo gorzej.


Zacznijmy od tarczy i klocków jak założysz chińczyka to i dobra opona nie pomoże, jeżdżę na simexach wciskam padał w podłogę i auto przykleja się do asfaltu. Wiadomo że jest różnica między opona szosową ale nie można krzyczeć że na oponach terenowych nie da się hamować. Jeżdżę różnymi autami i jakieś porównanie mam gdyż zawsze wychodzę z założenia że wszystko muszę wypróbować sam nie wierzę na słowo  :)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: sgt_raffie w 2020-01-15 | 20:48:47
Kuba, sory pitolisz troche. Na simexie auto "przykleja" sie przy hamowaniu bo wykonane sa z miekkiej gumy a Ty hamujac dociazasz przod samochodu ktory kompresuje m.in opony i calosc sie klei (uproszczenie po wuju). Ale droga hamowania, BEDZIE dluzsza ni na szosowce a same opony, ze wzgledu na prostą fizykę będą dużo bardziej podatne na utratę przyczponości. Swoją drogą sprobuj na tym samym simexie na niskim cisnieniu (bo chyba nie jezdzisz na simexie na 2.2 bara??) zrobic ostry skret kierownica (albo moze lepiej nie proboj)..i powiedz mi czy zachowuje sie tak samo jak szosowka albo nawet AT-ek..skoro nie ma roznicy..

Opona jest NAJWAZNIEJSZA..to ona wlasnie przekazuje wszystkie "zdolnosci" samochodu na droge i wszystkie "cechy" drogi na samochod i kierowce....na co Ci hiper hamulce jak zgubisz przyczepnosc? Juz lepiej miec gorsze i nie rwac za kazdym hamowaniem. Na co Ci super wykrzyz jak nie masz opon? Na co ci blokady jak guma nie zlapie skaly? Wszystko co dzieje sie z samochodem podczas normalnej jazdy idzie przez opony. I opona musi byc dobrana przede wszystkim do terenu i w drugiej mierze do samochodu. NIE odwrotnie.

Pojezdzij jeszcze pare lat, nie dookola komina tylko walnij 15 tysi za jednym wyjazdem przez bloto, skaly, lasy i pustynie..Pogadamy (jak dozyje)..o oponach i nie tylko..

PS. Bardzo przepraszam za ton ale ktos wspomnial w watku o naplywie "offroaderow" bo samochody tanie (swoja droga to nieprawda, w ciagu ostatnich 10 lat terenowki zdrozaly po ok 100%) i jestem uczulony na takie wypowiedzi. Od jakis 10 lat ucze "ludkow z ulicy" jezdzic bezpiecznie i skutecznie w terenie. Niby offroad latwy i przyjemny a potem dochodzi do tragedii jak ostatnio i cale srodowisko dostaje po du**e bo ktos myslal, ze "jestę ofrouderem" a ch*ja mial a nie pojecie.

PS2. Kurna..droche mix Berta z Elwodem mi wyszedl (choc brakuje bardzo duzo)...kasztanarze, wyjsc z krzakow jak tu jestescie :D
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: gwd w 2020-01-15 | 21:25:49
Widzę, że Elwood wypłyną :) Jeszcze trochę i będzie równie mityczny jak Józef Tkaczuk (kto pamieta? ;))
Wracając do tematu: to jak słyszę, że MT jest dobre na asfalt to myśle ze chyba jestem z rownoległej rzeczywistości. MT to zło na każdym utwardzonym i na piachu (jak by ktoś nie wiedział).
I tyle w temacie.
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: sgt_raffie w 2020-01-15 | 21:57:01
Ja nie z Warszawy ale pamietam przez mgle ze w Bielsku tez sie pojawial (Jozek, nie Elwood ;) ). Czyli ktos jeszcze ze srajdow jest :D

Wlasnie dlatego wyje**lem takiego posta zeby ktos nie przyeczytal, ze "prawie to samo" a potem wywalil w drzewo/slup/wycieczke mnichow..
Ogolnie klasyczne, agresywne MT to malo uniwersalna opona...
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: marcin6391 w 2020-01-15 | 22:00:38
Dawno tam nie zaglądałem...
Coś ta się jeszcze dzieje?
Powoli umierały...
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: sgt_raffie w 2020-01-15 | 22:04:59
Nawet admin sie w proch rozsypal..chcialem zeby mi konto ogarneli bo sie poje**lo lata temu..nikt nie odpisal..jakies posty niby sa ale nie wiem co warte. szkoda tylko wiedzy technicznej ukrytej pod zwalami postow..
Ale Krakowska sciema czyli co czwartkowe piwo forumowe dalej dziala :D..
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: jaromisz w 2020-02-01 | 11:50:11
Ja mam dyskoteke II na ATekach i troche turystycznie z rodziną jeździmy - głównie po radiosondy które są z Legionowa puszczane
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: marcin6391 w 2020-02-01 | 16:41:59
Na mylr jesteś?
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: jaromisz w 2020-02-01 | 18:50:36
Na mylr jesteś?
nie
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Miszazx14 w 2020-09-20 | 09:12:51
Ja swojego patrola juz 6 rok przebudowuje  :-[ zachcialo mi sie przerobek to teraz sie wszystko wlecze.
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2020-09-20 | 13:25:46
A co tam zmieniasz?
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Miszazx14 w 2020-09-20 | 15:50:30
Wszystko  ;D
Rama i buda piaskowana, łatana i przerobina,
Silnik od merca OM606
Kolo zamachowe jednomasowe + wzmocnione sprzeglo
Skrzynia od Gr Y61 od 3.0
PTO
wyciagarka od brdm, zamontowana pod autem
2 akumulatory tez pod autem zamontowane
Nowa elektryka zrobiona wedlug mojego pomyslu
Oraz Wiele innych czasochłonnych zmian
Teraz koncze podsufitke i wydech musze nowy zrobic..
A pozniej auto idzie do znajomego gdzie robimy pompe zmieniamy turbine i ciagniemy na jakis 400 koni  ;D
Auto na wyprawy ma byc  ;D
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: tomekz w 2020-09-20 | 17:56:57
No to kawał roboty zaserwowałeś :) Poskładaj i na  wyprawę
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: sgt_raffie w 2020-09-20 | 18:07:30
Silnik od merca OM606
Przybliz jak wyglada swap i dlaczego ten motor. Marketingowy speil znam. CZemu wybrales Merca? I jak wyglada swap od strony technicznej..

Parch 60 czy 61?
Taa..na wyprawy...jeszcze kolejne 6 lat i granice pozamykaja..
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Miszazx14 w 2020-09-20 | 19:11:06
Y60 LONG.
bralem kilka silnikow pod uwage,
BMW 3.0 diesel i V8 4.0
Przez chwile nawet o LS-ie myslałem...
A padlo na OM606 bo ma pompe mechaniczna (z dwoch trzeba zlozyc jedna) i mamy silnik jak w traktorze, gaz na linke  ;D nawet jak pradu nie bede mial to pchne, odpale i pojade.
Do silnika dochodza tylko kable do swiec, czujnikow wody i cisnienia oleju i rozrusznika.
Wygrala prostota, czegos czego nie ma to sie nie popsuje  ;D
Trwa to niestety tyle bo wiecej za miedza w robocie przebywam niz w domu  :(
Tak jak mam teraz zrobione auto to w 80% robilem sam.
Chlopaki u ktorych bede podnosil moc juz robili kilka takich swapow. Jeden z mechanikow ma to u siebie zamontowane, wyciagneli z tego motoru 450 kuniow  ;D i 760 niutkow  ;D
Acha, no i diesel, mozna na gownianym paliwie jezdzic byle tylko przez wtryski przeszlo  8)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Miszazx14 w 2020-09-20 | 19:15:38
Trzeba kryze z kolem zamachowym dorobic i laczysz  :) jest troche rzezbienia, jak do patrola to wkladalem to trzeba bylo przerobic miske olejowa i przedluzyc smok.
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Puzii w 2020-09-20 | 20:42:34
Trochę się taplałem swego czasu, nawet do tego stopnia, że ludowi pospólnemu rajdy organizowałem.No i tych  land Cruiserów trochę potopiłem :D
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Miszazx14 w 2020-09-20 | 20:45:40
Pierwszego patrola K160 mialem do topienia  ;D
Z tym bedzie troszke inaczej  ;)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: sgt_raffie w 2020-09-20 | 20:53:07
A padlo na OM606 bo ma pompe mechaniczna (z dwoch trzeba zlozyc jedna) i mamy silnik jak w traktorze, gaz na linke 
To dlaczego nie TD42 albo TD42T? Tak, wiem, "skonczyly sie" ale nadal mozna kupic i odswiezyc...I jest oryginal Nissan a nie wydumka...
Nie zrozum mnie zle, Tak se pytam i teoretyzuje juz z "ciekawosci" bo rasowych terenowek sie juz pozbylem prawie (zostal Land ROver) ale jednak do Parcha mam najwiekszy sentyment. 12 lat jezdzilem Y60 Safari z TD42 i poza brakiem mocy byl to najlepszy silnik z jakim mialem doczynienia (a z "paroma" mialem).

I jak rozumiem BMW (bo czesci tanie i mozna juz z tego "nowoczesnie" krzesac niuty i kunie, i technologia ogarnieta na cacy), rozumiem V8 / LS-y i inne patenty Karlowicza (bo "moge a niuty i kunie sa w zestawie i technologia tez ogarnieta), to tego motoru mercedwsowskiego nie pojmuje za ciula. Zeliwny klonkier. Mniej zywotny od TD42, mniej mocy od BMW, do tego zdecydownie mniej "opracowany" swap. Te co widzialem byly zrobione..."slabo" (strasznie chaupniczo). 
A na "wyprawy" (choc mozemy miec inne pojmowanie tego slowa) to seryjny silnik najlepszy. Popatrz chocby na Homera z "Grupy wschodu". W ich Parchu niewiele zostalo serii ale kurcze RD28 nadal jest. Sam mam zjechana praktycznie cala Europe i kawalek Afryki i nie przyszlo by mi do glowy sie gdzies takim swapem zapuszczac dalej niz na Ukraine albo Balkany..

Tak se pisze i nie bierz zupelnie do siebie tego..nie neguje bo kazdy se robi jak chce. Ale naprawde Ciekaw jestem procesu decyzyjnego ze taki swap na "wyprawy". Wczoraj bylem u Krzysia Jaworskiego z Adventure Van na jego imprezie i na 100 samochodow wyprawowych moze z 10 miala swapy...
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: jaworek w 2020-09-20 | 22:08:58
Tak se pisze...
I tak se napisałeś , że chyba tylko Ty rozumiesz o co chodzi...
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: sgt_raffie w 2020-09-20 | 22:30:46
I tak se napisałeś , że chyba tylko Ty rozumiesz o co chodzi...
Jeździsz? Wiesz o czym pisze @Miszazx14 (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=2077) albo ja? Byles dalej niż na w Miedzyzdrojach na "all excusme"? Jesli tak to byś wiedział ze dywagacje pt zmota vs. seria na wypraw są norma w tym srodowisku. A poniewaz nie wiesz to sie czep tramwaja..
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: jaworek w 2020-09-20 | 22:43:25
To w tym" środowisku" każdemu kto nie rozumie o czym piszą/mówią odpowiadają żeby się czepił tramwaja?
No nie jeżdżę po terenie ale gdybym chciał zacząć to już wiem , że pierwsze kroki skieruję do zajezdni.
Dziękuję ;)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: sgt_raffie w 2020-09-20 | 22:47:19
kto nie rozumie
Jak nie rozumie i chce zacząć to pyta albo slucha a nie "błyszczy" wymuszoną ironią...
Proszę :D
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Miszazx14 w 2020-09-21 | 08:22:53
Padlo na silnik od merca bo nie ma elektroniki i zadnych kabelkow i innych zbednych du*ereli, czy bedzie mniej zywotny niz TD42, pewnie tak, ale w orginale te silniki robia po ponad milion km. A dlaczego nie orginalne 4.2? Wtedy jak kupowalem patrola to za 4.2 chcieli worek pieniedzy wiecej.
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: sgt_raffie w 2020-09-21 | 10:25:59
za 4.2 chcieli worek pieniedzy wiecej.
Oki...kurcze..poczytałem o tym motorze i jest to faktycznie ciekawa opcja..daj znac jak skonczysz temat. Do tej pory postrzegalem ten motor przez pryzmat druciarskuch swapow jakie widzialem....fajnie by bylo jak by sie udalo postawić kolo siebie td42, bmw i om606...powodzenia w modach..;)..
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Miszazx14 w 2020-09-21 | 15:23:36
Mam nadzieje ze w przyszlym roku juz go skoncze  :D
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: gwd w 2020-09-21 | 15:30:08
4,2 HD-FTE by nie podszedł?
Z jednego kraju więc kundel wyszedłby jakby bardziej rasowy ;) 
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: sgt_raffie w 2020-09-21 | 16:52:59
4,2 HD-FTE by nie podszedł?
Z jednego kraju więc kundel wyszedłby jakby bardziej rasowy ;) 
Taa...a potem sie przemykaj miedzy Toyociarzami co Cie chce spalic a Patrolowcami co Cie chca powiesic :P...Kiedys (lat temu z 10 jak nie wiecej), pod wplywem Draka z Gliwic i jego HDJ-ty tknalem ten pomysl kijem. I rozbijalo sie o koszt (bo technicznie wykonalne). Ale juz wtedy bylo w ciul drozej drozej niz wsadzenie TD42 to ciekawe co teraz by bylo jak oba silniki juz ciezko dostac..
GWD - Ty na srajdach cos kasztaniles...xywe cos tam kojaze...znaczy sie chyba merytorycznie pisales :D...
Misza - poka komore jak toto masz zrobione..
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: seler w 2022-04-21 | 14:58:58
Wrzuciłem już gdzie indziej ale przypomniał mi się ten wątek jako właściwsze miejsce, może kogoś zaciekawi.

Mój garaż przytulił taką wywrotkę części :)

(https://kornikowo.pl/gallery/12/605-180322194422-122782281.jpeg)

Kiedyś był mój i wyglądał tak:

(https://lh3.googleusercontent.com/pw/AM-JKLXh7hgVuq3o7_67fn4e0Rkbte-AaQ5R9CyM88rDOP93rOLTczAMCAFybP-lSqRGNnlQMXfqofkSTSgRKgUefJnJA2bXZArCCYRFyhFK2_Vamx4y_JAQs5bFFXGAoQitRJrOZSUkAksN-b2Ku0hxi29oWA=w960-h720-no?authuser=0)

Cztery lata temu sprzedałem a teraz do mnie wrócił właśnie w takim stanie

A plan jest taki żeby wyglądał tak:

(https://lh3.googleusercontent.com/pw/AM-JKLWvKUe20En9Pl0auU1LPJJ8jIjDO5HJ4bXQIitl1lIKZane8CQv4O22KbxSY3DP1V-SY0qsBgyCHTSoJCBvDXtCr6pYBn4PWkeCH324FlBddYsQpESfEGfOekCVrB5L0NZw5ParHPm8yqlMw9EGcHA_Gg=w1173-h879-no?authuser=0)

Stan na chwilę obecną to ocynkowana ogniowo rama, naprawiona blacharsko i ocynkowana plazmowo buda,
Reszta w proszku bądź wymaga naprawy/wymiany. Powoli kolekcjonuję brakujące części, zacznę coś się bawić na jesień bo teraz mam dużo pracy wokół domu. Lakiernik umówiony na nowy rok.

Ponieważ to nie zmota tylko klasyk to poszukiwanie części jest niezłym wyzwaniem. Żeby skompletować same poduszki mocowania budy do ramy, to część rzeczy leci Z Hiszpanii a część z Holandii, UK i Japonii, czas oczekiwania w sumie 16 tygodni a cena wszystkiego  około dwa i pół tysiąca złotówek... tanio nie jest a to tylko poduszki nadwozia. No ale ma być oryginał :)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: duch_gdansk w 2022-04-21 | 15:31:42
Patrol jak nowy w oryginale? Jak zobaczę kiedyś takiego na żywo to przez tydzień szok mi z banki nie zejdzie. Trzymam kciuki 👍
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Koenig w 2022-04-21 | 15:41:28
Mały off-top

@seler (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=605) , zapomniałem wcześniej wrzucić zdjęcie, że Cię "gonię"  ;D A biorąc pod uwagę, że historia tego akurat auta jest nieznana, to myślę że spokojnie setkę lub dwie możemy mu doliczyć w pamięci  ;D
BTW to moje drugie auto na którym przekroczyłem 400 tysięcy, ale w poprzednim ten przebieg był oryginalny.

(https://kornikowo.pl/gallery/12/1622-210422153635.jpeg)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: seler w 2022-04-21 | 16:04:24
Patrol jak nowy w oryginale? Jak zobaczę kiedyś takiego na żywo to przez tydzień szok mi z banki nie zejdzie. Trzymam kciuki 👍

Pewnie nie wszystko się uda, szczególnie wnętrze i jakieś drobiazgi ale ile się da.
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: seler w 2022-04-21 | 16:08:08
@seler , zapomniałem wcześniej wrzucić zdjęcie, że Cię "gonię"

to potwierdza moją teorię że przebieg w aucie ma trzeciorzędne znaczenie. Moja trójka już przekroczyła 580 a żony piątka dobiła 280, żadnych przygód oprócz standardowych serwisów czy wymian.
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: duch_gdansk w 2022-04-22 | 18:38:52
Pewnie nie wszystko się uda, szczególnie wnętrze i jakieś drobiazgi ale ile się da.
Zasadniczo są tylko trzy przeszkody, czas, pieniądze i upartość. Wszystko czego potrzebujesz gdzieś jest albo nowe albo w takim stanie że da się odnowić. Za każdym razem jak zabraknie Ci cierpliwości myślę że ten wóz można traktować jak inwestycję. Ludziom w głowach się może nie zmieścić za jaką kasę potrafią schodzić motoryzacyjne perełki nawet w Polsce. Totalnie inny poziom niż alledrogo i olszitx. Każdą złotówkę dobrej roboty da się odzyskać z zapasem. Tak to też wymaga czasu, cierpliwości i TEGO klienta ale jest bardzo realne. 
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: r2d2 w 2022-04-22 | 19:54:17
nie każdą da się odzyskać, szczególnie jak wydasz źle (np spi***olisz blacharke, kupisz śmieciowe części etc)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: duch_gdansk w 2022-04-22 | 20:34:20
nie każdą da się odzyskać, szczególnie jak wydasz źle (np spi***olisz blacharke, kupisz śmieciowe części etc)
Mówię o dobrej robocie nie o tuszowaniu błędów. Błędy zakupowe są naturalnym procesem, błędy wiary w dobrą jakość produktu również. Dobra, powtarzam dobra robota ma cenę i ma nabywców. Zawsze jest porównanie czas z kasą vs gotowy produkt. W USA kupisz "taki sam " wóz/model za 40 tysi $ i za 250 tysi $. Różnice są makabryczne dosłownie.
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: seler w 2022-04-23 | 21:55:33
Mam już za sobą jedną renowację. Potrafiłem ściągać ze Stanów oryginalna zaślepkę wycieraczki choć i od golfa pasowała :)

Człowiek który kupił ode mnie to auto siedem lat temu, na pytanie potencjalnego kupca odpowiedział ze to auto nie jest i nie będzie na sprzedaż :)

Patrola też chcę dopieścić tak dobrze jak się da.
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: duch_gdansk w 2022-04-23 | 22:24:32
👍👍👍
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: seler w 2022-12-29 | 09:38:23
Ruszyłem z odbudową Patrola. Nie chcę tu zaśmiecać więc jak ktoś ma ochotę podglądać to zapraszam tu: https://www.patrol4x4.com/threads/patrol-k260-renovation.416206/

apdejty będą w miarę regularne bo mam teraz focus na to :)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: VelYoda w 2022-12-29 | 09:59:42
Cieka we czy @Fulicarius (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=34) jeździ już swoim autem, czy nadal go przepych z kąta w kąt?

Tak mi się przypomniało  m)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: wiewioor7 w 2022-12-29 | 10:19:10
Będę zerkał, tu też coś czasem napisz :)

Patrol moje marzenie, y60, ale jak na razie niedostępne, tym bardziej jak  ceny powindowały.

Miałem przygodę z offroadem, dwie fronterki.. miło wspominam i tęsknię za błotkiem. Auta posprzedawałem i kasę wsadziłem w warsztat. Kiedyś wrócę, jak się kasa będzie spinać :)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Fulicarius w 2022-12-30 | 08:13:40
Cieka we czy @Fulicarius (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=34) jeździ już swoim autem, czy nadal go przepych z kąta w kąt?

Tak mi się przypomniało  m)
Dawno sprzedany
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Matgregor w 2022-12-31 | 18:37:12
Cieka we czy @Fulicarius (https://kornikowo.pl/index.php?action=profile;u=34) jeździ już swoim autem, czy nadal go przepych z kąta w kąt?

Tak mi się przypomniało  m)
Dawno sprzedany
Tera go pcho kto inny😁 m)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: seler w 2023-01-20 | 12:07:13
Lubicie biżuterię? :)

(https://kornikowo.pl/gallery/13/605-200123120300-13315115.jpeg)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: seler w 2023-05-29 | 10:46:10
Wstępna przymiarka :)

(https://kornikowo.pl/gallery/14/605-290523103642-140431349.jpeg)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Axo w 2023-05-29 | 18:09:01
Majster z początku myslalem, ze jesteś taki niedzielny dlubacz. Ty jednak jesteś pro dlubacz.

Zazdroszczę wiedzy i cierpliwości przy tych renowacjach , jak zwal tak zwal.

Dobra robotę robisz .... ;)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: Stasiek w 2023-05-29 | 22:01:21
Majster z początku myslalem, ze jesteś taki niedzielny dlubacz.
Właśnie ja nie wiem kiedy on to wszytko robi bo co jakiś czas jakieś postępy a to w motoryzacji a to w stolarce.
Nie śpi?
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: przemek.drzymala w 2023-05-30 | 09:03:27
Wstępna przymiarka :)

(https://kornikowo.pl/gallery/14/605-290523103642-140431349.jpeg)
Super resorak emoji108 mają coś w sobie te hiszpany będziesz go robić na pickupa czy na tył idzie jakąś nakładka plastikowa?
Mi się marzy i rozglądam się powoli nad baza y60 przerobiony na taką cywilna rajdowke. Z nową rama i mocnym silnikiem..
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: seler w 2023-05-30 | 09:18:40
Będzie ori czyli hardtop.
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: seler w 2023-05-30 | 09:22:51
ADHD ;)
Nie śpi?
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: seler w 2023-11-07 | 08:47:37
Wątek zdycha trochę to pospamuję :)

Nabyłem nową umiejętność - lakierowanie... "nabyłem" to trochę na wyrost ale zrobiłem.

(https://kornikowo.pl/gallery/14/605-071123084305-144331363.jpeg)

(https://kornikowo.pl/gallery/14/605-071123084306-14434339.jpeg)

(https://kornikowo.pl/gallery/14/605-071123084308-144351089.jpeg)

Matowanie, podkład, mastyki, kolor... masa roboty a zrobiłem tylko podłogę i komorę. Podłoga z obu stron w Cobrze, komora w akrylu.
Nawet udało się nie narobić za dużo zacieków, moeże ze dwa-trzy trzeba będzie ściąć i przepolerować.
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: krzyś48 w 2023-11-07 | 18:45:20
no dobra metal-kornik :P ;D
tyle roboty to byle czem nie malujesz m)
a w zasadzie chciałbym zaciągnąć info,jak zabezpieczyć takie metal-łatki spawane, coby za dwa lata nie wylazło ???
Masz talent i cierpliwość :o
samych pogodnych i owocnych dni życzę  ;)
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: seler w 2023-11-07 | 19:04:58
Ja robie w systemie novola classic car, na gołą blachę jeśli czysta to podklad epoksydowy dwuskladnikowy.
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: krzyś48 w 2023-11-07 | 20:06:16
dzięki :)
a jak nie da się doczyścić i ciut rudej zostanie ::)
wiem że są jakieś szfaksy że z rudą się łączą,ale czy to godne uwagi ???
mus zabytek(jeszcze trochę brakuje)zabezpieczyć by dotrwać do czasu jak na elektryka będzie stać ::) :P ;D
takie cuś ? https://customfactory.eu/pl/c/NOVOL-For-Classic-Car/40
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: seler w 2023-11-08 | 07:48:10
Tak, podkład epoxydowy z tej serii ma ponoć inhibitory korozji. Nie chcę tu robić za specjalistę bo guano się znam, po prostu stosowałem zalecenia wsparcia technicznego z novola, są bardzo pomocni.
Tytuł: Odp: Offroad oraz inne zagadnienia motoryzacyjne
Wiadomość wysłana przez: przemek.drzymala w 2023-11-08 | 09:15:13
dzięki :)
a jak nie da się doczyścić i ciut rudej zostanie ::)
wiem że są jakieś szfaksy że z rudą się łączą,ale czy to godne uwagi ???
mus zabytek(jeszcze trochę brakuje)zabezpieczyć by dotrwać do czasu jak na elektryka będzie stać ::) emoji14 ;D
takie cuś ? https://customfactory.eu/pl/c/NOVOL-For-Classic-Car/40
Jak coś rudej zostało to najlepiej app rstop środek typowo do tego żeby zabezpieczyć nalot i dalej już normalnie podkład itd. Rstop się stosuje punktowo tam gdzie są jakieś wrzery których nie idzie do czyścić. Jest jeszcze Brunox były porównania na YouTube tych środków ale już nie pamiętam który wypadł lepiej emoji28