Możesz wyjaśnić co przedstawia? Serio, nie jestem złośliwy tylko dla mnie to są "mazy".
KolA: niewiele więcej ponad to co widać. Jak szukałem jakiegoś porównania, by odpowiedzieć na Twoje pytanie, to pierwsze trafne, które przyszło mi na myśl - to struganie patyka
. Serio: to tak jak czasami sobie siedzisz np. przy ognisku, jest leniwie, patrzysz: o kawałek drewna, bierzesz go i zaczynasz strugać, ostrzyć: ktoś zapyta po co to robisz, przecież kiełbasek dziś nie pieczemy? - a ty wzruszasz ramionami i mówisz: a tak sobie / nie wiem / etc. Wiec z tymi "mazami" to chyba trafnie, choć słowo samo szpilką jest
.
Nawiązanie do Beksińskiego, pewnie tak bo też go lubię, ale tu bardziej chyba jakiś fragment Boscha w głowie miałem.
Dziewczyna w koszuli (białej i męskiej): fetysz co w głowie siedzi, jak w czasach dorastania zobaczyłem zdjęcia B.Bardot w białej koszuli (i nic więcej)
i jakieś fajne zdjęcie, które zobaczyłem parę lat temu w internecie.
"kobietka z białodziobem", normalnie - efekt deja vu
mając w pamięci "Ptaśka", kiedyś zobaczyłem zdjęcie tych cyrulików co to w średniowieczu z zarazami walczyli i takie "dzioby" nosili no i tak sobie to poskładałem, kobitka to jakaś przebitka wenus z piany, albo jakieś gotyckie przedstawienie.
I malujesz dalej ? Można coś więcej podglądnąć ?
Tak, jak najdzie ochota
. Chętnie tu wrzucę, bo strony jakieś tam pozaczynałem ale nigdy nie skończyłem ani nie dbałem o ich aktualizacje